Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porzucona

Zostawil mnie z dzieckiem, a mnie po latach nadal boli...

Polecane posty

Gość porzucona

Chcialabym tylko napisac ze mam czasem takie przemyslenia…. Mam cudnego synka ktory ma prawie 4 Latka. Jego ojciec opuscil nas jak dziecko mialo 5 miesiecy i krotko po tym ozenil sie z inna kobieta. Zostawil nas bo jego rodzina zaplanowala dla niego inna partnerke. Zreszta chyba nigdy nie chcial byc ze mna niestety:-( Odzywal sie do nas jeszcze Jakis czas po tym a od 3 lat prawie nie mamy w ogole z soba kontaktu, nawet nie probuje nas szukac. Jego rodzina (siostra, brat, bratowa..) wiedza o mnie i dziecku i tez nigdy nie probowali sie ze mna skontaktowac. Na moje proby kontaktu pozmieniali sobie numery telefonow. Moj synek jest przecudnym dzieckiem. I mimo iz minelo juz tyle czasu to ja wciaz przez to cierpie. Czy to kiedys przejdzie? Nigdy juz nie uloze sobie z nikim zycia bo patrze na swoje cudne dziecko i pytam sie przez lzy codziennie jak mozna zapomniec o swoim dziecku…. To ze nie chcial byc ze mna to trudno, nie mam na to wplywu. Ale dziecko??? Dlaczego zapomnial o swoim synku? Dodam, ze to on chcial dziecko, nie ja. Ech Boze Boze, dlaczego to tak dlugo boli…:-( Zycze wszystkim spokojnego dnia. Tak tylko chcialam wam o tym napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymasie

Brak slow na takich facetow. A czytając wiekszosc wpisow choćby tutaj okazuje się ze taki jest co drugi. Idzie tam gdzie wygodniej, gdzie mu lepiej, jak się znudzi to zostawia bez słowa jak zabawke...eh...nie wiem co się dzieje z tym swiatem, faceci to chyba zupełnie zapomnieli ze sa takie wartości jak odpowiedzialność, lojalność, wierność, smutne to bardzo 😞  a ktoś to nawet do dziecka się nie przyznaje to już nawet szkoda slow na takiego. Nie mecz się z tym bo nie ma po co. Masz cudownego synka i dasz wszystko to co potrzebuje, milosc, opieke, cieplo, a z czasem może znajdziesz kogos kto was pokocha. Zastanow się czy byłoby lepiej gdyby się odzywal od czasu do czas do dziecka? niekoniecznie. pewnie wiele razy by zawodzil co dziecko tylko by przezywalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkoh

Cała rodzina tego faceta jest jakaś dziwna że tolerują robić dzieci i zapominać o nich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze będzie dobrze

Kochanie będzie dobrze. Nie może być tak że ktoś ma cały czas pod górkę. Super że masz cudownego synka. Ty jesteś dla niego wszystkim. Zapewne patrzy na Ciebie jak na najcudowniejsza rzecz na świecie bo to Ty jesteś jego oczami na swiat. Zobaczysz przyjdzie jeszcze czas że wszystko się ulozy. A do tego dawcy spermy(nazwijmy rzeczy po imieniu) karma wróci. Prędzej czy później ale wróci. Jaki. trzeba być człowiekiem? Jak można zasypiać każdego dnia mając takie rzeczy na sumieniu:( A Ty masz najwspanialsze szczęście na świecie:) Reszta się ułoży. Zobaczysz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj

Dziwni są faceci. Mój mąż co rusz ma jakaś przyjaciółkę do wygadania się (może nie tylko). Nie wiem. Caly czas wtedy z nią pisze. Oczywiście w tajemnicy przede mną. Myślę że w ten sposób próbuje podbudowac swoje ego. Tylko czemu ja cierpię:( Mam dwóch wspaniałych synkow i to chyba najbardziej mnie trzyma w kupie. Przychodzą dni że łzy po prostu leją mi się po policzku. Nie potrafię mu ufać. Mam wrażenie że ciągle kłamie. A najgorsze jest to że nikomu nic nie mówię i duszę to cały czas w sobie. Chyba każdy ma jakiś krzyż. Jestem z Tobą całym sercem i trzymam kciuki żebyś spotkała kiedyś kogoś kto wszystkie Twoje łzy wynagrodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Poki nie wyzwolisz umyslu z poczucia zalu i bolu nie pojdziesz dalej. Zawsze uwazam, ze historii nie mozna zmienic, trzeba ja zaakceptowac i schowac gdzies gleboko, jesli byla dla nas zbyt dotkliwa. 

Z kazdej najgorszej sytuacji wyciagam lepsza strone. I dla ciebie jest cudownym prezentem od losu zdrowy syn. Odchowalas go, z kazdym rokiem bedzie ci latwiej, bedziesz kiedys z niego miala przyjaciela, opiekuna. 

I to jest w tym najcudowniejsze. Facet jest do zapomnienia. Ktos kto jest niewazny, wybrakowany i nie wart jednej twojej mysli. 

Czy kiedys ulozysz zycie, zalezy od ciebie. Ja nie mam takich doswiadczen a nie chce sobie ukladac z nikim zycia, nie chce z nikim isc na kompromisy, nikogo nie sluchac, jak bedzie wskazywal jak mam zyc i postepowac. Nie mam ochoty na zycie z facetem i jego madrosciami. Skoro masz 4 letnie dziecko to wnosze, ze jestes mloda. Zycie przed toba i od ciebie bedzie zalezec co z nim zrobisz. Ojca dziecka "pochowaj w sadzie pod grusza". To przenosnia ale moze pomoze pojsc dalej. Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona

Dziekuje wam bardzo. Wiem ze takich pokrzywdzonych ludzi jest wiele. Za wiele. Tak jak ktoras z was napisala - co sie z tym swiatem dzieje, nie wiem. Wiem ze sa gorsze rzeczy na swiecie. Ale jest mi niezmiennie zle i przykro z tym co mi zrobil i mam nadzieje ze kiedys zlo ktore mi wyrzadzil wroci do niego. Jak do kazdego.

Pozdrawiam wszystkie zlamane serca i smutne dusze.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj

Wróci wróci do niego. Zawsze wraca. Trzymaj się Kochana i jak coś to pisz. Zawsze będzie Ci lżej jak to z siebie wyrzucisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhgf

Ale sprawę o alimenty mu zaloz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc

Straszne to takich ludzi powinien spotkac podobny los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Jhgf napisał:

Ale sprawę o alimenty mu zaloz. 

No wlasnie, co z alimentami? Nie daruj mu!jak zrobil dziecko to jego zas.ra.nym obowiazkiem jest placic na nie! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonja

Przykre, ale niestety nie nalezy do wyjatkow. Ojciec mojego brata nie chcial go nawet zobaczyc po urodzeniu, chociaz do 7 miesiaca ciazy matki byl najszczesliwszym ojcem. A przed urodzeniem dziecka zakochal sie w innej kobiecie i przestalo go wszystko interesowac. Nigdy nie nawiazal kontaktu, zaproponowal jednorazowa wplate wtedy dosc duzej wysokosci jako ekwiwalent alimentow na zawsze, poniewaz chcial zerwac wszelkie kontakty. Tak niestety bywa, twoje dziecko ma szczescie, ze ma kochajaca mame, nie wszystkie dzieci tak maja. Moja matka byla tak zawiedziona, ze nie zdolala pokochac mojego brata, wiec oprocz mnie nikt go nie kochal i nie chcial. Moj ojciec go adoptowal, nie kochajac i zle traktujac. Wiec glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

Tyle lat i Ty nadal sie tym karmisz? Dziewczyno ?! Zwariowalas? Nie rozumiem. Jestes jakas meczennica? Powinnas juz dawno sobie odpuscic to uzalanie sie nad soba bo zdaje sie ze to uwielbiasz ... wyjsc do ludzi. Poznac kogos. 

 

A ta kolezanka ktora cierpi bo maz ma w tajemnicy kolezanki. Wiesz o tym i tolerujesz to ? Masz odrobine godnosci ? Nastepna co uwielbia nad soba plakac. Nie wiem co to za typ kobiet. Przeciez to co robicie jest zwyczajnie zalosne!!! Obudzcie sie i zacznijcie zyc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Iga napisał:

Tyle lat i Ty nadal sie tym karmisz? Dziewczyno ?! Zwariowalas? Nie rozumiem. Jestes jakas meczennica? Powinnas juz dawno sobie odpuscic to uzalanie sie nad soba bo zdaje sie ze to uwielbiasz ... wyjsc do ludzi. Poznac kogos. 

 

A ta kolezanka ktora cierpi bo maz ma w tajemnicy kolezanki. Wiesz o tym i tolerujesz to ? Masz odrobine godnosci ? Nastepna co uwielbia nad soba plakac. Nie wiem co to za typ kobiet. Przeciez to co robicie jest zwyczajnie zalosne!!! Obudzcie sie i zacznijcie zyc. 

No wlasnie? Na bank on dyma ta ,,kolezanke", nie badz naiwna i nie wierz ze tylko gadaja, pewnie jest cos wiecej. Faceci zawwze mowia ,,to tylko kolezanka" ZAWSZE! On w zyci Ci sie nie przyzna wiec sama zrob sledztwo, poszperaj ukradkiem w jego telefonie i poczytaj smsy, rozmowy na fb...mozesz sie zdziwic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japrdl

To wasza babska wina, dajecie doopy bez ślubu i bez gumy a potem płacz że ciąża, durne jesteście strasznie. Szkoda tylko dzieci że durne matki mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona

Wiecie co.…. Po tych wczorajszych wpisach zrobilam cos czego nie chcialam :-( Wyslalam mu na facebooku zdjecie naszego synka. Znalazlam jego Konto na FB, widzialam szczesliwy ryj na zdjeciach i z lewego konta wyslalam mu zdjecie naszego dziecka. Myslicie ze cos napisal???? ZDEAKTYWOWAL SOBIE NATYCHMIAST KONTO...…. Ech Boze, no glupio zrobilam ale mnie ta sprawa nie daje spokoju juz tyle czasu. Synek jest zywa kopia jego, przypomina mi o nim caly czas. Ale teraz juz koniec, nie bede juz wiecej czekala na jakikolwiek kontakt od niego. Skoro nawet wlasny syn go nie obchodzi… :-(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj
19 godzin temu, Gość Iga napisał:

Tyle lat i Ty nadal sie tym karmisz? Dziewczyno ?! Zwariowalas? Nie rozumiem. Jestes jakas meczennica? Powinnas juz dawno sobie odpuscic to uzalanie sie nad soba bo zdaje sie ze to uwielbiasz ... wyjsc do ludzi. Poznac kogos. 

 

A ta kolezanka ktora cierpi bo maz ma w tajemnicy kolezanki. Wiesz o tym i tolerujesz to ? Masz odrobine godnosci ? Nastepna co uwielbia nad soba plakac. Nie wiem co to za typ kobiet. Przeciez to co robicie jest zwyczajnie zalosne!!! Obudzcie sie i zacznijcie zyc. 

Niby tylko koleżanki. Kuzwa jakie to wszystko popieprzone. Ale masz rację. Powoli oswajam się z tą myślą że nasze dni są policzone. Nie daje rady normalnie przy nim żyć. Cały czas mam przed oczami różne klamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj

Każdej kobiecie tez bym tak radzila: kopnij w dupe gnoja i tyle ale jak co do czego to już taka bohaterką nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uoja
38 minut temu, Gość ajj napisał:

Każdej kobiecie tez bym tak radzila: kopnij w dupe gnoja i tyle ale jak co do czego to już taka bohaterką nie jestem:(

Większość kobiet potrafi doradzać ale zmierzyć się z tym, to szukają argumentów. Łudzą się, trwają w związku w którym są nieszczęśliwe.

Jakie masz opcje? Jesteś niezależna? Pracujesz? Masz gdzie mieszkać? Chcesz aby Twoi synowie kopiowali ojca?   To Twoje życie, jeśli chcesz całe życie patrzeć przez alce jak mąż Cie zdradza  - to ok. Takie kobiety tez są. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj
20 minut temu, Gość Uoja napisał:

Większość kobiet potrafi doradzać ale zmierzyć się z tym, to szukają argumentów. Łudzą się, trwają w związku w którym są nieszczęśliwe.

Jakie masz opcje? Jesteś niezależna? Pracujesz? Masz gdzie mieszkać? Chcesz aby Twoi synowie kopiowali ojca?   To Twoje życie, jeśli chcesz całe życie patrzeć przez alce jak mąż Cie zdradza  - to ok. Takie kobiety tez są. 

Finansowo bym sobie poradziła. Kredy hipoteczny bym jemu w prezencie zostawila. Nie potrzebuje 200m2 do szczęścia.  Tylko dzieci są małe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uoja
3 godziny temu, Gość ajj napisał:

Finansowo bym sobie poradziła. Kredy hipoteczny bym jemu w prezencie zostawila. Nie potrzebuje 200m2 do szczęścia.  Tylko dzieci są małe:(

O ile on udzwignie sam hipoteke za te 200 m. Poza tym Tobie tak czy siak nalezy sie splata 🙂

W jakim wieku dzieci ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grys
14 godzin temu, Gość ajj napisał:

Finansowo bym sobie poradziła. Kredy hipoteczny bym jemu w prezencie zostawila. Nie potrzebuje 200m2 do szczęścia.  Tylko dzieci są małe:(

co mają dzieci do tego? tylko wymówka. A 200m2 nie potrzebujesz, ale wolisz mieć jak nie, eh baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiyono
Dnia 11.03.2019 o 11:31, Gość porzucona napisał:

Chcialabym tylko napisac ze mam czasem takie przemyslenia…. Mam cudnego synka ktory ma prawie 4 Latka. Jego ojciec opuscil nas jak dziecko mialo 5 miesiecy i krotko po tym ozenil sie z inna kobieta. Zostawil nas bo jego rodzina zaplanowala dla niego inna partnerke. Zreszta chyba nigdy nie chcial byc ze mna niestety:-( Odzywal sie do nas jeszcze Jakis czas po tym a od 3 lat prawie nie mamy w ogole z soba kontaktu, nawet nie probuje nas szukac. Jego rodzina (siostra, brat, bratowa..) wiedza o mnie i dziecku i tez nigdy nie probowali sie ze mna skontaktowac. Na moje proby kontaktu pozmieniali sobie numery telefonow. Moj synek jest przecudnym dzieckiem. I mimo iz minelo juz tyle czasu to ja wciaz przez to cierpie. Czy to kiedys przejdzie? Nigdy juz nie uloze sobie z nikim zycia bo patrze na swoje cudne dziecko i pytam sie przez lzy codziennie jak mozna zapomniec o swoim dziecku…. To ze nie chcial byc ze mna to trudno, nie mam na to wplywu. Ale dziecko??? Dlaczego zapomnial o swoim synku? Dodam, ze to on chcial dziecko, nie ja. Ech Boze Boze, dlaczego to tak dlugo boli…:-( Zycze wszystkim spokojnego dnia. Tak tylko chcialam wam o tym napisac.

Przejdzie ci to, a ja wiem co mówię, ponieważ moje doświadczenie może nie bije na głowę doświadczenia tylko pięciu osób na tej planecie.   A poza tym wiadomo.   Widać gościu zabawił się tobą.  Powiedz czy masz alimenty. Musisz je mieć.   Musisz wymusić na sądzie, aby ojciec wykazał się, czy bedzie się spotykał z dzieckiem czy nie!  Ten skuolwiel musi teraz mieć ten nóż na szyi to znaczy musi przejść jawie ten problem przed tobą i swoją rodziną - ma się wykazać jakim będzie ojcem dla syna.

 

Ale jednak moim zdaniem pozbaw go wszystkich praw do sptykania z dzieckim - dlatego, że jak znajdziesz nowego faceta, to na pewno istnieje szansa dużo większa, że oni się nie polubią niż się zaprzyjażnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiyono
Dnia 11.03.2019 o 19:39, Gość japrdl napisał:

To wasza babska wina, dajecie doopy bez ślubu i bez gumy a potem płacz że ciąża, durne jesteście strasznie. Szkoda tylko dzieci że durne matki mają.

FAkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj
18 godzin temu, Gość Uoja napisał:

O ile on udzwignie sam hipoteke za te 200 m. Poza tym Tobie tak czy siak nalezy sie splata 🙂

W jakim wieku dzieci ? 

10 lat i niemowlak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajj
10 minut temu, Gość Kiyono napisał:

FAkt.

 

10 minut temu, Gość Kiyono napisał:

FAkt.

 

7 godzin temu, Gość grys napisał:

co mają dzieci do tego? tylko wymówka. A 200m2 nie potrzebujesz, ale wolisz mieć jak nie, eh baby.

Wiesz ja sama ogarniam te 200 m2 które to on chciał mieć bo w małych pomieszczeniach się ,,dusi". Do szczęścia kupa roboty mi nie potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×