Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Buum

Moja corka jest diagnozowana w kierunku Autyzmu. Stracilam chec do zycia. Macierzynstwo mnie przygnebia i boje sie jak to bedzie

Polecane posty

Gość Buum

Do 123

wiem, ze tak moze byc, maz ma chyba mnie dosc...juz prawie w ogole nie rozmawiamy....ale chyba powazne, lekliwe dziecko nie jest norma, wszyscy rowiesnicy corki to takie fajne sreberka, cieakwskie, zaczepialskie, a ona taka jakby smutna, oglada ksiazeczki, bardzo to lubi, zreszta duzo z nia czytam, umie pokazac wszystkie zwierzata, czesci ciala, ale co mi z tego jak ucieka przerazona (ma strach w oczach) jak wchodzi sasiad. I te glupie komentarze - ojej jakie powazne dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość drako

To pewnie po szczepieniach. Malo kiedy autyzm to sprawa genów.  W dzisiejszych czasach to encefalopatia poszczepienna (NOP o którym mowa w ulotkach.  Oczywiście brzmi inaczej niż autyzm wiec wszyscy udają ze sprawy nie ma)- . Poszukaj na forach internetowych o oczyszczaniu organizmu z metali ciężkich.  Wiele rodziców osiągnęło duże sukcesy w tej walce. Są filmy na yt. Dieta i oczyszczanie z metali ciężkich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość Buum napisał:

Kurcze, ale jakie to badania? lekarz kazal zrobic badanie z krwi ige total, wyszlo podwyzszone, ale   Nie zalecil dalszej diagnostyki, twierdzac ze jest na to za mala...

Jezu co za konowal. To są stare wytyczne. Oczywiście że dzieciom robi się badania na alergie i nietolerancje pokarmowe. Skąd jesteś? Moge polecić świetnego dietetyka dziecięcego. Ige podwyższone oznacza że musisz zrobić badania córce. Dlatego jest szczupła bo je coś co jej szkodzi. Najpewniej mleko. Mój syn był niejadek, szczupły. Kwaśny odczyn kupy. Dietetyk od razu poznał się że mleko. Badania potwierdziły. My w alabie robiliśmy foodprofil i na alergie pokarmowe pakiet. 

Zrób też badanie słuchu na wszelki wypadek - tympanometrię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

Mam kolezanki, jestem na wychowawczym, to mial byc moj cudowny czas, mialam plany razem z corka bedziemy chodzic na spacery, do klubiku.

nie chodza z nia nigdzie, siedze w domu i placze, nie mylam od tygodnia wlosow.

polaczenia od kolezanek odrzucam, bo przyjda ze swoimi dziecmi i beda mnie dobijac - ojej boisz sie cioci.

do klubiku pojde i po co? Ogladac zdrowe dzieci? Sluchac ze mam powazne dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

Jestem z Gizycka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Izolujac córkę od ludzi nakrecasz to że się tych ludzi boi. Co cię obchodzi co inni pomyślą o niej? Kobieto umyj włosy, weź córkę za rękę i idź do klubiku. Poryczy trochę, czy się wystraszy raz czy 2 a potem się przyzwyczai i będzie się bawic. Jak ma być pewna siebie i garnac się do ludzi skoro widzi 2 osoby na krzyż? Jak ktoś wchodzi do domu to wylekniona bo pewnie tylko lekarza zna co jej się źle kojarzy

Coraz bardziej uważam że to żadne zaburzenia autystyczne tylko twoja depresja i niechęć do życia przechodzą na dziecko. Musisz wychodzić z domu i zrób te badania bo ige podwyższone oznacza alergie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Buum napisał:

Jestem z Gizycka

Z Warszawy tylko mogę polecić niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu
2 godziny temu, Gość Buum napisał:

Corcia jest w trakcie diagnozy. Sama ja zglosilam do osrodka, bo lokalny psycholog i logopeda nie widzieli problemu. 

Najgorsze jest to, ze zacxelam patrzec na nia jak na kaleke, watpie w swoja milosc do niej, nie wychodza z nia nigdzie, bo nie chce glupich komentarzy.

boje sie zycia, ktore nas czeka, mysle zeby rzucic ja i meza i uciec na drugi koniec Polski. 

Jestem dooopa nie matka, wiem, ale chyba na niewiele sie im zdam.

 

Autorko, mam syna z autyzmem, zdiagnozowany w wieku 17 miesięcy, ponad rok intensywnej pracy za nami. Przechodziłam, tak jak ty teraz, podobne stany emocjonalne, to o czym myślałam o sobie a nawet o dziecku nie nadaje się do cytowania, ale każda ma prawo do takich uczuć, są przykre, ale normalne w tzw. pierwszej fazie. Miałam noce po których czułam się jakbym nie spała wcale chociaż spałam jak kamień, było we mnie wiele żalu i złości, mąż znosił to lepiej, bez jego wsparcia wtedy i teraz pewnie bym sobie nie poradziła. Syn ma wiele deficytów, ale po roku terapii efekty są lepsze niż myślałam, że będą. Jestem dumna z wczesnej diagnozy i wykonanej pracy, Dziecko zdiagnozowane przed 2 rokiem życia może naprawdę całkiem dobrze funkcjonować, twoje też ma szansę. Długa roga przed nami, przed tobą pewnie też. Co doradzić? Daj sobie spokój z ludźmi, którzy będą ci obiecywali cuda, np. cud diety, nie ma cudów, jest żmudna praca, autyzm ma różne oblicza, jest autyzm wysoko funkcjonujący, dzieci w intelektualnej normie, nie myśl, że autysta to warzywo bez szans w życiu, bo to stereotyp. Będziesz przeżywała różne emocje, nie raz będziesz chciała wszystko rzucić, ja też chciałam, do tej pory czasami chcę, ale naprawdę jesteśmy rodziną jak inne, ja też czytam dziecku, bawię się z nim, syn się do mnie tuli, mówi, że kocha, rok temu marzyłam by mówił, jest w naszym życiu także radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

Sprawdzilam to ige calkowite ponad 100... corka nie wazy nawet 10kg, plakac mi sie chce jak na nia patrze, ale mam tragicznego pediatre, nic nie umie doradzic. Pojdziemy w weekend do salonu zabaw, zobacze... po ostaniej wizycie mialam dola - robilam jej zdjecia a ona patrzyla na mnie takimi smutnymi oczami, ma w ogole dosc podkrazone oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusza

Do dupy z takimi koleżankami, zamiast Ci pomóc, podnieść na duchu, udają ślepe i głuche ?! Gdyby mi przyjaciólka odrzucała połączenia od razu wiedziałabym, że dzieje się z nią coś niedobrego. Masz depresję i powinnaś poszukać pomocy dla siebie. Z Twoim dzieckiem jest wszystko w porządku, mam przeczucie, że Twoja córka to bardzo fajna, mądra dziewczynka, jeszcze wszystkich przeskoczy :) Lubię takie poważne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

No wlasnie, ciezka praca, ale czy my damy rade? Mi sie wydaje, ze ona nie nadaje sie na zadna terapie...skad wezmiemy pieniadze...? Czy bedziemy mieli jeszcxe „normalne” zycie czy tylko zycie z autyzmem, spotkania w grupie wsparcia itp, z psychiatra? Mam wrazenie ze za kilka lat bede wrakiem czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusza

Zmień pediatrę. W Giżycku jest tylko jeden ?!? Po cholerę chodzisz do takiego który jest beznadziejny ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Buum napisał:

Sprawdzilam to ige calkowite ponad 100... corka nie wazy nawet 10kg, plakac mi sie chce jak na nia patrze, ale mam tragicznego pediatre, nic nie umie doradzic. Pojdziemy w weekend do salonu zabaw, zobacze... po ostaniej wizycie mialam dola - robilam jej zdjecia a ona patrzyla na mnie takimi smutnymi oczami, ma w ogole dosc podkrazone oczy

Ostatni raz to pisze. Zrób dziecku z krwi panel na alergie i nietolerancje. Przed badaniem dawaj gluten i wszystkie potencjalne alergeny (inaczej wynik może wyjść ujemnie zafalszowany). Zdaj sobie sprawę, że jak dziecko je coś czego nie powinno to tak jakby dostawalo trucizne- chorują jelita, mikroflora w nich jest zupełnie zachwiana, nie ma humoru ani apetytu. Przestań się uzalac tylko działaj!!! Mój z konieczności jest na diecie ponad pół roku. Kochał mleko. Pierwsze 3 dni nic nie jadł. Potem nagle apetyt. Teraz mam 2 latka kochającego mleko kokosowe, mleko owsiane, robię mu batoniki z daktyli i wiorek kokosowych. Wszystko można tylko trzeba chciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unijnym
2 godziny temu, Gość Buum napisał:

Corka niebawem 18 miesiecy, jest bardzo spokojna i rzadko sie usmiecha, dzis byl u nas brat meza, uciekla od niego, bala sie go...nie wiem jeszxze jaka diagnoze dostaniemy. 

Nie jestem cudowna mama. Zazdroszcze kolezankom tych usmiechnietych, gadajacych dzieci. Z nimi zycie jest prostsze a problemy wydaja sie mniejsze.

przed nami wielka czarna dziura, nasze malzenstwo praktycznie nie istnieje, nie damy jej oparcia a ja nie jej jestem potrzebns, nie mam sily o nia walczyc...

autorko co ty wypisujesz? Mój brat ma 5 letniego syna który na widok ludzi nawet z rodziny ucieka zamyka się w pokoju albo w szafie ,jak przychodzi do niego babcia czy ciocia to zamyka się w pokoju i nie chce nikogo wpuścić ,stroni od dzieci na placu zabaw, boi się wszystkich i wszystkiego.a brat z bratową uważają że jest dzieckiem inteligentnym nad wyraz rozumnym i nie widzą problemu. A ty u półtorarocznego dziecka widzisz problem szok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusza
28 minut temu, Gość Buum napisał:

 

wiem, ze tak moze byc, maz ma chyba mnie dosc...juz prawie w ogole nie rozmawiamy....ale chyba powazne, lekliwe dziecko nie jest norma, wszyscy rowiesnicy corki to takie fajne sreberka, cieakwskie, zaczepialskie, a ona taka jakby smutna, oglada ksiazeczki, bardzo to lubi, zreszta duzo z nia czytam, umie pokazac wszystkie zwierzata, czesci ciala, ale co mi z tego jak ucieka przerazona  jak wchodzi sasiad. I te glupie komentarze - ojej jakie powazne dziecko...

Twoje dziecko nie spełnia Twoich oczekiwań, nie jest idealne, nie takie jak sobie wymarzyłaś/wymyśliłaś ? Za grube, za chude, za nerwowe, za powolne, za poważne, za głupie ? A Ty jaka byłaś dla swojej mamy ? Najcudowniejsza na świecie czy gorsza/brzydsza od córki sąsiadki ? Mama Cię kochała, czy traktowała jak dopust boży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Buum napisał:

Slabo przybiera na wadze, jest bardzo drobna,nie podaje jej glutenu bo czytalam ze szkodzi, nie ma chyba zadnych alergii, nie zaszczspilam jej na MMR

Moja też słabo przybiera na wadze, a jest zdrowa. Starsza była mocno wycofana i też zdrowa. Jeśli dziecko nie ma nietolerancji na gluten, to po co go eliminujesz? Nie wierz w te dziwaczne diety cud dla autystów. To bzdura i możesz to wyczytać nawet tutaj, bo piszą matki autystów i przestrzegają. Jeszcze nie zdiagnozowano dziecka, więc spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość Buum napisał:

Sprawdzilam to ige calkowite ponad 100... corka nie wazy nawet 10kg, 

Pisałam wyżej. Moja ma 18 miesięcy i waży ok. 10 kg (ciut poniżej). Na zagłodzoną nie wygląda. Jest niejadkiem, bo wszystko inne ciekawsze. 

Aha, starsza córka mając już 10 lat wstydziła się powiedzieć "dzień dobry" sąsiadom...ile ja z nią rozmów odbyłam. Świetna uczennica, ale bardzo nieśmiały człowiek. Maluch jest jej całkowitym przeciwieństwem. Temperamentu nie przeskoczysz. Dużo da się potem skompensować ćwiczeniami asertywności, warsztatami pewności siebie itd. ale poczekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja słyszałam że dieta działa cuda wprawdzie nie wiem jaka ale znajoma mi kiedyś opowiadała o jakimś małżeństwie co napisali książkę na ten temat. Niestety dostawali potem pogróżki prawdopodobnie od jakiś firm farmaceutycznych czy cos. No bo przecież interes by się nie krecil. Ja nie wiem ale skoro tego autyzmu kiedyś prawie nie było to mnie się wydaje że jakieś świństwa w pokarmach go powodują bo przecież tej chemii w żarciu coraz to więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

Na forum dzieci org wiele matek pisze, ze moge jeszcza ocalic corke przed regresem.... przestalam ja  szczepic i chce chelatowac. Ponoc gluten nikomu nie sluzy, ja ograniczylam jej wiele pokarmow, zeby nie nadszedl ten regres.

jesli mialo by byc jeszcze gorzej, strzelilabym sobie w leb. Tak, corka mnie zawiodla...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Buum napisał:

Na forum dzieci org wiele matek pisze, ze moge jeszcza ocalic corke przed regresem.... przestalam ja  szczepic i chce chelatowac. Ponoc gluten nikomu nie sluzy, ja ograniczylam jej wiele pokarmow, zeby nie nadszedl ten regres.

jesli mialo by byc jeszcze gorzej, strzelilabym sobie w leb. Tak, corka mnie zawiodla...

To zaczyna brzmieć jak prowo. Nie zdiagnozowałaś dziecka. Na podstawie tego, że jest wycofane przestałaś ją szczepić i eliminujesz na własną rękę pokarmy i biadolisz, że nie przybiera na wadze...popatrz co piszesz, albo to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

skoro tego autyzmu kiedyś prawie nie było 

Ten, jak to piszesz, autyzm był zawsze. Nie było diagnozy. Choroby psychiczne i genetyczne też były. Nie było diagnozy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu

Chciałam pomóc, a już widzę zlot antyszczepionkowców, oszołomów od diet i ignorantów nie mających pojęcia o autyźmie i o tym co dziecko na danym etapie rozwoju powinno umieć. Rzeczywiście autyzm w Polsce diagnozuje sie późno, ale to także wina rodziców, którzy wolą udawać, że problemu nie ma zamiast działać.Autorko, nie będę ściemniać, że jest łatwo, to próba dla człowieka, dla małżeństwa, ale moje dziecko nie ma na czole napisane że ma autyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Brak słów chyba prowo albo bardzo zaawansowana depresja. Masz tu pisane jakie badania zrobić, gdzie iść, to tak jakbyś tego nie widziała że ktoś Ci napisał mądre rzeczy tylko ograniczasz dziecku pokarm bez badań, na własną rękę i piszesz ze 1.5 roczniak cię zawiódł. Really? Ludzie mają dzieci z porażeniem mozgowym i walczą jak lwy codziennie 6h rehabilitacji a Ty wymiekasz i boisz się dziecku zrobić testy na alergie? Zastanów się kobieto nad sobą. Dziecka szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej

hej. Z tego, co piszesz, jesli to rzeczywiscie autzm, to bardzo łagodny, np Zespoł Aspergera. Z takich dzieci wyrastają fajni ludzie, nie martw sie. Jestem mamą dwóch Aspikow, jeden juz chodzi do SP masowej i na prawdę nie jest zle. Polecam forum "inny swiat" gazeta.pl i na facebooku grupę "jasna strona spektrum"- tam piszą dorosli z autyzmem, bardzo fajne osoby. 

poczytaj tez blog "Asperger i zycie z Zespołem aspergera" - prowadzi go dorosły As. Teraz jest duzo dorosłych samorzeczników z autyzmem, zmienia sie sposób patrzenia na te odmiennosc neurorozwojową. Myślę, ze to tylko kwestia czasu, kiedy przestanie byc uwazana z niepełnosprawność.

Polecam tez film na youtube - dorosła kobieta (profesor) z autyzmem sie wypowiada. nazywa sie Temple Gardin. Uwielbiam ją. 

Głowa do góry. My, autysci, nie jesteśmy gorsi, tylko inni.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość bubu napisał:

Chciałam pomóc, a już widzę zlot antyszczepionkowców, oszołomów od diet i ignorantów nie mających pojęcia o autyźmie i o tym co dziecko na danym etapie rozwoju powinno umieć. Rzeczywiście autyzm w Polsce diagnozuje sie późno, ale to także wina rodziców, którzy wolą udawać, że problemu nie ma zamiast działać.Autorko, nie będę ściemniać, że jest łatwo, to próba dla człowieka, dla małżeństwa, ale moje dziecko nie ma na czole napisane że ma autyzm

Pisz pisz, może dotrze. Na szczęście są i rozsądni i doświadczeni ludzie jak Ty. Naprawdę albo to prowo, albo ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

Dzieki dziewczyny. Nie, to nie provo, pisze moze chaotycznie, ale mam w glowie 10000 mysli i uczuc, raz mi sie wydaje, bedzie ok, nastepnego dnia dol, taki ze  ciezko wstac z lozka. To forum dzieci org wydawalo mi sie  na poczatku ok, duzo porad, szcxesliwych finalow, eliminacje glutenu zalecaja wrecz z automatu.

testy chce zrobic, pediatra mi namieszal w glowie.

blogi Aspergerow czytuje, niektore napAwaja optymizmem, ale sa tez smutne historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkakakkk

Ja również zszokowałam się postawa mamy. Kobieto mam ochotę podejść do ciebie i pacnąć cię mocno prosto w czoło żebyś az zamrugała swoimi głupimi pustymi oczami bo podejrzewam ze takie masz. Twoje dziecko jest normalnym 18miesieczniakiem na Boga !!!!! Czemu porównujesz ja z innymi dziećmi? Ma prawo do swoich reakcji ma prawo bać się nowych sytuacji. Jest małym 1,5 rocznym brzdącem. Tyle na nią czekałaś i odrzucasz kapitulujesz bo nie jest idealnie w punkt jak sobie ułożyłas w głowie???? Masz racje gowniana z ciebie matka i wcale nie dziwie się mężowi ze ucieka w gry. Uśmiechnij się do niej zachęc do aktywności zaprowadź między dzieci. 15 razy ucieknie wystraszona za 16 zrobi dwa kroki za 20 usiądzie z dziećmi a za 30 będzie się bawić. Jak poczuje się pewnie z pewna siebie mama. Współczuje ogromnie twojej córce. Jeśli się nie zmienisz spartaczysz jej dzieciństwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buum

Ona bawi sie teraz sama, puszcza samochodziki, czy dzieci nie powinny zachecac rodzicow do zabawy? Martwi mnie tez, ze odklada zabawki do pudla, zbiera dokladnie i ich nie miesza, nie uczylam jej tego!

ale dzis stal sie chyba cud, uderzylam sie bolesnie i mocno sie skrzywilam, corka podeszla i mnie przytulila. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Buum napisał:

Dzieki dziewczyny. Nie, to nie provo, pisze moze chaotycznie, ale mam w glowie 10000 mysli i uczuc, raz mi sie wydaje, bedzie ok, nastepnego dnia dol, taki ze  ciezko wstac z lozka. To forum dzieci org wydawalo mi sie  na poczatku ok, duzo porad, szcxesliwych finalow, eliminacje glutenu zalecaja wrecz z automatu.

testy chce zrobic, pediatra mi namieszal w glowie.

blogi Aspergerow czytuje, niektore napAwaja optymizmem, ale sa tez smutne historie

Dziewczyno ciągle nie rozumiem czemu czytasz fora dla autystow i zmieniasz córce dietę. Przecież ona nie ma zdiagnozowanego autyzmu. Nawet u autystykow prawidłowo najpierw przeprowadza się testy, bo nie u każdego są alergie czy nietolerancje. Ty nic nie wiesz, specjalista nie jesteś a wmawiasz dziecku zaburzenia. Idź z nią na diagnozę w profesjonalne miejsce- synapsis, prodeste. Dowiesz się czy i jakie są deficyty i co z tym robić. No i zbadaj sluch dziecku, idź na badania z krwi. To możesz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu

Autorko, musiałabym upaść na głowę by izolować dziecko, bo ma autyzm. Robimy to wszystko co inni rodzice chodzimy na sale i place zabaw, dziecko chodzi do przedszkola, ma swoje ulubione książeczki i piosenki, które mu śpiewam, byliśmy nawet na zagranicznych wakacjach, lecieliśmy samolotem, bałam się, ale nie było czego, cały lot spał, nie można z góry zakładać, że czegoś z dzieckiem nie zrobię, bo jest autystą.

Poza tym, jakie niby twoje dziecko ma objawy? Pokazuje palcem, dzieli pole uwagi, ma stereotypowe zachowania, nadwrażliwość na bodźce np. dzwiękowe? Mówi cokolwiek? Gestykuluje? Chodzi na palcach lu kręci się w kółko? Czy chodzi tylko o to, że jest mało towarzyska?  Autyzmu nie diagnozuje się na podstawie jednego objawu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×