A my dziś jemy zamówione jedzonko

Jest niedziela, pogoda tragiczna ,dzieci lekko przeziebione i ogólnie nic nam się nie chce. Zwłaszcza gotować. Zamowilismy 2 pizze: jedna z szynką i cebulą, druga hawajska i oprócz tego duża porcja makaronu z brokułami i pieczarkami zapiekane z serem. Mieszkamy w De, choć to chyba bez znaczenia, jest wolny dzień i cieszymy się sobą dziś, tak zwyczajnie. Ktoś jeszcze dziś ma lenia?

Ja gotować lubię, a poza tym nie mogę odpuścić choć prostego obiadu, bo maluch ma 1,5 roku i kupnej pizzy nie podam

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja gotować lubię, a poza tym nie mogę odpuścić choć prostego obiadu, bo maluch ma 1,5 roku i kupnej pizzy nie podam

Aha, ale Wam życzę smacznego lenistwa :):)

Ja jestem na "urlopie" od tygodnia i po kilku dniach radosc z siedzenia w domu zastąpil, len, deprecha,niechęc do wszystkiego i nawet mi sie ubrac nie chce ... nie znosze siedzenia w domu. Obiad mam z wczoraj, staram sie gotowac,bo ostatnio dosc czesto były pizze, chinczyk i td. Szczerze,to juz mi nawet to nie smakuje ,ale moj 8 latek by tylko pizze jadł. Zaraz musze zwlec rowery na doł i gdzies jedziemy na spacer, bo trzeba dzieci przewietrzyc. Czekam na meza z pracy,to moze mnie przytuli i pocieszy :D