Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patsac

Moja koleżanka twierdzi, że mąż nigdy jej nie zdradzi, bo to nie jest typ zdradzający. Dlatego siedzi w domu. wierzycie że za niektórych facetów można dawać sobie rękę uciąć? ja nie wierzę

Polecane posty

Gość patsac

Dla mnie w ogóle tekst "On nie jest typem ktory by zdradzil, jego na zdrade nie stac bo on jest taki do kobiet troche niesmialy" jest chory. Nikogo nie mozna byc pewnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicho sza

Ja tak mówiłam. Najpierw zmienił się nie do poznania, a od pół roku ma dupę na boku. Cóż, dobrze że nie dałam sobie uciąć ręki 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patsac
1 minutę temu, Gość Cicho sza napisał:

Ja tak mówiłam. Najpierw zmienił się nie do poznania, a od pół roku ma dupę na boku. Cóż, dobrze że nie dałam sobie uciąć ręki 🤣

A skąd wiesz że kogoś ma? I jak się zmienił? Co się tam zmieniło w jego zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkA

No nie można nawet by się mogło zdawać anioła. Mój eks wzór cnót(tzn dobra 😉ale serio odpowiedni charakter zaradny, nie pił, nie agresywny, łagodny) wspólne zainteresowania. Lata związku, małżeństwa, wyczekane dziecko. I i tak poznał koleżankę w pracy Także mój zły wybór,a przecież starałam się wybrać dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

troche alko, jakas laska wsiadzie na niego,to wyrywac sie nie bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To zależy czy jest też przystojny. Bo jeśli jest przystojny i podoba się kobieta, to zapewne nawet jeśli jest wstydliwy to zainteresowana koleżanka wszystko może zmienić. Zresztą, skoro ma żonę, napewno nie jest aż tak wstydliwy, ze widok kobiety go paraliżuje. Mój znajomy kiedyś bardzo mało rozmawiał z kobietami, bo mówił że on z nimi nie ma o czym rozmawiać. Z wiekiem stał się coraz bardziej przystojny, kobiety na niego zawsze spogladaly, zagadywaly ect. Znalazł sobie pracę, gdzie kontakt z kobietami był na porządku dziennym przez 10h (bo tyle pracował) i zmienił się nie do poznania. Teraz nie tylko one do niego zagaduja, Ale i on. Ze wstydliwego do pewnego siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Myślę że tak samo jak są kobiety które nie zdradzają to są i mężczyźni. Nie wierzę że każdy jeden facet by zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czy ja wiem. Młoda już nie jestem i uważam, że nawet sobie nie można ufać na 100%  a co dopiero innym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

KAŻDY* facet zdradziłby gdyby znalazł chętną i gdyby miał całkowitą  pewność że partnerka/żona się nie dowie. Już dziesiątki razy się o tym przekonałam. Tyle że większość facetów w takich "sprzyjających" okolicznościach się raczej nie znajdzie. Na szczęście.

* Prócz impotentów czy facetów z bardzo niskim libido. Ewentualnie jeszcze taki gorliwy katolik uznający zdradę za poważny grzech, by nie zdradził - ale ilu takich jest? 1%? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsza

moj facet by nie zdradził z prostej przyczyny- uważa kobiety za kompletnie ...ki i to by było dla niego uwłaczające, zreszta podzielam jego zdanie

ze mna jest dla tego, ze moj iloraz inteligencji jest pewnie o ponad polowe wyższy od waszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

IQ i rozwój osobowości rzeczywiście szybują pod sufit z tą pogardą dla innych ludzi.. LOL. Od razu widać, że ma się do czynienia z wybitną jednostką.. A wracając do tematu, to za nikogo nie można ręczyć, ale są mężczyźni, o których można powiedzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że nie zdradzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
34 minuty temu, Gość lepsza napisał:

moj facet by nie zdradził z prostej przyczyny- uważa kobiety za kompletnie ...ki i to by było dla niego uwłaczające, zreszta podzielam jego zdanie

ze mna jest dla tego, ze moj iloraz inteligencji jest pewnie o ponad polowe wyższy od waszych

hahahah napewno :D jestes jedna wyjatkowa i....a , wsrod wszystkich takich samych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Gość napisał:

IQ i rozwój osobowości rzeczywiście szybują pod sufit z tą pogardą dla innych ludzi.. LOL. Od razu widać, że ma się do czynienia z wybitną jednostką.. A wracając do tematu, to za nikogo nie można ręczyć, ale są mężczyźni, o których można powiedzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że nie zdradzą. 

Czym się takowi charakteryzują? Bo muszę cię rozczarować ale to że facet jest nieśmiały i niepewny siebie to jeszcze gorzej niż znający swoją wartość i pewny siebie. Ten drugi niczego nie musi sobie udowadniać a ten pierwszy no cóż...wiele mu nie potrzeba. Wszystkim się wydaje że taki cichy i zakłopotany w towarzystwie lasmdnej kobiety facet, to nie umiałby zdradzić. Zdziwilybyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicho sza
2 godziny temu, Gość patsac napisał:

A skąd wiesz że kogoś ma? I jak się zmienił? Co się tam zmieniło w jego zachowaniu?

Zaczął być chyba bardziej skupiony na sobie, wycofywał się z  Wszystkich decyzji wzgl rodziny, zmienił wygląd, stał się bardziej pewny siebie. Taki kryzys wieku średniego tylko kilka lat za wcześnie. Potem aktywności na portalach i komunikatorach. Jak go przycisnełam wyszło że jest " przyjaciółka " a z biegiem czasu same w ręce zaczęły mi wpadać dowody że to nie koleżanką i nie tylko internetowa znajomość. Cóż od rodziny się aktualnie całkowicie odwrócił .

Ona jest w centrum wszechświata.

Śmieszne jest to że zawsze mówiłam - mój mąż jest jaki jest ( chodziło o jego wady ) ale to dobry człowiek. 

Aktualnie nie znam bardziej bezwzględnego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jim
2 godziny temu, Gość JolkA napisał:

No nie można nawet by się mogło zdawać anioła. Mój eks wzór cnót(tzn dobra 😉ale serio odpowiedni charakter zaradny, nie pił, nie agresywny, łagodny) wspólne zainteresowania. Lata związku, małżeństwa, wyczekane dziecko. I i tak poznał koleżankę w pracy Także mój zły wybór,a przecież starałam się wybrać dobrze. 

to musiało Tobą nieźle pozamiatać, przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja uważam, że mój by sam z siebie nie zdradził, ale po pijaku gdyby się jakaś przyczepiła to nie wiem. Powiedział, że to już nawet nie chodzi o mnie, ale o dzieci. Że nie miałby odwagi spojrzeć im w oczy, wrócić do domu i patrzeć jak do niego lecą i mówią kocham. I ja mu wierzę, że sam nie będzie szukał przygód. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggffhgg

Nie ma reguły, każdy może zdradzić i nic nie ma tu do tego. Znam faceta, miły sympatyczny że swoją żoną zgrani jak nikt inny, na spotkaniach jedzą sobie z dziubkow a jak kiedyś zqczepiala to nasza wspólna znajoma to on nagle się zmienił i odpowiadał na zaczepki. Tamta zrezygnowała bo facet poszedłbym na całość. Kolejny przykład, żoną laska, piękna kobieta zgrabna jak gwiazda a on chodzi na dziw*ki. Mogłabym wymieniać wiem przykladoe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkA
1 godzinę temu, Gość Jim napisał:

to musiało Tobą nieźle pozamiatać, przykre

Pozamiatac w sensie? No było to ciężkie doświadczenie, szok, ból psychiki, niedowierzanie, sam się przyznał.Ale ogarnęłam się jakoś,  musiałam. Mialam zabezpieczenie w sensie gdzie mieszkać z czego żyć to choć tak byłam zabezpieczona. Życie. Na ten moment mogę nawet powiedzieć że bez chłopa a szczęśliwa 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×