Jak nauczyć 5 latka zeby mowil ze jest glodny?

Od zawsze taki byl. Nigdy nie mówił ze jest glodny zmeczony tylko zawsze brak humoru ryk i wiadomo.o co chodzi. Proszę, tłumaczę, pytam zawsze jest nie. Nigdy nie powie czy jak zapytam czy sam z siebie tylko zawsze brak humoru. Jak mam do niego przemówić ma 5 lat w koncu a nie potrafi zasygnalizować? Gdzie popelnilam blad ?

To mnie pocieszyłaś...moja ma 1,5 roku i cyrk z jedzeniem. Nigdy nie jest głodna. No, weźmie paseczek papryki i tak potrafi pół dnia. W krzesełku nie jest w stanie usiedzieć więcej jak 5 minut. Raz ją "przegłodziłam", to był właśnie brak humoru i ryk i coś tam z własnej woli skubnęła JAK PODAŁAM i tyle. Czyli to się nie skończy ;(

Moj to jest specyficzny. Jak glodnybrsk humoru pt. Polak glodny Polak zly !

Tylko cos zje i zoladek poczuje jedzenie zupelnie inne dziecko ! Tylko dlaczego on nie mowi mi tego. Nie moge tego pojąć. Jak cos go boli to mowi. Podobnie jest z siku jak tak to.nie chce chociaż mowie idz. To prawie ryczy ze nie chce a idzie i robi. A czasem leci i ledwo trzyma

Widocznie masz taki typ dziecka. Córka bardzo długo nie mówiła, że jest głodna,  a potem jej przeszło i sana do lodówki zaczęła zaglądać. Syn co innego, od małego wiedział że chce jeść i to sygnalizował. 

Juz dzis po awanturze powiedzialam mu ze ma zakaz bajek jak bedzie ryczal bez powodu tzn z glodu ale nie powie. Nie wiem czy dobrze. Ale mam tego dosyć

Ja bym przestała reagować. Ryczy to ryczy. Całe życie tak ma być? Jak moje dziecko urządzało histerie bez powodu to tez nie reagowałam 

Nie reagować i słuchać ryku? Nie dziękuję.

To bądź przygotowana, ze do jego 18 będziesz patrzyła, czy może nie sygnalizuje głodu jak niemowlę. 

2 godziny temu, Gość Zukam pralkim napisał:

Moj to jest specyficzny. Jak glodnybrsk humoru pt. Polak glodny Polak zly !

Tylko cos zje i zoladek poczuje jedzenie zupelnie inne dziecko ! Tylko dlaczego on nie mowi mi tego. Nie moge tego pojąć. Jak cos go boli to mowi. Podobnie jest z siku jak tak to.nie chce chociaż mowie idz. To prawie ryczy ze nie chce a idzie i robi. A czasem leci i ledwo trzyma

w przedszkolu tak samo??

W przedszkolu sa wyznaczone pory jedzenia. W domu tez ale czasem różnie bywa. Ja cAsem po obiedzie nie jestem jeszcze glodna a on tak i robi sceny dantejskie