Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy można ufać przepowiedniom koleżanki, że jej mąż to kryształ ale na naszych by uważała?

Polecane posty

Gość Gość

A skąd ona ma takie przekonanie? W rozmowie wygadała że o swojego męża jest spokojna, ale koleżanka X już nie powinna "na jej miejscu to ja bym trzymała rękę na pulsie", ale jak docisnęłam dlaczego, nie wiedziała jak to powiedzieć. "To się czuje" mówiła. A jak zagielam ją co w takim razie myśli o moim to się zmieszała...widać że ma go za takiego jak mąż koleżanki X. Dziwne. Ona jest świecie przekonana że jeśli jej facet peszy się przy ładnych laskach (np.przy mnie, wiem co widziałam a ona oczywiście też wie ale tego nie powie) to nie będzie miał jaj nigdy z żadną ją zdradzić. Uważa też że skoro jest na maksa rodzinny i chce mieć kilkoro dzieci z nią to tym bardziej.

Dlaczego ona jest taka wredna? Ale bym się śmiała jakby się okazało że nasi mężowie kryształowi a ten jej Cicha woda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dodam że ta dziewczyna jest brzydka, a taka pewna siebie, a ja naprawdę mam zaniżone progi i prawie każda kobieta mi się podoba, więc skoro ja mówię że ona jest brzydka to wierzcie mi coś w tym musi być. 

Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananap

Przestań zakładać Non stop ten sam temat. Zazdrościsz koleżance męża I tego ze jest pewna siebie to zacznij nad sobą pracować i zostaw obecnego faceta który cię nie szanuje. Ale łatwiej jest obgadać koleżankę na forum niż zmienić swoje nędzne życie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Nananap napisał:

Przestań zakładać Non stop ten sam temat. Zazdrościsz koleżance męża I tego ze jest pewna siebie to zacznij nad sobą pracować i zostaw obecnego faceta który cię nie szanuje. Ale łatwiej jest obgadać koleżankę na forum niż zmienić swoje nędzne życie 

co ty bierzesz? daj namiary na dealera bo nieźle trzepie. Jaki temat? Komu ja zazdroszczę? Psychiczna jesteś???Co do tego ma mój mąż? to raczej ona ma coś do niego i innego kolegi ze uwazaich za niewiernych. Jesteś jakaś dziwna, mylisz mnie z kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh

kobiety to skończone cepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahah
7 minut temu, Gość Gość napisał:

co ty bierzesz? daj namiary na dealera bo nieźle trzepie. Jaki temat? Komu ja zazdroszczę? Psychiczna jesteś???Co do tego ma mój mąż? to raczej ona ma coś do niego i innego kolegi ze uwazaich za niewiernych. Jesteś jakaś dziwna, mylisz mnie z kimś?

Trzepie to twój stary pod internetowe panienki Hahah sama się lecz zdziro. Na forum obrabiasz tyłek własnym znajomym konfidentko wiec stul pysk jak nie chcesz żeby się dowiedzieli bo będziesz miała kwas 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Hahah napisał:

Trzepie to twój stary pod internetowe panienki Hahah sama się lecz zdziro. Na forum obrabiasz tyłek własnym znajomym konfidentko wiec stul pysk jak nie chcesz żeby się dowiedzieli bo będziesz miała kwas 

Noooo, już mam pełne pory.... aleś  mnie nastraszyła :) Śmiało, zdobywaj namiary, to że ona się dowie co naprawdę o niej sądzę, to dla mnie czysta przyjemność. Nie lubię tej lambadziary, anjgorzej że ona sama się do mnie pchała i wydzwaniała, szukała spotkań że niby dzieci się pobawią, a w rzeczywistości chciała zabłysnąć przed biedniejszą, mniej zamożną koleżanką o gorszym starcie życiowym. zadaj sobie pytanie, psychiczna istoto, czy tak sie zachowuje osoba naprawde pewna siebie? bo chyba jednak ta jej pewnosc siebie to jakaś maska. wszystkie te osoby niepotrafiące sie przyjaznic z kims kto nie ma od nich gorzej (zeby sie dowartosciowac) to maja niziutenkie poczucie wlasnej wartosci. tak samo jak te co sie chwalą wyjazdami na fejsuniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isia
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Noooo, już mam pełne pory.... aleś  mnie nastraszyła :) Śmiało, zdobywaj namiary, to że ona się dowie co naprawdę o niej sądzę, to dla mnie czysta przyjemność. Nie lubię tej lambadziary, anjgorzej że ona sama się do mnie pchała i wydzwaniała, szukała spotkań że niby dzieci się pobawią, a w rzeczywistości chciała zabłysnąć przed biedniejszą, mniej zamożną koleżanką o gorszym starcie życiowym. zadaj sobie pytanie, psychiczna istoto, czy tak sie zachowuje osoba naprawde pewna siebie? bo chyba jednak ta jej pewnosc siebie to jakaś maska. wszystkie te osoby niepotrafiące sie przyjaznic z kims kto nie ma od nich gorzej (zeby sie dowartosciowac) to maja niziutenkie poczucie wlasnej wartosci. tak samo jak te co sie chwalą wyjazdami na fejsuniu

Sama przyznałas się do tego ze czujesz się gorsza i biedniejsza od koleżanki i to cię boli. Zerwij lepiej sama ten kontakt bo szkoda mi tej dziewczyny. Zamiast się cieszyć z jej szczęścia do w duchu jej nie nawidzisz za to ze ma lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Isia napisał:

Sama przyznałas się do tego ze czujesz się gorsza i biedniejsza od koleżanki i to cię boli. Zerwij lepiej sama ten kontakt bo szkoda mi tej dziewczyny. Zamiast się cieszyć z jej szczęścia do w duchu jej nie nawidzisz za to ze ma lepiej. 

To ona mi dała do zrozumienia że jestem gorsza. Pamiętam jak weszła do mojego mieszkania i miała minę jakby wąchała g..wno, bo ona mieszka w pałacu a obrzydził ją nasz mały metraż i brak zmywarki. Ona akurat jest tak mało uzdolniona aktorsko, że z niej mozna czytać jak z księgi, wszystko widać na twarzy jak na dłoni, aktorką by być nie mogła raczej. Jak wtedy tak spojrzała na to moje mieszkanie to juz wtedy wiedziałam z kim mam do czynienia, nistety nadal zapraszała na spotkania a ja glupia chodziłam na nie. bo nie chcialam by sie czuła olana. Po pewnych sytuacjach widzę ze bylam jej potrzebna po to by sie mogła czuc lepsza. co ciekawe ona nie ma zadnych kolezanek. zadna nie chce sie z nia kolegowac, to mnie sie uczepiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Isia napisał:

Sama przyznałas się do tego ze czujesz się gorsza i biedniejsza od koleżanki i to cię boli. Zerwij lepiej sama ten kontakt bo szkoda mi tej dziewczyny. Zamiast się cieszyć z jej szczęścia do w duchu jej nie nawidzisz za to ze ma lepiej. 

HAHAHAHAHAHAHAH HAHAHAHAHAHAHAHA AHAHAHAHAHAHAHAHAHA trzymam sie za brzuch...ze śmiechu

Ciekawe jak ty bys sie cieszyla z bogactwa i szczescia innych, juz to widze. wiesz, z pozycji bogatej panienki z dobrego domu, ktora o nic w zyciu nie musiala sie starac to latwo powiedziec :) chcialabym to widziec jak bedac załóżmy biedną, bezdzietną, bez męża, ze słabą pracą z radością i uśmiechem pędziłabys na spotkania z bogatą mamusią i żoną, ktora wszystko co ma, dostala od osób trzecich, na nic sama nie zapracowując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertical
2 minuty temu, Gość gość napisał:

HAHAHAHAHAHAHAH HAHAHAHAHAHAHAHA AHAHAHAHAHAHAHAHAHA trzymam sie za brzuch...ze śmiechu

Ciekawe jak ty bys sie cieszyla z bogactwa i szczescia innych, juz to widze. wiesz, z pozycji bogatej panienki z dobrego domu, ktora o nic w zyciu nie musiala sie starac to latwo powiedziec :) chcialabym to widziec jak bedac załóżmy biedną, bezdzietną, bez męża, ze słabą pracą z radością i uśmiechem pędziłabys na spotkania z bogatą mamusią i żoną, ktora wszystko co ma, dostala od osób trzecich, na nic sama nie zapracowując

dokładnie, zauważyłam że takie porady dają osoby, z którymi życie obchodzi się wyjątkowo dobrze. Takim łatwo powiedzieć "koleguj sie z bogatymi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nsjdb
5 minut temu, Gość gość napisał:

HAHAHAHAHAHAHAH HAHAHAHAHAHAHAHA AHAHAHAHAHAHAHAHAHA trzymam sie za brzuch...ze śmiechu

Ciekawe jak ty bys sie cieszyla z bogactwa i szczescia innych, juz to widze. wiesz, z pozycji bogatej panienki z dobrego domu, ktora o nic w zyciu nie musiala sie starac to latwo powiedziec :) chcialabym to widziec jak bedac załóżmy biedną, bezdzietną, bez męża, ze słabą pracą z radością i uśmiechem pędziłabys na spotkania z bogatą mamusią i żoną, ktora wszystko co ma, dostala od osób trzecich, na nic sama nie zapracowując

Właśnie jesteś w błędzie bo życie mnie bardzo doświadczyło. Ale czy jak będziesz zazdrościć koleżance to czy coś jej ubędzie a tobie przybędzie? Tylko sama się zatruwasz tym jadem, który wypływa z zawiści. Zazdrosc zżera ciebie od środka jak widać w tym temacie a nie koleżankę.  A jakbyś sama dostała np mieszkanie od rodziców czy pieniądze to zaczęłabys się samobiczować bo twoja koleżanka ma gorzej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

na moje oko twoja znajoma wcale nie jest pewna siebie i tego ze zycie jej w doope nie kopnie. chociazby dlatego, ze gdyby byla zadowolona z siebie i ze swojego zycia, nie odczuwalaby potrzeby dowalać innym i sugerować im ze ich zdradzi maż, a jej nie. Chyba jest zupelnie na odwrót. Tak to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Nsjdb napisał:

Właśnie jesteś w błędzie bo życie mnie bardzo doświadczyło. Ale czy jak będziesz zazdrościć koleżance to czy coś jej ubędzie a tobie przybędzie? Tylko sama się zatruwasz tym jadem, który wypływa z zawiści. Zazdrosc zżera ciebie od środka jak widać w tym temacie a nie koleżankę.  A jakbyś sama dostała np mieszkanie od rodziców czy pieniądze to zaczęłabys się samobiczować bo twoja koleżanka ma gorzej? 

to nie chodzi o samobiczowanie, autorka napisała że ta dziewczyna sugeruje jej że mąż ją zdradzi. uważasz że to jest ok? Jaki ta koleżanka ma interes w tym? jest wredna po prostu...i wcale nie pewna swojego faceta bo jakby tak bylo to nie mialaby potrzeby wszystkim tego rozgłaszac i robic wyliczanki ktorej kolezance mąż rogi przyprawi. nie widzisz absurdu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tee

Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulala

no jak brzydsza, a jeszcze smie być pewna siebie... toz to nie wypada 😜 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×