Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jaa38

Po czym poznać że ktoś chce nas uwieść?

Polecane posty

Gość zauroczona
6 minut temu, Gość Onsam napisał:

niee, tylko tak czytam czasem ale wiem że i mnie czytają i dużo o mnie wiedzą

A o tym co Ci powiedział, myślę, że powiedział tak bo po prostu do czasu jak zdasz to prawko i skończysz go widywać i nie jest zainteresowany więcej jak znajomością z widzenia. Oni tacy są, ci instruktorzy, obserwowałem ich żarciki z kobietami w jedym wozie jak czasem jechaliśmy.

no i co z tych żarcików wywnioskowałeś?

bo mi  było trochę przykro i głupio szczerze mówiąc z tą całą sytuacją

od niedawna pracujemy w jednym miejscu, a on dalej pan/pani

bywały momenty, że mówiliśmy sobie więcej niż starzy przyjaciele, jego oczy też wiele mówiły, nadal twierdzisz, że to tylko takie żarciki?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
19 minut temu, Gość zauroczona napisał:

no i co z tych żarcików wywnioskowałeś?

bo mi  było trochę przykro i głupio szczerze mówiąc z tą całą sytuacją

od niedawna pracujemy w jednym miejscu, a on dalej pan/pani

bywały momenty, że mówiliśmy sobie więcej niż starzy przyjaciele, jego oczy też wiele mówiły, nadal twierdzisz, że to tylko takie żarciki?

 

 

z boku to tego nie widać czy kto ś coś do kogoś, no skoro nie chce to chyba nie, przeciez facet wychodzi z czyms takim jak przejście na "Ty". Może uważa, że tak lepiej i nie chce zmniejszać dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczona
21 minut temu, Gość Onsam napisał:

z boku to tego nie widać czy kto ś coś do kogoś, no skoro nie chce to chyba nie, przeciez facet wychodzi z czyms takim jak przejście na "Ty". Może uważa, że tak lepiej i nie chce zmniejszać dystansu.

wyjaśnił, ze chodzi o to, ze kursant powazniej podchodzi wowczas do nauki. A ja się czuje zle z ta sytuacja, bo najpierw mnie przyciąga, potem odpycha, i tak w kolko. Jak przyciąga, jest bosko, jak odpycha najchętniej schowalabym sie do mysiej dziury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela34

Hej dziewczyny

Mam podobny problem z kimś nowo poznanym.On ma swoją historię, był w seminarium i wystąpił z niego po paru latach.Znamy się z pracy ale nie na tyle żebym znała szczegóły tego wystąpienia.Znajomi w pracy plotkujs że on był już księdzem:classic_wacko:. Cała moja historia nie dzieje się w Polsce i nie dotyczy Polaka .

Generalnie coś iskrzy miedzy nami podobnie jak w waszych przypadkach.

Ja jestem w związku ale zmierza ku końcowi,niestety powiedziałam mu że  mam męża chociaż to nie jest prawda.Poprostu myślałam że  tak bedzie łatwiej.Glupio zrobiłam.

On chce o mnie dużo wiedzieć,pyta,jest ciekawy.Ja się dystansuje chociaż mi zależy na nim bardzo i te spojrzeniam

Dziewczyny co robić,jak żyć 😉😊

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×