Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość źle ze mną

jestem zbyt wrażliwy na zwiazki

Polecane posty

Gość źle ze mną

nie wyobrazam sobie zeby kochana partnerka zdradzila mnie albo porzucila dla innego, a może tak się zdarzyc , zabilbym się chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjjj

przesadzasz, najwazniejsze czego sie nauczyles co dałes ilosc przyjemnosci i radosc chwili, jak sie rozstaniecie znajdziesz inna osobe , 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źle ze mną

za bardzo się przywiazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokół
1 godzinę temu, Gość źle ze mną napisał:

nie wyobrazam sobie zeby kochana partnerka zdradzila mnie albo porzucila dla innego, a może tak się zdarzyc , zabilbym się chyba

doświadczyłem porzucenie, boli ale da się przeżyć, odbicie trwa kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

44 minuty temu, Gość sokół napisał:

 

Uwierz, ze mozna, mam to za soba i myslalam, ze nie dam rady a jednak..Czasami dluzej niz kilka miesiecy zalezy od dlugosci  i intensywnosci zwiazku.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1987
6 godzin temu, Gość bjjj napisał:

przesadzasz, najwazniejsze czego sie nauczyles co dałes ilosc przyjemnosci i radosc chwili, jak sie rozstaniecie znajdziesz inna osobe , 

Zgadzam się z tobą. Ważne jest każde kolejne doświadczenie, a pięknych wspomnień nikt nam nie zabierze. Łatwiej jednak pozbierać się po odrzuceniu gdy jest się w wieku ok.20 lat niż w wieku ok.30 lat. Będąc w wieku ok 17 - max 20 lat w każdej chwili można poznać kogoś nowego gdyż w tym wieku jest jeszcze wiele wolnych dziewczyn i chłopaków.  Nowe uczucie to idealne lekarstwo na smutek po odrzuceniu. Gdy miałem 19 lat zostałem odrzucony- dostałem kosza od dziewczyny, w której byłem zakochany. Pozbierałem się w ciągu kilku tygodni. Szybko znalazłem sobie pocieszycielkę. Okazało się, że podobałem się mojej koleżance z klasy, która kilka miesięcy wcześniej zerwała ze swoim chłopakiem. Ona mnie się też podobała. Czego więcej trzeba? O nieszczęśliwej miłości szybko zapomniałem. Nie było czego żałować. Moja nowa sympatia była nawet ładniejsza i zgrabniejsza od tamtej. Uwielbiam filigranowe dziewczyny o wzroście ok.160 cm i wadze ok.45 kg. Tamta była większa. 

Mając jednak lat 30 trudniej znaleźć nową partnerkę. Nie byłem w takiej sytuacji ale widzę co się dzieje. Obserwuję znajomych. Wielu singli i singielek poszukuje swojej drugiej połówki. Wypowiedzi wielu osób na niniejszym forum są tego dowodem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×