Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Onna.3.

Kobietki i mężczyźni co sądzicie o facetach typu Macho?

Polecane posty

Gość SamczaDominacja
20 minut temu, panama25 napisał:

Masz coś przeciwko nam kobietom?

Tak jesteście słabsze od mężczyzn. Same nie wiecie czego chcecie. Ignorujecie tych co was cenią a wolicie tych co was nie szanują. Byłem kiedyś miły dla każdej i byłem ignorowany. Teraz traktuję je jak należy i same do mnie ustawiają się w kolejce. Dlaczego? Bo są słabsze fizycznie od mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
2 minuty temu, panama25 napisał:

Dlaczego nie masz szans na jej odwzajemnienie? Czy to nierealne?

Ponieważ żadna kobieta nie jest mną zainteresowana. Ponadto nie mam znajomych, więc jestem jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość SamczaDominacja napisał:

Tak jesteście słabsze od mężczyzn. Same nie wiecie czego chcecie. Ignorujecie tych co was cenią a wolicie tych co was nie szanują. Byłem kiedyś miły dla każdej i byłem ignorowany. Teraz traktuję je jak należy i same do mnie ustawiają się w kolejce. Dlaczego? Bo są słabsze fizycznie od mężczyzny.

Kotku too że kobieta jest słabsza od mężczyzny nie znaczy że jest gorsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość pravvda napisał:

Ponieważ żadna kobieta nie jest mną zainteresowana. Ponadto nie mam znajomych, więc jestem jak powietrze.

Nie martw się, być może wkrótce się to zmieni.Póki co powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość pravvda napisał:

Ja nie utożsamiam seksu z miłością, wręcz przeciwnie. Nie mam żadnej obsesji na punkcie seksu i w ogóle mi na nim nie zależy. Jestem zdolny do miłości, ale nie mam szans na jej odwzajemnienie. Nie staram się umniejszyć miłości innych - jeśli ktoś kogoś kocha, gratuluję i życzę szczęścia. Niczego nie chcę zniszczyć, bo nie mam w tym żadnego celu.

Nie wiem, z czego wyciągnąłeś swoje żałosne i niemające pokrycia w rzeczywistości wnioski, ale może to ty masz jakąś obsesję.

Dość szybko wypierasz się tego co napisałeś. Ale to dobrze, wracaj pod kamień spod którego wyszedłeś defetysto. Gdyby celem twojej domniemanej miłości było jej odwzajemnienie to zrobiłbyś wszystko aby do tego doszło. A jak na razie jesteś tutaj tylko i wyłącznie tubą nienawiści w kierunku tych, których miłość została odwzajemniona. 

 

Dodam też, że ze zdrowej miłości nieodwzajemnionej po czasie też wychodzą rzeczy pozytywne. Taka jest właśnie stałą właściwość miłości - niezależnie od tego jako to miłość prowadzi do działań budujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
Przed chwilą, panama25 napisał:

Nie martw się, być może wkrótce się to zmieni.Póki co powodzenia;)

Dzięki 🙂 Ale niestety nie widzę żadnych perspektyw na zmianę. Robię, co się da, inicjuję rozmowy, pomagam, kiedy ktoś prosi itd., ale i tak to nic nie daje. Nawet jeśli ktoś ze mną przez chwilę porozmawia, to wymiana zdań szybko się kończy, a o imprezach czy spotykaniu poza uczelnią nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
4 minuty temu, LvciferAvgvstvs napisał:

Dość szybko wypierasz się tego co napisałeś. Ale to dobrze, wracaj pod kamień spod którego wyszedłeś defetysto. Gdyby celem twojej domniemanej miłości było jej odwzajemnienie to zrobiłbyś wszystko aby do tego doszło. A jak na razie jesteś tutaj tylko i wyłącznie tubą nienawiści w kierunku tych, których miłość została odwzajemniona. 

 

Dodam też, że ze zdrowej miłości nieodwzajemnionej po czasie też wychodzą rzeczy pozytywne. Taka jest właśnie stałą właściwość miłości - niezależnie od tego jako to miłość prowadzi do działań budujących.

Ja się nie wypieram tego, co napisałem. To twoje wnioski są sprzeczne z tym, co napisałem. Robię wszystko, by moja miłość została odwzajemniona, ale nie jest i nigdy nie będzie. Nie nienawidzę tych, których miłość została odwzajemniona, bo i dlaczego miałbym nienawidzić?

Ciekaw jestem, jakież to pozytywne rzeczy wychodzą z nieodwzajemnionej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samcza Dominacja
1 minutę temu, panama25 napisał:

Kotku too że kobieta jest słabsza od mężczyzny nie znaczy że jest gorsza;)

Gorsza jest bo bawi się w testowanie mężczyzny, bawi się nim. Nie cierpię waszych gierek. Np. Udawanie braku zainteresowania, wzbudzanie zazdrości, nieodbieranie telefonu (nawet jak jest pilna sprawa która nie jest związana ze związkiem), zakaz rozmawiania z innymi kobietami (nawet z żonatą przyjaciółką z dzieciństwa). Płaczecie na pokaz, a potem obgadujecie jaki wasz facet jest naiwny. To przykłady z mojej przeszłości. Zmieniłem się teraz mówię na wstępie na początku nowego związku że jeśli dziewczyna zrobi którąkolwiek z tych akcji to kończę związek natychmiast...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Gość pravvda napisał:

W taki, że na takich wartościach nie da się zbudować związku. Mężczyzna straci pracę i taka kobieta od razu go zostawi, bo już nie ma pieniędzy (nawet jeśli znajdzie kolejną, tylko gorzej płatną). Albo taki przystojniak będzie miał wypadek i też taka kobieta go zostawi, bo już nie jest taki przystojny. Miłość polega na czymś innym.

"miłość polega na czymś innym" - to jest zwykłe umniejszenie i nic innego.

 

Tak jak pisałem - wracaj przegrywie do swojej pustelni. Masz, nawet cię potraktuję wersetem z biblii:

 

"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, 
a miłości bym nie miał, 
stałbym się jak miedź brzęcząca 
albo cymbał brzmiący. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Samcza Dominacja napisał:

Gorsza jest bo bawi się w testowanie mężczyzny, bawi się nim. Nie cierpię waszych gierek. Np. Udawanie braku zainteresowania, wzbudzanie zazdrości, nieodbieranie telefonu (nawet jak jest pilna sprawa która nie jest związana ze związkiem), zakaz rozmawiania z innymi kobietami (nawet z żonatą przyjaciółką z dzieciństwa). Płaczecie na pokaz, a potem obgadujecie jaki wasz facet jest naiwny. To przykłady z mojej przeszłości. Zmieniłem się teraz mówię na wstępie na początku nowego związku że jeśli dziewczyna zrobi którąkolwiek z tych akcji to kończę związek natychmiast...

Czyli kończysz zanim zaczynasz, najs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samcza Dominacja
2 minuty temu, LvciferAvgvstvs napisał:

Czyli kończysz zanim zaczynasz, najs.

Krótko i na temat. Po męsku... Kiedyś wierzyłem w prawdziwą miłość teraz wiem, że takie coś to niezwykła rzadkość. A ja już nie mam nerwów to takich zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cambiodolor

Ty musisz być innym kontem Piaskuna bo pieprzysz w identycznym tonie cymbala brzmiacego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
3 minuty temu, LvciferAvgvstvs napisał:

"miłość polega na czymś innym" - to jest zwykłe umniejszenie i nic innego.

 

Tak jak pisałem - wracaj przegrywie do swojej pustelni. Masz, nawet cię potraktuję wersetem z biblii:

 

"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, 
a miłości bym nie miał, 
stałbym się jak miedź brzęcząca 
albo cymbał brzmiący. "

To nie jest umniejszenie. Jeżeli naprawdę uważasz, że to, o czym mówiłem w tamtym komentarzu to miłość, to naprawdę współczuję spaczonego światopoglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość pravvda napisał:

Ja się nie wypieram tego, co napisałem. To twoje wnioski są sprzeczne z tym, co napisałem. Robię wszystko, by moja miłość została odwzajemniona, ale nie jest i nigdy nie będzie. Nie nienawidzę tych, których miłość została odwzajemniona, bo i dlaczego miałbym nienawidzić?

Ciekaw jestem, jakież to pozytywne rzeczy wychodzą z nieodwzajemnionej miłości.

Jeśli jest się inteligentnym to mogą wyjść. Ty jesteś tumanem sądząc po komentarzach. Tak jak szkoda gadać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość szkoda gadać napisał:

To nie jest umniejszenie. Jeżeli naprawdę uważasz, że to, o czym mówiłem w tamtym komentarzu to miłość, to naprawdę współczuję spaczonego światopoglądu.

Jeśli to nie jest umniejszenie, to ja w takim razie uważam, że trawa jest niebieska i mam rację. Co jest z tobą nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambitna

na samą myśl o pewnym siebie kipiącym testosteronem macho moja cipka robi się mokra aż chciałbym jęknąć mimo że to tylko wyobraźnia.. na co dzień w pracy mam kontakt tylko z beznadziejnymi januszami, ale czasem na mieście uda mi się wypatrzyć takie ciacho że aż nogi miękną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jeśli jest się inteligentnym to mogą wyjść. Ty jesteś tumanem sądząc po komentarzach. Tak jak szkoda gadać. 

A tu się akurat mylisz, bo do tumanów się nie zaliczam 🙂

6 minut temu, LvciferAvgvstvs napisał:

Jeśli to nie jest umniejszenie, to ja w takim razie uważam, że trawa jest niebieska i mam rację. Co jest z tobą nie tak?

Ale ...ny argument. Czy osoba, która zostawia partnera po tym, jak straci pracę lub będzie miał wypadek, kocha? Jeżeli nadal twierdzisz, że tak, to nie mamy o czym rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość pravvda napisał:

Ale ...ny argument. Czy osoba, która zostawia partnera po tym, jak straci pracę lub będzie miał wypadek, kocha? Jeżeli nadal twierdzisz, że tak, to nie mamy o czym rozmawiać.

Każda miłość ma swój początek i koniec. Każda jest unikatowa i zakończenie każdej może być inne. I jeśli uważasz, że sprawiedliwość ma jakikolwiek związek z miłością, albo że w ogóle istnieje coś takiego jak sprawiedliwość, albo że jest nam jako ludzkości coś takiego potrzebne to serio zostań pustelnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
1 minutę temu, LvciferAvgvstvs napisał:

Każda miłość ma swój początek i koniec. Każda jest unikatowa i zakończenie każdej może być inne. I jeśli uważasz, że sprawiedliwość ma jakikolwiek związek z miłością, albo że w ogóle istnieje coś takiego jak sprawiedliwość, albo że jest nam jako ludzkości coś takiego potrzebne to serio zostań pustelnikiem.

I znowu wnioski z d. Czy ja coś pisałem o sprawiedliwości? Nie, wiem, że coś takiego nie istnieje, zwłaszcza w miłości.

A tutaj nie możemy mówić o początku i końcu miłości, bo jej w ogóle nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość pravvda napisał:

I znowu wnioski z d. Czy ja coś pisałem o sprawiedliwości? Nie, wiem, że coś takiego nie istnieje, zwłaszcza w miłości.

A tutaj nie możemy mówić o początku i końcu miłości, bo jej w ogóle nie było.

To co napisałeś mówi samo przez się, kamieniujesz kobietę, która nie zamierza poświęcać siebie ze względu na brak fortuny partnera w imię ideału nieokreślonego jeśli nie uważasz go za sprawiedliwość. To wcale nie wyklucza że go kocha na swój sposób.

 

No i gitara, tak jak pisałem nie ma w tobie żadnej miłości dlatego ziejesz zawiścią w stronę tych, którzy miłość w sobie mają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, LvciferAvgvstvs napisał:

To wcale nie wyklucza że go kocha na swój sposób.

Hitler też kochał Żydów na swój sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Hitler też kochał Żydów na swój sposób 🙂

To dlatego, że sam był żydem który tak bardzo samego siebie kochał, że ukochał cały swój naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
7 minut temu, LvciferAvgvstvs napisał:

To co napisałeś mówi samo przez się, kamieniujesz kobietę, która nie zamierza poświęcać siebie ze względu na brak fortuny partnera w imię ideału nieokreślonego jeśli nie uważasz go za sprawiedliwość. To wcale nie wyklucza że go kocha na swój sposób.

 

No i gitara, tak jak pisałem nie ma w tobie żadnej miłości dlatego ziejesz zawiścią w stronę tych, którzy miłość w sobie mają. 

Nie kamienuję kobiety, tylko piszę, że nie kocha, bo nie kocha. I ujmowanie tego eufemizmami w stylu "kocha na swój sposób" nie zmienia stanu faktycznego.

We mnie jest wiele miłości i nie zieję zawiścią w niczyją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość pravvda napisał:

Nie kamienuję kobiety, tylko piszę, że nie kocha, bo nie kocha. I ujmowanie tego eufemizmami w stylu "kocha na swój sposób" nie zmienia stanu faktycznego.

We mnie jest wiele miłości i nie zieję zawiścią w niczyją stronę.

Czyli już z umniejszania przeszedłeś do negacji. Brawo ty.

 

Nope. Jesteś nienawistnym incelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
1 minutę temu, LvciferAvgvstvs napisał:

Czyli już z umniejszania przeszedłeś do negacji. Brawo ty.

 

Nope. Jesteś nienawistnym incelem.

A co, mam pisać, że czarne jest białe, a białe jest czarne, bo ty tak uważasz? Śmieszny jesteś.

Nie jestem nienawistny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość pravvda napisał:

A co, mam pisać, że czarne jest białe, a białe jest czarne, bo ty tak uważasz? Śmieszny jesteś.

Nie jestem nienawistny.

Ale ja już skończyłem, dziękuję, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvda
1 minutę temu, LvciferAvgvstvs napisał:

Ale ja już skończyłem, dziękuję, dobranoc.

Ja też skończyłem, bo nie mamy o czym rozmawiać. Również dziękuję i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Gość ambitna napisał:

na samą myśl o pewnym siebie kipiącym testosteronem macho moja cipka robi się mokra aż chciałbym jęknąć mimo że to tylko wyobraźnia.. na co dzień w pracy mam kontakt tylko z beznadziejnymi januszami, ale czasem na mieście uda mi się wypatrzyć takie ciacho że aż nogi miękną..

Wow odważna jesteś:)) A gdzie takie ciacho to wypatrzyłaś?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie lubie macho. Na pewno nie zwiazalabym sie z kims kto nie jest gentle i uwaza ze miejsce kobiety w domu oraz chcialby mna rzadzic. Co to to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×