co naprawdę działa na kobiety Jakie cechy charakteru wam imponują

2 minuty temu, Gość moze napisał:

powinienes wykazywac większą inicjatywę w umawianiu i zapoznawaniu nowych dziewczyn>:)

no i moze byc bardziej miłym w obejsciu

26 minut temu, Gość ... napisał:

Nie jestem "niedojdą z przewagą cech kobiecych" ani d00pą wołową. Nie użalam się, tylko zastanawiam się nad przyczyną waszej hipokryzji. Piszecie o cechach, których szukacie u mężczyzn, ale kiedy spotykacie mężczyzn z takimi cechami, to nie jesteście zainteresowane.

Widocznie jesteś dobry na kolegę i się nie podobasz. To że nie wygląda się najgorzej to jeszcze nie oznacza że się komuś spodoba. Zresztą problem najczęściej leży w człowieku a nie we wszystkich wokół. Coś robisz źle i tyle. Za bardzo cie ciśnie w jajach żeby kogoś mieć więc nie masz. Jesteś jeszcze dzieckiem.

22 minuty temu, Gość moze napisał:

powinienes wykazywac większą inicjatywę w umawianiu i zapoznawaniu nowych dziewczyn>:)

Wykazuję.

20 minut temu, Gość gośc napisał:

no i moze byc bardziej miłym w obejsciu

Jestem.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Widocznie jesteś dobry na kolegę i się nie podobasz. To że nie wygląda się najgorzej to jeszcze nie oznacza że się komuś spodoba. Zresztą problem najczęściej leży w człowieku a nie we wszystkich wokół. Coś robisz źle i tyle. Za bardzo cie ciśnie w jajach żeby kogoś mieć więc nie masz. Jesteś jeszcze dzieckiem.

Nic mnie nie ciśnie. Ja rozumiem, że mogę się komuś nie spodobać, ale ja się nie podobam ŻADNEJ.

Gdyby cie nie cisnelo nie zakładałbys setki tematów z cyklu dlaczego żadna mnie nie chce.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Gdyby cie nie cisnelo nie zakładałbys setki tematów z cyklu dlaczego żadna mnie nie chce.

Nie ja założyłem ten temat.

Mnie nie ciśnie, staram się was zrozumieć. O co wam chodzi? Dlaczego robicie coś innego niż piszecie?

Wytrwalosc, madrosc, wiedza, odwaga, pasja, wiernosc, stanowczosc, obycie, poczucie humoru, kultura i brak kompleksow. :)

(aj tam sa tacy;)

4 godziny temu, Gość ... napisał:

Nie ja założyłem ten temat.

Mnie nie ciśnie, staram się was zrozumieć. O co wam chodzi? Dlaczego robicie coś innego niż piszecie?

Bo nie ma żadnego "wy". Pisz do tych kobiet a nie do ogółu który ma wy...e co robią inni i nie roszczą sobie prawa do wypowiadania się w ich imieniu.

12 minut temu, Gość Monika napisał:

Wytrwalosc, madrosc, wiedza, odwaga, pasja, wiernosc, stanowczosc, obycie, poczucie humoru, kultura i brak kompleksow.

(aj tam sa tacy;)

No są tacy, np. ja

1 minutę temu, Gość ... napisał:

No są tacy, np. ja

Widzę że ty masz wszystko tylko chętnych brak ...

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Widzę że ty masz wszystko tylko chętnych brak ...

On pisze tylko, ze ma to, a nie ze szuka :)

Przed chwilą, Gość ... napisał:

No są tacy, np. ja

Ty i 5 mln pozostałych ludzi w internecie

Przed chwilą, Gość Monika napisał:

On pisze tylko, ze ma to, a nie ze szuka

 

Szuka bo pisał.

18 minut temu, Gość Monika napisał:

Wytrwalosc, madrosc, wiedza, odwaga, pasja, wiernosc, stanowczosc, obycie, poczucie humoru, kultura i brak kompleksow. :)

(aj tam sa tacy;)

nic to warte jak nie potrafi okazac uczucia i zainteresowania kobieta i jej sprawami

2 minuty temu, Gość z ukosa napisał:

nic to warte jak nie potrafi okazac uczucia i zainteresowania kobieta i jej sprawami

...no to sobie dodam do listy jeszcze to. Thanks :)

1 minutę temu, Gość Monika napisał:

...no to sobie dodam do listy jeszcze to. Thanks :)

bo tak na prawdę trzeba im powiedzieć,że my kobiety chcemy kochającego faceta a reszta to wartościowy dodatek

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Szuka bo pisał.

Nie wiem.

Ja gosci nie rozrozniam, a obycia nie ma, bo sie nie przedstawil :)

38 minut temu, Gość Monika napisał:

Wytrwalosc, madrosc, wiedza, odwaga, pasja, wiernosc, stanowczosc, obycie, poczucie humoru, kultura i brak kompleksow. :)

(aj tam sa tacy;)

Posiadam wszystkie te cechy, ale nie jestem zainteresowany związkiem bo nigdy się nie zakochałem :-( A ładny wygląd dziewczyny to dla mnie za mało :-(

25 minut temu, Gość Gość napisał:

Widzę że ty masz wszystko tylko chętnych brak ...

Nie wszystko Nie ma ludzi idealnych

5 minut temu, Gość Monika napisał:

Nie wiem.

Ja gosci nie rozrozniam, a obycia nie ma, bo sie nie przedstawil

A kto tu się przedstawia Szukam, ale nie tu Zresztą ja tu jestem tylko gościem, nie mój temat

20 minut temu, Gość z ukosa napisał:

nic to warte jak nie potrafi okazac uczucia i zainteresowania kobieta i jej sprawami

Ja potrafię

17 minut temu, Gość z ukosa napisał:

bo tak na prawdę trzeba im powiedzieć,że my kobiety chcemy kochającego faceta a reszta to wartościowy dodatek

Kochający też jestem

Za tym typem "ura bura" może się ogladalo ale jak się miało mniej lat i zwariowany świat w glowie. Kazda dojrzała kobieta pragnie czulego i mądrego faceta a zarazem odważnego ale ta odwaga ma oznaczać pomoc w prowadzeniu przez życie a nie do bójek. 

O prosze, czyli jest takich przynajmniej dwoch ;)

Jednak biore pod uwage, ze jest to ocena subiektywna :P

24 minuty temu, Gość ... napisał:

Nie wszystko Nie ma ludzi idealnych

 

A kto tu się przedstawia Szukam, ale nie tu Zresztą ja tu jestem tylko gościem, nie mój temat

Ja potrafię

Kochający też jestem

to moze zapisz się na jakis kurs tanca wycieczkę i tam sprobuj poszukac wolnej dziewczyny bo jestes jak wynika z tego fajny chłopak i czas pokonac tego pecha co masz

28 minut temu, Gość Skórzany napisał:

Posiadam wszystkie te cechy, ale nie jestem zainteresowany związkiem bo nigdy się nie zakochałem :-( A ładny wygląd dziewczyny to dla mnie za mało :-(

aco byś chciał?

1 godzinę temu, Gość gośc napisał:

to moze zapisz się na jakis kurs tanca wycieczkę i tam sprobuj poszukac wolnej dziewczyny bo jestes jak wynika z tego fajny chłopak i czas pokonac tego pecha co masz

Kurs tańca - raczej nie dla mnie, ale kiedyś może spróbuję. Wycieczka - wolę sobie zorganizować sam niż jechać z biurem, ale byłem na kilku, nic to nie dało.

Ale dzięki za poradę

Awięc tak kobiety mówią inne robią inne często wiążą się z facetami którzy jej krzywdę bo dostarczają im emocji ale oficjalnie mówią że szukają troskliwych misiów

10 godzin temu, Gość ... napisał:

Kurs tańca - raczej nie dla mnie, ale kiedyś może spróbuję. 

 

Nie kiedyś! Dzisiaj sprawdź, gdzie w Twojej okolicy są organizowane takie kursy, od razu się zapisz i idź. Przysięgnij sobie, że choćby nie wiem jak bardzo Ci to nie pasowało, będziesz chodził 1 miesiąc (zazwyczaj płaci się miesięcznie). Miesiąc jest potrzebny dla oswojenia z sytuacją.

Przez 10 lat prowadziłam takie zajęcia i wiem, że prawdziwa przyjemność przychodzi z czasem  

Ci najbardziej oporni, którzy na początki chowali się gdzieś tam w ostatnim rzędzie i mówili, że taniec jest nie dla nich, byli tymi, którzy na koniec kursu najpiękniej dziękowali. 

Na takich kursach ZAWSZE jest więcej kobiet niż mężczyzn, o wiele więcej. I każdy chłopak jest na wagę złota. Starają się dziewczyny, oj starają, by znaleźć się w parze z płcią przeciwną

To po pierwsze, a po drugie a może nawet właśnie to powinno być namber łan:

Mężczyzna, który umie zatańczyć prostego walca angielskiego, zwykłą sambę o salsie nie wspomnę i prowadzi kobietę w tańcu delikatnie, bez wyrywania jej rąk ze stawów, tak, że ona nagle stwierdza, że nie wiedziała, że umie tańczyć rumbę, ale on tak poprowadził, że nawet nie wiedziała jak to się stało - działa na kobiety. Naprawdę działa.

A po trzecie: w życiu jest wiele sytuacji, gdzie trzeba zatańczyć, (nawet jeśli nie chodzi się do klubów), ale są wesela, imprezy firmowe, Sylwester, domówka, studniówka dziewczyny, którą dopiero poznasz i NAPRAWDĘ ważne jest by sobie tam poradzić, bez stresu, na luzie. Taki kurs to kapitał na całe życie, bo to jak jazda na rowerze tego się nie zapomina.

Ech, za bardzo się nakręciłam, wybacz, dawne zboczenie zawodowe

Napisz proszę, czy sprawdziłeś, gdzie i kiedy. Ok?

Dnia 11.03.2019 o 19:26, Gość mel napisał:

Żadne cechy charakteru się nie liczą. Ma być przystojny i tyle. Ewentualnie bogaty.

Przystojny i zaradny to obowiazkowo. 

Charakter jest analizowany później: odważny, stanowczy, konsekwentny, czuły, troskliwie, zabawny, z poczuciem humoru, ambitny, błyskotliwy, pracowity. To chyba najważniejsze. 

Ale tak jak mówisz.. Jak wygląd nie powala to seks raz na miesiąc. I to z łaski. 

58 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Nie kiedyś! Dzisiaj sprawdź, gdzie w Twojej okolicy są organizowane takie kursy, od razu się zapisz i idź. Przysięgnij sobie, że choćby nie wiem jak bardzo Ci to nie pasowało, będziesz chodził 1 miesiąc (zazwyczaj płaci się miesięcznie). Miesiąc jest potrzebny dla oswojenia z sytuacją.

Przez 10 lat prowadziłam takie zajęcia i wiem, że prawdziwa przyjemność przychodzi z czasem  

Ci najbardziej oporni, którzy na początki chowali się gdzieś tam w ostatnim rzędzie i mówili, że taniec jest nie dla nich, byli tymi, którzy na koniec kursu najpiękniej dziękowali. 

Na takich kursach ZAWSZE jest więcej kobiet niż mężczyzn, o wiele więcej. I każdy chłopak jest na wagę złota. Starają się dziewczyny, oj starają, by znaleźć się w parze z płcią przeciwną

To po pierwsze, a po drugie a może nawet właśnie to powinno być namber łan:

Mężczyzna, który umie zatańczyć prostego walca angielskiego, zwykłą sambę o salsie nie wspomnę i prowadzi kobietę w tańcu delikatnie, bez wyrywania jej rąk ze stawów, tak, że ona nagle stwierdza, że nie wiedziała, że umie tańczyć rumbę, ale on tak poprowadził, że nawet nie wiedziała jak to się stało - działa na kobiety. Naprawdę działa.

A po trzecie: w życiu jest wiele sytuacji, gdzie trzeba zatańczyć, (nawet jeśli nie chodzi się do klubów), ale są wesela, imprezy firmowe, Sylwester, domówka, studniówka dziewczyny, którą dopiero poznasz i NAPRAWDĘ ważne jest by sobie tam poradzić, bez stresu, na luzie. Taki kurs to kapitał na całe życie, bo to jak jazda na rowerze tego się nie zapomina.

Ech, za bardzo się nakręciłam, wybacz, dawne zboczenie zawodowe

Napisz proszę, czy sprawdziłeś, gdzie i kiedy. Ok?

 

 

 

 

Jedyny taniec w parach jaki dobrze wygląda w wykonaniu faceta to tango. 

1 godzinę temu, Lena.Wawa. napisał:

Nie kiedyś! Dzisiaj sprawdź, gdzie w Twojej okolicy są organizowane takie kursy, od razu się zapisz i idź. Przysięgnij sobie, że choćby nie wiem jak bardzo Ci to nie pasowało, będziesz chodził 1 miesiąc (zazwyczaj płaci się miesięcznie). Miesiąc jest potrzebny dla oswojenia z sytuacją.

Przez 10 lat prowadziłam takie zajęcia i wiem, że prawdziwa przyjemność przychodzi z czasem  

Ci najbardziej oporni, którzy na początki chowali się gdzieś tam w ostatnim rzędzie i mówili, że taniec jest nie dla nich, byli tymi, którzy na koniec kursu najpiękniej dziękowali. 

Na takich kursach ZAWSZE jest więcej kobiet niż mężczyzn, o wiele więcej. I każdy chłopak jest na wagę złota. Starają się dziewczyny, oj starają, by znaleźć się w parze z płcią przeciwną

To po pierwsze, a po drugie a może nawet właśnie to powinno być namber łan:

Mężczyzna, który umie zatańczyć prostego walca angielskiego, zwykłą sambę o salsie nie wspomnę i prowadzi kobietę w tańcu delikatnie, bez wyrywania jej rąk ze stawów, tak, że ona nagle stwierdza, że nie wiedziała, że umie tańczyć rumbę, ale on tak poprowadził, że nawet nie wiedziała jak to się stało - działa na kobiety. Naprawdę działa.

A po trzecie: w życiu jest wiele sytuacji, gdzie trzeba zatańczyć, (nawet jeśli nie chodzi się do klubów), ale są wesela, imprezy firmowe, Sylwester, domówka, studniówka dziewczyny, którą dopiero poznasz i NAPRAWDĘ ważne jest by sobie tam poradzić, bez stresu, na luzie. Taki kurs to kapitał na całe życie, bo to jak jazda na rowerze tego się nie zapomina.

Ech, za bardzo się nakręciłam, wybacz, dawne zboczenie zawodowe

Napisz proszę, czy sprawdziłeś, gdzie i kiedy. Ok?

 

 

 

 

Hmm, mnie by pewnie i tak omijały szerokim łukiem

A tak na poważnie, polecasz jakiś konkretny taniec? Bo te kursy raczej nie są "ogólne".

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jedyny taniec w parach jaki dobrze wygląda w wykonaniu faceta to tango. 

zupełnie się z tym nie zgadzam

tango jest jednym z trudniejszych zadań, w dodatku nie wyglada dobrze jeśli nie tańczy go para profesjonalistów, za dużo szarpanych, urywanych momentów

dla początkujących wystarczy salsa, i prosty walc i własnie tu mężczyzna prezentuje się najlepiej, dumny, wyprostowany z uniesionym podbródkiem

a dla tych zaawansowanych oczywiście rumba mrrrrr

21 minut temu, Gość ... napisał:

Hmm, mnie by pewnie i tak omijały szerokim łukiem

A tak na poważnie, polecasz jakiś konkretny taniec? Bo te kursy raczej nie są "ogólne".

już napisałam co polecam, teraz jest sporo kursów salsa bachata, to naprawdę łatwe i przyjemne

i warto spytac czy to nie kurs wyłacznie dla par, ale takich jest mniej