Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jednak wolę pracować z kobietami.

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem dlaczego wiele kobiet mówi że lepiej im się pracuje z facetami. U mnie jest dokładnie na odwrót. Nie cierpię pracować z młodymi facetami którzy są seksistowski i chamscy. Już wolę starszych emerytów, bo są małomówni i kulturalni. Jestem samotną matką, mam 30 lat. Jak pracowałam w gronie kobiecym to i owszem zdarzały się wredne zołzy ale sporadycznie, zawsze było miło. Mogłam pogadać na typowo kobiece sprawy, o dzieciach, okresie, itd. Zarówno z młodymi jak i starszymi pracowniczkami. Firmę zlikwidowano, znalazłam pracę jako sekretarka w warsztacie samochodowym. To był pierwszy i ostatni raz, nigdy więcej pracy w takim gronie. Czułam że traktują mnie jak ...ę. Nie miałam z nimi wspólnych tematów, głupie żarty o seksie i blondynkach przy mnie, szef na każdym kroku udowadniał mi że jestem głupsza od nich mężczyzn bo jestem kobietą. A przecież byłam lepiej wykształcona od nich. Nikt nie rozumiał że muszę wcześniej wyjść bo mam szkolną wywiadówkę, szef mówił że to jakaś głupia pierdoła,że ważna sprawa to np. pogrzeb czy wezwanie do sądu. Mówił że posiadanie dzieci to głupota i dlatego on ich nigdy mieć nie będzie. I że tak naprawdę to jak najszybciej powinnam sobie znaleźć nowego męża, bo jestem rozwódką i zająć się domem bo miejsce kobiety jest tak naprawdę w domu. Mimo że byłam sekretarkę musiałam też być ich sprzątaczką,żaden nie sprzątnął po sobie, uważali że baba jest od sprzątania. Czara goryczy się przelała gdy zaczęto mnie obmacywać i nazwano deską bo mam mały biust. Wtedy tak po prostu wstałam i wyszłam. W domu napisałam wymówienie z pracy które wysłałam listem poleconym priorytetem, bałam się już tam iść. Czy któraś z was ma podobne doświadczenia?Piszcie. Ja wiem że nigdy, przenigdy NIE CHCĘ PRACOWAĆ Z CHŁOPAMI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mądra to ty nie jesteś

Jeszcze się tym chwalisz

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja lubie mieszane towarzystwo. Kobiety często są zazdrosne o swoją urodę, ciuchy w myśl zasady królowa jest tylko jedna. Najczęściej szefowa chce być gwiazdą i ma wianuszek fałszywych psiapsiółek przy sobie. Ale zawsze istnieje coś takiego jak solidarność jajników. Źle bym się czuła będąc jedyną kobietą w pracy. Po pierwsze ubikacja nie jest przystosowana do kobiecych potrzeb. Nie ma w kabinie kosza na śmieci do podpasek. Jest poza kabiną albo w kuchni więc trzeba wychodzić z zawiniętą w dłoni podpaską co może być krępujące w obecności wielu mężczyzn. To prawda starsi faceci są kulturalniejsi od młodych. Mówię o zatrudnianych emerytach,mają obniżone libido więc nie dobierają się do kobiet tak jak młodzi. Też padłam ofiarą seksualnej przemocy w pracy. Kiedyś  bym powiedziała że gdybyś pracowała w bardziej kulturalnym środowisku niż taki warsztat to by cię takie chamstwo nie spotkało ale teraz wiem że to nie zależy od środowiska tylko od facetów. Pracowałam w dziekanacie wyższej uczelni, niektórzy wykładowcy molestowali zarówno studentki jak i swoje koleżanki. Często chodziło o zaliczenie egzaminu lub awans na wyższe stanowisko. W jednym z katolickich ogólniaków KSIĄDZ MOLESTOWAŁ ZAKONNICĘ. Zostali przyłapani na seksie. Ksiądz był dyrektorem tej szkoły, zakonnica awansowała na wicedyrektorkę ale w zamian musiała uprawiać seks z księdzem. Dobrze spiewają w piosenkach facet to świnia. Najbezpieczniej jest pracować z gejami. Nie dobierają się i wysłuchają jak przyjaciółka bo mają kobiecą duszę. A jak w skrajnych przypadkach raz na milion dojdzie do seksu to tylko dlatego że kobieta miała ochotę na seks z gejem i jakimś cudem go uwiodła a nie dlatego że gej się do niej dobierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Żeby nie dochodziło do takich sytuacji kobieta powinna zająć się domem i pracą z nim związaną a nie karierą. A jak sytuacja finansowa wymaga żeby oboje pracowali to albo niech weźmie jakieś chałupnictwo albo niech wspólnie prowadzi z mężem firmę. Wtedy jest bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julianna

A ja mam zupełnie odmienne zdanie. Studiowałam na kierunku typowo męskim i teraz pracuję z samymi facetami. Czasami trafiała się jakaś kobieta. Towarzystwo mieszane pod względem narodowym i kulturowym. Seksistowskie komentarze usłyszałam dosłownie kilka razy (może z 2) od Polaka. A, no i raz też od Polaka będąc w gdańskim porcie (że pewnie daję doopy wszystkim z załogi). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Żeby nie dochodziło do takich sytuacji kobieta powinna zająć się domem i pracą z nim związaną a nie karierą. A jak sytuacja finansowa wymaga żeby oboje pracowali to albo niech weźmie jakieś chałupnictwo albo niech wspólnie prowadzi z mężem firmę. Wtedy jest bezpieczna.

To faceci powinni trzymac łapy przy sobie , a nie kobieta uciekac z miejsca pracy lub calkowicie rezygnowac z pracy zawodowej . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

Żeby nie dochodziło do takich sytuacji kobieta powinna zająć się domem i pracą z nim związaną a nie karierą. A jak sytuacja finansowa wymaga żeby oboje pracowali to albo niech weźmie jakieś chałupnictwo albo niech wspólnie prowadzi z mężem firmę. Wtedy jest bezpieczna.

Lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kobieta to podgatunek człowieka co się nadaje tylko do typowo służalczej pracy. Najpierw celowo prowokują wulgarnym strojem a potem żeby wyłudzić kasę oskarżają o molestowanie seksualne. Ktoś tam kiedyś chyba Św. Augustyn powiedział,że kobieta powinna się wstydzić tego że jest kobietą. I miał rację. Jestem facetem i na szczęście mam syna. Nauczę go w przyszłości żeby kobiety trzymać krótko jak psa. Nie mówię o przemocy fizycznej ale o traktowaniu kobiet z góry i wyższością zeby wiedziały gdzie jest ich miejsce. Nie wyobrażam sobie miec córki, chyba bym ją znienawidził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×