nigdy nie angażuj się w związek z kobietą na 100%

2 godziny temu, Gość Gosc gosc gosc gosc napisał:

Takie tematy zakładają tylko sknery. Seksu to chca ale zeby dbac o swoja kobiety to nieeee. Wypad

Ja jestem inny. Na seksie mi nie zależy, a o kobietę bym dbał, a mimo to żadna mnie nie chce.

2 godziny temu, Gość Nemesh napisał:

A faceci to niby kochają kobiety za to jakie są? Buahhaha! Kochają je głównie za to jak wyglądają, za doopę i cycki, i za to, że mogą dzięki nim rozładować prymitywny popęd seksualny, skoro już bierzemy pod uwagę biologizm.

Ahhh uwielbiam tę wybiórczość u takich incelków pokroju autora, gdzie kobiety ocenia wyłącznie pod kątem biologicznym, ale u facetów oczywiście ten aspekt wygodnie pomija.  

Nieprawda. Wolę przeciętną i inteligentną, normalną dziewczynę niż piękną, ale pustą. No ale ja nie jestem autorem

Nie angażując się, od razu skazuje się związek na porażkę.

Są osoby, które z tego czy innego powodu nie potrafią lub nie chcą się angażować ich wybór. 

Ja osobiście mam większy szacunek do człowieka, który postępuje emocjonalnie- błądzi, cierpi znów próbuje zaufać, niż do bezdusznego osobnika dumnie kroczacego przez życie. Dla mnie świat pełny ludzi kalkalujacych zysk jest najgorszym z możliwych światów.

Nie oznacza to, że nie mam świadomości jak prosto można zmanipulować drugiego człowieka. Wiem to i wiem że wiecie to też Wy

Swieta prawda, polać autorowi! 

Nigdy w zyciu żadna dziewczyna nie będzie kochac tak jak potrafi kochac facet. Facet kocha tylko i wyłącznie ją, jej osobe , jej charakter jej ciało i nic więcej.

Natomiast kobiete kreci to co facet posiada + to co ona może z tego mieć wiec takie zachowanie powoduje ze kobieta nigdy nie jest przywiazana szczególnie do konkretnego faceta i dlatego tak wiele potrafi jednego dnia zakonczyc związek z jednym i zaraz chodzic za reke z drugim. Swieta prawda autorze, badzmy swiadomi jak wygląda zycie a nie bajki i iluzje 

9 godzin temu, LvciferAvgvstvs napisał:

A po co w ogóle zarywać do dziewczyny w której się nie zakochało?

Sedno 

42 minuty temu, Gość Ader napisał:

Swieta prawda, polać autorowi! 

Nigdy w zyciu żadna dziewczyna nie będzie kochac tak jak potrafi kochac facet. Facet kocha tylko i wyłącznie ją, jej osobe , jej charakter jej ciało i nic więcej.

Natomiast kobiete kreci to co facet posiada + to co ona może z tego mieć wiec takie zachowanie powoduje ze kobieta nigdy nie jest przywiazana szczególnie do konkretnego faceta i dlatego tak wiele potrafi jednego dnia zakonczyc związek z jednym i zaraz chodzic za reke z drugim. Swieta prawda autorze, badzmy swiadomi jak wygląda zycie a nie bajki i iluzje 

To dobrze że potrafi zakończyć jeden związek , zanim wejdzie w drugi . Bo panowie to lecą zazwyczaj na dwa fronty .

13 godzin temu, Gość 0873 napisał:

Facet nie kocha cię za to co posiadasz, a kobieta owszem - tym się różnimy

kocha za to co posiada kobieta, tyle, że bardziej chodzi o cycki, twarz itp a nie kasę. Ale spróbuj być miła dziewczyna o złotym sercu, ale nieatrakcyjnym wyglądzie...Wtedy tylko mając majątek będziesz miała adoratorów. Co wiecej- maż wypasiony na twojej kasie, za twoją kasę będzie chodził na dziwy żeby sobie osłodzić trudny los bycia z brzydka, bogatą żoną

4 minuty temu, Gość gość napisał:

kocha za to co posiada kobieta, tyle, że bardziej chodzi o cycki, twarz itp a nie kasę. Ale spróbuj być miła dziewczyna o złotym sercu, ale nieatrakcyjnym wyglądzie...Wtedy tylko mając majątek będziesz miała adoratorów. Co wiecej- maż wypasiony na twojej kasie, za twoją kasę będzie chodził na dziwy żeby sobie osłodzić trudny los bycia z brzydka, bogatą żoną

Buahaha... bo kobiety w przeciwieństwie do facetów niby lecą na nieatrakcyjnych mężczyzn, tak? Toś mnie rozbawiła...

12 godzin temu, Gość Goryl napisał:

Jest w tym duzo racji ... one cały czas coś kombinują, knują itp ... staż 14 lat związkowy ... może nie kazda jest taka ale większość napewno ... duzo opisywania mojej sytuacji .... ale chętnie bym popisał z kimś prywatnie z podobnym doświadczeniem 

one? a z iloma na raz byłeś w związku, ze tak możesz uogólniać ? widzisz chłopie po tym uogólnieniu, po 14 latach siedzenie bez sensu z kobieta, której nie lubisz to mam 100% pewność, zo ona zawsze była taka, tylko ty byłeś za głupi zeby przy poznawaniu się mysleć głową i rozmawiać z kobieta o priorytetach, tym jak ma związek wyglądać, co dla was ważne. Pewnie nawet przez myśl ci nie przyszło, ze tak trzeba. Apotem płacz, rozczarowania i żale na forum

12 minut temu, Gość napisał:

Buahaha... bo kobiety w przeciwieństwie do facetów niby lecą na nieatrakcyjnych mężczyzn, tak? Toś mnie rozbawiła...

ja lecę, nie lubie atrakcyjnych w potocznym rozumieniu. Moi zawsze byli na swój sposób brzydcy, ale w taki sposób ze mi sie podobali. Poza tym ładniusi facet to nie moj typ, to niemęskie, facet może być po męsku brzydki- to taka szczególna kategoria, np. Belmondo. Paskudny a męski i baby majtki darły na mysl o nim

6 godzin temu, Gość gość napisał:

kocha za to co posiada kobieta, tyle, że bardziej chodzi o cycki, twarz itp a nie kasę. Ale spróbuj być miła dziewczyna o złotym sercu, ale nieatrakcyjnym wyglądzie...Wtedy tylko mając majątek będziesz miała adoratorów. Co wiecej- maż wypasiony na twojej kasie, za twoją kasę będzie chodził na dziwy żeby sobie osłodzić trudny los bycia z brzydka, bogatą żoną

Nie przesadzaj. Na pewno nie jesteś aż tak brzydka. Wolałbym być z tobą niż z jakąś pustą i wredną pięknością. Pytanie tylko, czy ty związałabyś się z nieatrakcyjnym mężczyzną, czy czekasz aż się tobą zainteresuje przystojniak?

Głupi tytuł ale fajne wypowiedzi

ktoś 10/10 dla jednego, może być 1/10 dla innego... a dzisiejsze szablony urody? hm, bliżej kalectwa niż ideałowi. giga zad , mega cyc... wary glonojada, no... mutanty, nie kobiety. :/