Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość gość

Poród siłami natury czy cesarskie cięcie? Dlaczego inne kobiety narzucają swoje zdanie innym... Żenada

Polecane posty

Gość Gość gość

Hej, ostatnio przeczytałam na fb jak jakaś dziewczyna studiująca medycynę wypowiedala się że cesarskie cięcie jest takie złe i kobiety boją się porodu siłami natury i że są nieodpowiedzialne i zadufane w sobie! 

Nie chciałbym do niej trafić gdyby została jakimkolwiek lekarzem, który nie rozumie potrzeb kobiet i co wywołuje taka decyzję... Trzeba spojrzeć jak kobiety w 21 wieku rodzą w jakich warunkach i jak są traktowane... 

Straszą nas ze cc wywołuje wiele komplikacji ale nikt nie mówi jakie komplikacje wywołuje poród SN... 

Sama jestem obecnie w ciąży i wiem, że chce mieć cesarskie cięcie i żadna kobieta obronczynyni mojego krocza i brzucha nie powinna decydować za mnie. Nie rozumiem skąd ta spina w tych czasach i czemu o tym jest teraz tak głośno... 

Państwo zauważyli przyrost cc ale czemu nikt nie weźmie pod uwagę że cc w Polsce nie jest legalne za zapłata? Wiadomo że lekarz bierze w łapę... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Hej, ostatnio przeczytałam na fb jak jakaś dziewczyna studiująca medycynę wypowiedala się że cesarskie cięcie jest takie złe i kobiety boją się porodu siłami natury i że są nieodpowiedzialne i zadufane w sobie! 

Nie chciałbym do niej trafić gdyby została jakimkolwiek lekarzem, który nie rozumie potrzeb kobiet i co wywołuje taka decyzję... Trzeba spojrzeć jak kobiety w 21 wieku rodzą w jakich warunkach i jak są traktowane... 

Straszą nas ze cc wywołuje wiele komplikacji ale nikt nie mówi jakie komplikacje wywołuje poród SN... 

Sama jestem obecnie w ciąży i wiem, że chce mieć cesarskie cięcie i żadna kobieta obronczynyni mojego krocza i brzucha nie powinna decydować za mnie. Nie rozumiem skąd ta spina w tych czasach i czemu o tym jest teraz tak głośno... 

Państwo zauważyli przyrost cc ale czemu nikt nie weźmie pod uwagę że cc w Polsce nie jest legalne za zapłata? Wiadomo że lekarz bierze w łapę... 

Ja też będę mieć cc i mam w dupie co inni myślą. Jeśli w czasie porodu SN coś pójdzie nie tak to ja zostanę z konsekwencjami, a nie te radzące. Poza tym w Polsce jest mit, że poród musi boleć żebyś była prawdziwą mamą. Istna głupota. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Zauważyłam że jest większość kobiet które piszą oficjalnie że gdyby zaszły poraz kolejny w ciążę nigdy by się nie zdecydowały na poród SN...

Pamiętam jak moja siostra rodziła ponad 8 godzin w ciężkich bólach, aż wkoncu z niemocy zemdlala i prawie doszło do niedotlenienia i trafiła na stół... Nie rozumiem po co to wszystko było.. Każda z nas powinna decydować jak chce rodzic. 

A skąd jesteś wybrany masz już jakis szpital? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Jeśli wybierze się dobry szpital i trafi na odpowiednie osoby, to poród naturalny nie powinien być traumą a doświadczeniem przezytym w sposób godny. Ja mam takie wrażenie po swoim pierwszym porodzie ostatnio no ale to tylko moje zdanie, moja sytuacja. Każda kobieta niech sama zdecyduje. A gadanie niektórych bab, że cesarka to nie to co poród, czy coś gorszego, to żenada dla mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość 123 napisał:

Jeśli wybierze się dobry szpital i trafi na odpowiednie osoby, to poród naturalny nie powinien być traumą a doświadczeniem przezytym w sposób godny. Ja mam takie wrażenie po swoim pierwszym porodzie ostatnio no ale to tylko moje zdanie, moja sytuacja. Każda kobieta niech sama zdecyduje. A gadanie niektórych bab, że cesarka to nie to co poród, czy coś gorszego, to żenada dla mnie. 

Problem właśnie w tym, że to trochę loteria. Najgorsze to właśnie narzucanie zdania. Odnośnie cc czy karmienia piersią. Szkoda, że kobiety są wobec siebie tak mało tolerancyjne i tylko czekają żeby zaatakować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też tego nie rozumem, dlaczego kogoś interesuje obca ... 🤨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Też właśnie kobiety powinny się wspierać, bo poród nie zawsze jest tak fantastyczny i krótki jak się niektórym wydaje. Czasem kobiety cierpią wiele godzin a kończy się cesarka, i niedotlenieniem u maluszka... Bo lekarze podejmują decyzję za pozno... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja w pierwszej ciąży bardzo chciałam cesarke bo tak bałam się porodu naturalnego ale jednak zebralam się w sobie i po 20 godzinach porodu wszystko skończyło się dobrze. Teraz w drugiej ciąży nie wyobrażam sobie mieć cesarki, mam nadzieję na poród naturalny bo wiem że szybciej dochodzi się do siebie i łatwiej opiekować się dzieckiem. Poza tym cesarka to przecież operacja, wszystko tu może pójść nie tak. Dużo też zależy od szpitala, w Warszawie lepiej o odpowiednie opiekę i pomoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dona

Jestem po dwóch porodach, pierwszy siłami drugi cesarskie cięcie. Jeżeli kiedyś będę w kolejnej ciąży będę gorliwie modlić się o poród naturalny. Mimo bólu krocza które było naciete, to pol ten w trakcie i w czasie gojenia sie to niewyobrażalna różnica, cesarskie cięcie zawaliło mnie z nog na dwa tygodnie, bol brzucha, problem z poruszaniem sie, kazda czynność nawet toaleta sprawiała problem. Cesarka na własne życzenie ? Przenigdy.. u mnie niestety musiało się nią zakończyć ale dzięki niej mam cudownego i ZDROWEGO skarba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak chcecie CC na życzenie to do prywatnej kliniki, a nie państwowego szpitala. Tak. Mnie obchodzi sposób rodzenia niektórych. To przez was, kupujących CC pod stołem, jest tyle komplikacji przy sn. Bo lekarze męczą sn rodzące, które tak naprawdę powinny mieć CC, żebyście wy mogły sobie kupić CC z limitu NFZ. Wasze kupione CC równa się jedno CC mniej dla kobiet, które ze względu na duże dzieci, przedłużającą się akcję porodową itp powinny mieć to cc. A potem jest biadolenie na takiej kafe, że tyle komplikacji jest! Gdyby nie handel nfzetowskimi CC, nie byłoby rehabilitacji dla mojego siostrzeńca, nie byłoby mojego strachu, czy moje dziecko urodziło się zdrowe itd. Trzymają do ostatniej chwili, bo może urodzisz, bo już jest pacjentka na to CC, które ty niepłacąca powinnaś dostać. Jasna cholera, a jednak po tych 25 godzinach trzeba zrobić CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Jest się w znieczuleniu miejscowym i jest się wszystkiemu świadomym. Bardziej traktuje to jako zabieg niż jakąś poważna operacje. O tym się mówi że to tyle komplikacji a i tym że poród silami natury mogę wywołać  wiele kompilacji takich jak :

Przy szybko postępującym porodzie lub dużym noworodku jest możliwość pęknięcia szyjki macicy, co wiąże się z większą utratą krwi oraz koniecznością zabiegu szycia po porodzie.
– Możliwość pęknięcia krocza z urazem odbytu lub bez, wymagające naprawy chirurgicznej oraz rehabilitacji.
– Możliwość urodzenia niekompletnego łożyska, związane ze zwiększonym krwawieniem oraz koniecznością wykonania zabiegu łyżeczkowania jamy macicy po porodzie (zazwyczaj w znieczuleniu ogólnym).
– W przypadku konieczności wykonania zabiegów u matki ograniczona jest możliwość kangurowania noworodka po porodzie.
– Przy braku postępu porodu lub zagrożeniu życia dziecka konieczność wykonania porodu zabiegowego (poród kleszczowy, poród za pomocą próżniociągu) lub zmiany trybu porodu na cesarskie cięcie.
– Nieprawidłowe obkurczanie się macicy i związany z tym krwotok położniczy 
– U części kobiet po nacięciu krocza lub szyciu pęknięcia krocza dochodzi do nieprawidłowego gojenia się rany, co może wiązać się z dyskomfortem, bólem przy współżyciu, niechęcią do współżycia.
– Szereg powikłań związanych ze znieczuleniem (jeżeli poród jest ze znieczuleniem zewnątrzoponowym), np. popunkcyjne bóle głowy, zakażenie miejsca w wkłucia.
*Potocznie uważa się, że kobiety które rodziły siłami natury mają większe prawdopodobieństwo wystąpienia problemu z nietrzymaniem moczu... 

Uważam że to. Zależy dużo od organizmu znam kobietę która po cesarce po 4 h chodziła normalnie i zajmowała się dzieckiem. Zależy od tego ile straci się krwi 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak chcecie CC na życzenie to do prywatnej kliniki, a nie państwowego szpitala. Tak. Mnie obchodzi sposób rodzenia niektórych. To przez was, kupujących CC pod stołem, jest tyle komplikacji przy sn. Bo lekarze męczą sn rodzące, które tak naprawdę powinny mieć CC, żebyście wy mogły sobie kupić CC z limitu NFZ. Wasze kupione CC równa się jedno CC mniej dla kobiet, które ze względu na duże dzieci, przedłużającą się akcję porodową itp powinny mieć to cc. A potem jest biadolenie na takiej kafe, że tyle komplikacji jest! Gdyby nie handel nfzetowskimi CC, nie byłoby rehabilitacji dla mojego siostrzeńca, nie byłoby mojego strachu, czy moje dziecko urodziło się zdrowe itd. Trzymają do ostatniej chwili, bo może urodzisz, bo już jest pacjentka na to CC, które ty niepłacąca powinnaś dostać. Jasna cholera, a jednak po tych 25 godzinach trzeba zrobić CC.

I o tym mowa że nie rozumiecie się nawzajem i niektóre kategorycznie mówią cc nie poród siłami natury tak! Mimo że nie ma się siły już dłużej rodzic i dochodzi do niedotlenienia a lekarze podejmują za późno decyzję! To wcale nie chodzi o to że my kobiety wykupujemy sobie możliwość w państwowym szpitalu cesarki, bo wiemy jak to się może skończyć i zapobiegamy takim sytuacjom jak Ty właśnie opisujesz! Powinnyśmy mieć wybór! 

Tak chce mieć cc wiem z czym się to wiąże i tak chce rodzic naturalnie też jestem świadoma z czym to się wiąże! 

Sama jestem w ciąży i chce mieć cc i nieważne jak ale to zrobię i nie muszę wcale wybierać prywatnej kliniki która kosztuje ok 9 tys. Bo te pieniądze wolę wydac na swoje dziecko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cesarskie uk

Ja miałam cesarkę w uk. Wszystko spoko sama operacja ale po to koszmar. Gaci nie można samemu ubrać, wysikać się, na łóżko położyć a wstać do dziecka szybko tez był problem. Nie wiem jak w Polsce ale w uk 5 godzin po już wstałam i kazali chodzić. Dwie noce i do domu wypisali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka

CC Jest  ryzykiem groźnych powikłań! Rodzilam dwa razy naturalnie z mężem by nie było problemów takich jak rodzisz sama! Liczą się z rodzacą gdy jesteś z partnerem! Mąż jest przy każdym badaniu palpacyjnym pochwy i zabiegu  jak i porodach. To mąż jest od intymności a nie obcy ginekolog czy personel medyczny. Często dochodzi podczas badań pochwy do groźnych zakażeń pochwy brodawczakiem ludzkim który przekaże partnerowi  lub typ C wirus wątroby itp.... Gdy wyprasza ginekolog osobę bliską jest zboczeńcem jak ten. .." Już 13 kobiet zgłosiło się na policję jako pokrzywdzone przez ginekologa z Zabrza, podejrzanego o gwałty na pacjentkach – podała tamtejsza policja. Według dotychczasowych ustaleń śledztwa proceder mógł trwać od 2012 r."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości
1 minutę temu, Gość Ewka napisał:

CC Jest  ryzykiem groźnych powikłań! Rodzilam dwa razy naturalnie z mężem by nie było problemów takich jak rodzisz sama! Liczą się z rodzacą gdy jesteś z partnerem! Mąż jest przy każdym badaniu palpacyjnym pochwy i zabiegu  jak i porodach. To mąż jest od intymności a nie obcy ginekolog czy personel medyczny. Często dochodzi podczas badań pochwy do groźnych zakażeń pochwy brodawczakiem ludzkim który przekaże partnerowi  lub typ C wirus wątroby itp.... Gdy wyprasza ginekolog osobę bliską jest zboczeńcem jak ten. .." Już 13 kobiet zgłosiło się na policję jako pokrzywdzone przez ginekologa z Zabrza, podejrzanego o gwałty na pacjentkach – podała tamtejsza policja. Według dotychczasowych ustaleń śledztwa proceder mógł trwać od 2012 r."

Wsprcie partnera jest bardzo ważne, ale nie zawsze szpital albo lekarz Ordynator wyraża zgodę żeby partner był przy każdym badaniu... Za piękne żeby było prawdziwe. 

Przykre jest to zdarzają się takie sytuacji i trzeba to tepic a tego zboczenca wsadzić za kratki tam mu pokażą. 

I tu znów schody tak samo jak poród sn jest ryzykiem groźnych powikłań tak samo jak i u matki i dziecka... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Ewka

Piszesz bzdury powyżej ust 2008 R Art 21 Prawo Pacjenta gdy jest naruszanie nawet podczas CC gdy nie ma znieczulenia ogólnego ma PRAWO PACJENT mieć osobę bliską. Gdy odmawia placówka świadczącą usługę medyczną wystarczy nagrać bez pytania i dołączyć do pozwu odszkodowawczego dla pacjentki!  Gdy personel medyczny odmawia obecności osoby bliskiej podczas badań i zabiegów nawet w szpitalu ubezwłasnowolnia pacjenta co jest dodatkiwym naruszeniem prawa ! Tylko może nie mudi być odmowa obecności gdy jest zaķaz odwiedzin z powodu " ptasia grypa  " itp... w innych przypadkach może płacić kilkadziesiąt tyś zł odszkodowanía pacjentowi! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja nie rozumiem stwierdzenia, że cc to pójście na łatwiznę. Cc to największy koszmar. Mialam i cc i sn. Bez porównania. Po sn dostałam mojego synka od razu, mogłam się nim nacieszyć, przytulić. Szybko wstałam i funkcjonowałam. Nacinana nie byłam więc bardzo szybko doszłam do siebie. Drugi poród i komplikacje. Szybko na stół, maleństwo tylko pokazali. Rodzina dostała szybciej zdjęcia dziecka niż ja mogłam je przytulić. Pionizacja dramat, gojenie się rany dramat. Walka o pokarm. Straszny ból głowy po znieczuleniu i płacz przy chodzeniu. Kiedyś sama myślałam, że cc to taki luksus i wybarwienia, dziś już myślę inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Temat

Pozwólcie że się wtrące w waszą dyskusję.  Pragnę zawrócić uwagę że lekarz ma prawo wyprosić z badania bliską osobę jak: jest nietrzeźwy, awanturnicza itp... Dlatego namawiam pacjentki by każdą wizytę i badanie nagrywać bez pytanìa lekarza bo mamy takowe prawo. Gdy nie ma żadnych nieporozumień skasować nagrywanie. Jeden z Prof. Powiedział " że gdy lekarz  wyprasza osobę bliską ma coś do ukrycia,  zboczenie lub brak sterylnoścì" Gdy lekarz wyprosi z badania osobę bliską  musi ten fakt wpisać do kartoteki motywując dlaczego ? Próba obrony ginekologa była ze względu zagrożenia epidemiologicznego"" następnie agresja osoby bliskiej. Było nagranie całego badania z wyproszeniem. Poszedł zarzut na ginekologa o ubliżanie osobie bliskiej.  Skończyło się sprawą polubowny w  sądzie bardzo dużą wypłatą odszkodowania pacjentce i o sobie bliskiej. W ten sposób uczy się KULTURY i SZACUNKU dla pacjenta przez lekarzy. Pacjent decyduje o obecności osoby bliskiej a nie lekarz. To jest intymność pacjenta nie lekarza! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wiesz jaka jest prawda? Ani ta po cc, ani po sn nie przyzna się uczciwie, że jej poród był do bani i większości się wydaje, że "skoro ja cierpiałam, to Ty też musisz". A najlepsze jest to, ze na temat cc najwiecej do powiedzenia maja te po sn i na odwrot. Jasne, że zdarzają się przypadki fatalne ale opowieści o wiadrze po sn czy braku odpornosci i wiezi z mama po cc to zwykle bajki.

Sn to natura, natura wie co robi ale czasem sa inne wskazania, dlatego cc to najczęściej operacja ratująca życia mamy lub dziecka. W takim przypadku sn skończyłby się tragedią. Nie zapominajmy o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 36

Jestem po dwóch sn i czeka mnie trzeci poród.

Dla mnie l sn to był szok, mimo dobrego prowadzenia porodu. Miałam nacięcie, nie wspominam to dobrze. W 6 dobie zakażenie układu moczowego. Drugi sn bez nacięcia-zupełnie inna bajka, mimo niepełnego wydalenie łożyska i lyzeczkowania bezpośrednio po, w znieczuleniu zzo dodanym. Oba z zzo i to było świetne. Bez powikłań po zzo.

Chciałabym trzeci poród sn z zzo, tylko ciągle się czy ta, że niby jest zzo, a nie dają itp.

Chciałabym po ludzku, żeby ktoś szanował moją wolę. Chcę sn z dobrą położną i zzo, które wiem że dobrze znoszę. Czy to aż tak wiele w XXI wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Dlatego, że poród sn jest naturalny i nie generuje takich kosztów jak CC na fundusz. Macie wskazanie medyczne to miejcie CC, a wasze zachcianki do CC róbcie sobie prywatnie. Lekarze to nie są ...e jak wam się większości wydaje i jeżeli nie macie wskazań (WSKAZAŃ - komplikacje wynikające w trakcie to co innego) to nie powinnyście mieć CC. To tak samo jakby ktoś wam wyciął woreczek bo sobie tego zażyczyłyście chociaż nie jesteście chore. 

Zaraz podniesie się larum że płacicie składki.  Płacicie składki na wypadek choroby a nie zachcianki. Na szczęście wytyczne się zmieniają i do Cc bd dopuszczac tylko te które muszą. Nie chcesz powikłań okołoporodowych? To nie rób sb dziecka, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja uwazam ze kazda kobieta powinna miec wybor jak chce rodzic .... Ja osobiscie nigdy bym sie nie zdecydowała na cc dobrowolnie mimo ze rodzilam sn a teraz niestety musze miec cc... Ale to przeciez jest indywidualna spr kto w jaki sposob chce rodzic bo nikt nie jest na naszym miejscu zeby doradzac lub krytykowac wvbor..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×