akwarysta pilnie poszukiwany

Poszukuję zapalonego akwarysty lub akwarystki słodkowodnej :)

Mam w końcu możliwość założyć sobie akwarium, co było moim marzeniem od lat młodości, kiedy to, jeszcze w domu rodziców, miałam 80 l. akwarium. Jestem zupełnie nie na czasie, jeśli idzie o sprzęt zwłaszcza, grzałki, filtry itd. Trochę poszperałam na necie, jest tego sporo, ale zalatuje mi to tanią chińszczyzną, nie chciałabym utopić kasy w byle co. Interesuje mnie akwa tak ok. 100-120 l. Zawsze kochałam prętniki, różnych odmian, może coś bym tam jeszcze dołożyła, ale nie za dużo gatunków, 2-3.

Jakiej firmy polecilibyście akwarium (widzę, że nawet te duże nie mają ram, trochę mnie to dziwi), jaki filtr, odkurzacz, napowietrzanie, grzałki itd. Boję się iść za radą sprzedawcy w sklepie sieciowym, gdzie jeden człowiek zajmuje się chomikami, kanarkami i rybami, a sklepów akwarystycznych jakoś nie widzę...

A nie boisz sie rad przygłupów na kafe?

Ja mam akwarium obecnie bez filtra, role filtra pełni b rozrosnieta gałezatka, ale mam b mało ryb.

Mysle, ze najwazniejsze zebys sie prawidłowo tym akwarium zajmowała, a nie filtr. Swoja droga, mnie strasznie wkurzał ten dzwięk jaki wydawał. wArto kupic ksiazke o tym  jak zajmowac sie, zeby nie skończyc jak moi kuzyni, swoja droga biolodzy, którzy mysleli, ze trzeba regularnie robic wymiane całej wody, i w tym celu wyjmowali wszystko z akwarium z rybami włacznie... ze im te ryby w ogóle przezyły

nie, no takie podstawy to jeszcze pamiętam, aż taka skleroza mnie nie dopadła ;)

chodzi mi raczej o to, co teraz jest na rynku jeśli chodzi o technikę, bo tu się sporo zmieniło. Ja w swoim 80 l. akwarium miałam na tyle utrzymaną równowagę, że wodę wymieniałam raz w roku, podmieniałam częściowo może co kwartał, jakieś 20%

co do dźwięków brzęczyka... no właśnie może teraz są jakieś bezgłośne? nie wiem, jeszcze w sklepach sie nie pytałam, myślałam, żeby najpierw tu mi ktoś coś mądrego podpowiedział

co do przygłupów, to juz przywykłam do ich wszechobecności, nie robią na mnie wrażenia :)