Do osób które miały katrol z zusu na l4

Napiszcie jak u was wyglądała katrol ogólnie na czym to polega z góry dzięki 

Katrol? 

A co to jest katrol? Komunistyczny patrol czy jak?

Ach...zapewne chodzi o "kąntrol" ?

Tylko, że po pierwsze, nie przez "ą", tylko "on", po drugie to nie "ten kontrol" tylko "ta kontrola".

I dopiero teraz może ktoś Ci odpowie, bo będzie wiedział o co chodzi :).

pozdrawiam.

Witą! Przychodzi Elka-Katrolerka i katrol się zaczyna. Trwa to chwilę, katrolerka katroluje, katrol sięm kączy i Elka-Katrolerka wychodzi, uprzednio mówiąc do widzenia.

Dżem dopry. Taka kątrol to wyglonda tag. Pszyhodźi pani kątrolerka i kątrolóje. A polega to na kątrolowańó fszystkiego co jest fkouo. I piżniei taga pani kątrolerka pisze protokuł S kątroli i muwi rze jusz tszeba iść i dowidzenia. I ta kątrol to s bódynkó zósu przyhodźi albo pszyjerzdźa ałtem. 

Przychodzą patrzą czy jesteś w domu. Dają papierek do podpisania. Wychodzą.

A co jesli zamierzam latem wyjechać na cale 2 miesiące bo mamy domek w górach? Po co mam w ciąży siedzieć w mieście skoro mogę na działce w górach siedziec i swieze powietrze wdychac, po lesie spacerowac ze starszakiem. I to samo co z urlopem? Mam zaplanowany urlop, oplacony od tamtego roku. O ciążę sie staraliśmy, ale skad moglam wiedziec kiedy sie uda, tym bardziej, ze 2 ciaze poronilam. Teraz jest w porządku, ciaza rozwija sie dobrze, z dzieckiem wszystko dobrze, pracuje ale od maja chce isc na L4 bo będę już w 5 miesiącu a w mojej pracy brzuch bedzie mi przeszkadzal. Trzeba takie planowane wyjazdy gdzieś zgłosić? 

Proszę o poważne odpowiedź co jeśli nie będzie mniewdomu będę u partnera który Ru mieszka 2km dalej z góry dzięki 

2 minuty temu, Gość Ghyyuiphgff napisał:

Proszę o poważne odpowiedź co jeśli nie będzie mniewdomu będę u partnera który Ru mieszka 2km dalej z góry dzięki 

Wiesz, zastanów się nad sobą. Musisz być w domu jak jesteś na L4 i kto daje L4 zdrowym leniom? Za to ZUS też powinien się wziąć, czy kobiety w ciąży to święte krowy, traria mnie jak takie rzeczy czytam.

Niestety mam taką sytuację że muszę być u partnera czy mogą mi odebrać za to kasę z góry dzięki 

5 minut temu, Gość Ghyyuiphgff napisał:

Niestety mam taką sytuację że muszę być u partnera czy mogą mi odebrać za to kasę z góry dzięki 

Tak. Podaj na zwolnieniu adres partnera

51 minut temu, Gość Nie autorka napisał:

A co jesli zamierzam latem wyjechać na cale 2 miesiące bo mamy domek w górach? Po co mam w ciąży siedzieć w mieście skoro mogę na działce w górach siedziec i swieze powietrze wdychac, po lesie spacerowac ze starszakiem. I to samo co z urlopem? Mam zaplanowany urlop, oplacony od tamtego roku. O ciążę sie staraliśmy, ale skad moglam wiedziec kiedy sie uda, tym bardziej, ze 2 ciaze poronilam. Teraz jest w porządku, ciaza rozwija sie dobrze, z dzieckiem wszystko dobrze, pracuje ale od maja chce isc na L4 bo będę już w 5 miesiącu a w mojej pracy brzuch bedzie mi przeszkadzal. Trzeba takie planowane wyjazdy gdzieś zgłosić? 

Nie możesz. Jak wiesz zwolnienie ma pierwszeństwo przed urlopem. Urlop kiedy jesteś na zwolnieniu nie jest udzielany. Jeśli wyjeżdżasz to na zwolnieniu musisz mieć wpisany adres pod którym będziesz w czasie zwolnienia przebywać. Natomiast jeśli wyjeżdżasz za granicę to jedz ale daj komuś klucze gdyby ZUS zostawił kwit, że Cię nie zastał. Jak Cię nie zastanie i w wyznaczonym terminie się nie stawisz to zwolnienie traci moc a zasiłek jest wstrzymany od dnia następnego

Niestety nie mam takiej możliwości 

Na poważnie:

Na L4 masz podany adres, pod którym przebywasz. Przeważnie jest to twój adres zamieszkania/zameldowania, ale możesz podać inny. Ważne jest, żeby pracodawca/ZUS (bo L4 zanosisz do pracodawcy, więc ZUS zwróci się do niego z pytaniem o adres) mieli aktualny adres, pod którym przebywasz. Jeśli zamierzasz wyjechać na 2 miesiące, musisz podać pracodawcy adres, pod którym będziesz przebywać, a jak będziesz przedłużać zwolnienie to musisz podać ten adres, pod którym będziesz.

PS. Na wyjeździe zainwestuj w słownik ortograficzny, bo smutno się robi, jak się taki analfabetyzm widzi.

21 minut temu, Gość Obeznana z ZUS napisał:

Nie możesz. Jak wiesz zwolnienie ma pierwszeństwo przed urlopem. Urlop kiedy jesteś na zwolnieniu nie jest udzielany. Jeśli wyjeżdżasz to na zwolnieniu musisz mieć wpisany adres pod którym będziesz w czasie zwolnienia przebywać. Natomiast jeśli wyjeżdżasz za granicę to jedz ale daj komuś klucze gdyby ZUS zostawił kwit, że Cię nie zastał. Jak Cię nie zastanie i w wyznaczonym terminie się nie stawisz to zwolnienie traci moc a zasiłek jest wstrzymany od dnia następnego

Uzylam zlego słowa ktorego sie doczepilas. Czy ja chce zeby mi ktos udzielał urlopu? Nie. Chce wyjechać na zaplanowany wypoczynek, wakacje...jak zwał tak zwał. Przeciez L4 w ciąży jest z numerem 2. A więc nie ma przymusu siedzenia 24 h na dobę w domu i leżenia w łóżku. Co mam kisic siebie i dziecko w 4 scianach cala wiosne lato bo mi nie wolno z domu wyjść? A jak go mam od wrzesnia prowadzac do szkoly? Nianie najac? 

To, ze dam komus klucze nic nie da. Przeciez sie nie teleportuje z zagranicy nagle bo mam 7 dni czasu jak jadę na 2 tygodnie to nic nie zrobie. 

Muszę isc do ZUS jak juz bede na tym L4 i sie dowiedzieć jak to wyglada. 

Urlop na zwolnieniu się anuluje. Co do wyjazdu to jeśli lekarz ci nie zabronił (nie masz np. napisane, że masz leżeć) to możesz wg mnie jechać, tylko musisz podać adres, gdzie będziesz.

7 minut temu, Gość fgkjdfghdfklghdfklghkdf napisał:

Na poważnie:

Na L4 masz podany adres, pod którym przebywasz. Przeważnie jest to twój adres zamieszkania/zameldowania, ale możesz podać inny. Ważne jest, żeby pracodawca/ZUS (bo L4 zanosisz do pracodawcy, więc ZUS zwróci się do niego z pytaniem o adres) mieli aktualny adres, pod którym przebywasz. Jeśli zamierzasz wyjechać na 2 miesiące, musisz podać pracodawcy adres, pod którym będziesz przebywać, a jak będziesz przedłużać zwolnienie to musisz podać ten adres, pod którym będziesz.

PS. Na wyjeździe zainwestuj w słownik ortograficzny, bo smutno się robi, jak się taki analfabetyzm widzi.

JA NIE JESTEM AUTORKĄ WIĘC NIE WYZYWAJ MNIE OD ANALFABETEK. 

31 minut temu, Gość fgkjdfghdfklghdfklghkdf napisał:

Urlop na zwolnieniu się anuluje. Co do wyjazdu to jeśli lekarz ci nie zabronił (nie masz np. napisane, że masz leżeć) to możesz wg mnie jechać, tylko musisz podać adres, gdzie będziesz.

Nie rozumiem o co Tobie chodzi z tym urlopem  Co sie anuluje?

L4 sie nigdzie nie zanosi. Samo sie wysyła przecież. 

W na l4 z powodu ciąży zus nie robi kontroli.

Nie autorka, widzę, że może nie analfabetyzm, ale z myśleniem u ciebie również ciężko.

Zatem wyjaśniam:
Primo: jeśli masz zwolnienie lekarskie powiedzmy od stycznia do czerwca, ale wcześniej zaplanowałaś urlop, np. cały marzec, to ten urlop zostaje automatycznie anulowany. Mam nadzieję, że teraz wszystko zrozumiałaś.
Secundo: Autorka również prosiła o poważne odpowiedzi dotyczące wyjazdu. PS był do niej.

I do kolejnej mądrej: od 1 grudnia L4 się wysyła samo, ale wcześniej się zanosiło.

Ja nie wyjeżdżam nigdzie tylko siedzę u partnera bo muszę zajmować się jego chorym bratem i mnie koleżanka nastradzyla że przyjdzie katrol i zabiorą mi kasę czy to jest możliwe z góry dzięki 

8 minut temu, Gość fgkjdfghdfklghdfklghkdf napisał:

Nie autorka, widzę, że może nie analfabetyzm, ale z myśleniem u ciebie również ciężko.

Zatem wyjaśniam:
Primo: jeśli masz zwolnienie lekarskie powiedzmy od stycznia do czerwca, ale wcześniej zaplanowałaś urlop, np. cały marzec, to ten urlop zostaje automatycznie anulowany. Mam nadzieję, że teraz wszystko zrozumiałaś.
Secundo: Autorka również prosiła o poważne odpowiedzi dotyczące wyjazdu. PS był do niej.

I do kolejnej mądrej: od 1 grudnia L4 się wysyła samo, ale wcześniej się zanosiło.

Boze kobieto jak Ty mieszasz. Czytanie ze zrozumieniem się kłania bo ja nigdzie nie napisalam, ze chce wybrac urlop w pracy będąc na L4. Weź sie puknij Zaplanowany urlop czyt. opłacony wyjazd na wakacje. U mnie w pracy nie trzeba urlopu zglaszac rok do przodu. To mała firma i dogadujemy sie same ze sobą. 

A autorka nigdzie nie pisała o 2 miesięcznym wyjeździe tylko o przebywaniu u partnera 2 km dalej

1 godzinę temu, Gość Nie autorka napisał:

Uzylam zlego słowa ktorego sie doczepilas. Czy ja chce zeby mi ktos udzielał urlopu? Nie. Chce wyjechać na zaplanowany wypoczynek, wakacje...jak zwał tak zwał. Przeciez L4 w ciąży jest z numerem 2. A więc nie ma przymusu siedzenia 24 h na dobę w domu i leżenia w łóżku. Co mam kisic siebie i dziecko w 4 scianach cala wiosne lato bo mi nie wolno z domu wyjść? A jak go mam od wrzesnia prowadzac do szkoly? Nianie najac? 

To, ze dam komus klucze nic nie da. Przeciez sie nie teleportuje z zagranicy nagle bo mam 7 dni czasu jak jadę na 2 tygodnie to nic nie zrobie. 

Muszę isc do ZUS jak juz bede na tym L4 i sie dowiedzieć jak to wyglada. 

To precyzuj a nie masz pretensje, że ktoś pisze o czymś o czym wspomniałaś. Na zwolnieniu masz przymus siedzenia w domu, właśnie o to w tym chodzi. W Zusie Ci powiedza to samo co my tutaj.

56 minut temu, Gość Nie autorka napisał:

Nie rozumiem o co Tobie chodzi z tym urlopem  Co sie anuluje?

Piszesz nieskładnie to się nie dziw. Napisałaś jakbyś miała zaplanowany urlop zarówno to przez siebie jak i w domyśle u pracodawcy, więc to zrozumiałe, że jako czytelnik mam prawo domniemać, że urlop jest u pracodawcy. Dobrze Ci tu ludzie piszą

33 minuty temu, Gość Aaatyb napisał:

W na l4 z powodu ciąży zus nie robi kontroli.

Robi. Mi robił co miesiąc. Równo co do dnia +/-1 dzień mialam kontrolę. Teraz znowu mam. Poza tym ZUS zbiera kasę na obietnice wyborcze

25 minut temu, Gość Ghyyuiphgff napisał:

Ja nie wyjeżdżam nigdzie tylko siedzę u partnera bo muszę zajmować się jego chorym bratem i mnie koleżanka nastradzyla że przyjdzie katrol i zabiorą mi kasę czy to jest możliwe z góry dzięki 

Tak, jesli podczas kontroli nie zastana Cię w domu to albo będą mieli i zostawia wezwanie żebyś w ciągu 3 dni się stawiła lub następnego dnia albo nie zostawia wezwania i od następnego dnia zwolnienie nie jest ważne. Wytłumaczenie, że byłaś u narzeczonego nie przejdzie. Jedynie lekarz, apteka, sklep. Załatw sobie paragon 

Miałam kontrolę z ZUSu i mnie nie zastali. Po tygodniu przyszło pismo że mam wyjaśnić czemu mnie nie było i mam na to czas jakieś dwa tygodnie. Więc ta pani co się martwi że chce wyjechać na dwa tygodnie to spokojnie może. Aaa  na zwolnieniu miałam wpisana 2...

2 godziny temu, Gość Precyzuj napisał:

To precyzuj a nie masz pretensje, że ktoś pisze o czymś o czym wspomniałaś. Na zwolnieniu masz przymus siedzenia w domu, właśnie o to w tym chodzi. W Zusie Ci powiedza to samo co my tutaj.

Przymus siedzenia w domu jest na L4 LEŻĄCYM a nie na L4 "CHORY MOŻE CHODZIĆ" skoro nie musi leżeć plackiem to może wyjsc z domu, wyjechac do rodziny itd. Weźcie dowiedzcie sie u źródła a nie wprpwadzajcie ludzi w błąd. Jeśli chce sie gdzieś wyjechac to mozna jechać tylko trzeba zglosic w ZUS gdzie się będzie przebywac i od kiedy do kiedy.