Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama sie prosila

Chyba zranilam dobra kolezanke pytajac o dziecko

Polecane posty

Uważam, że koleżanka wie że ma          "wszystko" lepsze i się wyróżnia. Mieszkanie, samochód, długie i częste wyjazdy.... Myślę że na codzień się wyróżnia i wywyzsza. Nie chciałabym mieć takiej chwali pięty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ale koleżanka miała racje. 5 dniowe urlopy to jak nie urlopy. Nie wypocznie się. A Ty się zachowałaś po chamsku. 

Zależy kto jak lubi wypoczywać. ja i mój mąż, i nasze teraz już nastoletnie dziecko, lubimy krótko i intensywnie. oczywiście, że nie latamy jak "kot z pęcherzem", ale np leżenie dzien w dzien na plaży to nie dla nas.

Jak byliśmy na Teneryfie w 2017 - równe 7 dni ale tylko dlatego że ciut dłuższy niż zwykle lot - to ostatniego dnia już chcielsimy do  domu, MIMO ŻE BARDZO SIĘ NAM PODOBAŁO. i na Teneryfie, mimo oczywistego plażowania i pływania w pięknej cieplutkiej wodzie, dużo chodzilismy oraz mieslimy dwie całodniowe wycieczki autem lub autobusem w inne miejsca - park z wulkanem Teide to super atrakcja i napraadę dużo chodzenia. na plaży byliśmy 3 razy, raz to aż (jak  na nas serio, aż) prawie 5 godzin, a potem po 3 godziny i koniec.

Inny przykład co do tych 5 dni . w 2016 bylismy  na  Islandii. jeżdzilismy tu i tam, zobaczylismy takie piękne miejsca że szczęka opada, 4 dni (trzy noce), a jak wypoczęlismy!!  bo my wypoczywamy aktywnie. musi byc intensywnie, a za to wieczory luźne, z winem czy piwem i rozmową w hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa
1 godzinę temu, Gość mis napisał:

Kolezanka miala racje 5 dni to nie wakacje i nie wypoczniecie to po pierwze.

A po drugie sama przyznalas, ze u was 2 osoby pracuje, a 1 nie, dlatego stac was tylko na 5 dni.

 

Ja  ci mój mąż wypoczywamy własnie w kilka dni, nie lubimy leciec nigdzie na dłużej niż 6-7 dni. patrz wypowiedz sprzed paru minut.

Kochamy 3-5-dniówki!  każdy ma inaczej !!

I dodam, że  nas stać  by polecieć do tej 'cudownej' Tajlandii i na 3 tygodnie. ale póki co, w zasadzie jeżdzimy "tylko" po Europie na 3-7 dniowe wypady (Teneryfa to Europa tylko politycznie, ale jednak Europa. poza Europą bylismy jak dotąd tylko w Gruzji (cudowne miejsce, polecam).

są ludzie którzy wolą polecieć na 3 dni do sztokholmu, na 4 do Wednia, i na 5  do Lizbony, niż na 2 tygodnie do Australii.  i wypoczną. zrozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa

aha, nie mieszkam w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis
12 minut temu, Gość Justynaaaaa napisał:

Ja  ci mój mąż wypoczywamy własnie w kilka dni, nie lubimy leciec nigdzie na dłużej niż 6-7 dni. patrz wypowiedz sprzed paru minut.

Kochamy 3-5-dniówki!  każdy ma inaczej !!

I dodam, że  nas stać  by polecieć do tej 'cudownej' Tajlandii i na 3 tygodnie. ale póki co, w zasadzie jeżdzimy "tylko" po Europie na 3-7 dniowe wypady (Teneryfa to Europa tylko politycznie, ale jednak Europa. poza Europą bylismy jak dotąd tylko w Gruzji (cudowne miejsce, polecam).

są ludzie którzy wolą polecieć na 3 dni do sztokholmu, na 4 do Wednia, i na 5  do Lizbony, niż na 2 tygodnie do Australii.  i wypoczną. zrozum.

To autorka powinna dac to za argument, a nie zakrywac sie posiadaniem dziecka-zrozum-o tym jest dyskusja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale to nie jest dyskusja o tym na ile wy wyjeżdżacie. Jest udowodnione naukowo, że człowiek najlepiej wypoczywa na dłuższych urlopach. Więc koleżanka autorki powiedziała prawdę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale to nie jest dyskusja o tym na ile wy wyjeżdżacie. Jest udowodnione naukowo, że człowiek najlepiej wypoczywa na dłuższych urlopach. Więc koleżanka autorki powiedziała prawdę. 

uwierz mi, ja wypoczywam O WIELE LEPIEJ  w  4 dni w Hiszpanii czy Szwecji, niz będąc 10 dni u rodizny w Polsce !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa
14 minut temu, Gość mis napisał:

To autorka powinna dac to za argument, a nie zakrywac sie posiadaniem dziecka-zrozum-o tym jest dyskusja.

OK. to fakt  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aja

Justyna, rzeczywiscie wiele wnosi do tematu na Ile ty wyjezdzasz...

I oczywiscie, bardzo wazna informacja w dyskusji, ze w Polsce nie mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak dla mnie to ani koleżanka nie powiedziała niczego niestosownego ani autorka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lak

Jezu, Justyna, gowno nas obchodzi jakie wyjazdy lubisz!

Autorka wyjezdza na pare dni ze wzgledu na koszty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa
4 minuty temu, Gość Lak napisał:

Jezu, Justyna, gowno nas obchodzi jakie wyjazdy lubisz!

Autorka wyjezdza na pare dni ze wzgledu na koszty. 

chodizlo mi o to, ze moze dla autorki te 4 czy 5 dni to wystarczajaco ,a bo lubi. i pislaam do osób- a kilka takich tu komentowało - ktore uwazają, ze 5 dni to ZA MAŁO BY ODPOCZĄĆ. przegapiliście te wypowiedzi? bo ja nie.

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii

Problem z pupy.

A dlcazego Autorko uważasz, że to niby "pytanie" o dziecko zraniło koleżankę. że powodem było dziecko? Myslisz, żema jakiś problem z dziećmi? że chce a nie może ich mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellleee

Autorka pisala, ze ze wzgledu na koszta jada na kilka dni, a nie dlatego ze tak wola wypoczywac.

Ale oczywiscie super wazne jest jak justynka jezdzi.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×