Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 28-latka

Zostałam prostytutką

Polecane posty

Gość 28-latka

...znalazłam sobie sponsora:D

Mam 28 lat, długi, byle jaki związek za sobą i dopiero teraz odkrywam swoją kobiecość i seks.

Byłam grzeczną, zakompleksioną szarą myszką z ukrytymi seksualnymi fantazjami a czuje się teraz rozpromienioną, świadomą siebie kobietą.

On to 36-letni biznesmen, wygląd 8/10, 100% samiec alfa, który mógłby mieć każdą. Za darmo. Mi płaci 1,5 tys. za spotkanie + najdroższe warszawskie hotele, taksówki, kolacje. Mówi, że od 2 lat szukał  kogoś takiego jak ja - grzecznej, ułożonej dziewczynki, którą zamieni w swoją suczkę - po jego seksualnej ekscytacji, celebrowaniu mnie - wierzę, że trafiłam w jego potrzeby...

Aż kręci mi się w głowie na myśl o naszych spotkaniach. Czuje się jak w tym filmie 50 twarzy Greya. Wie, że potrafię podniecić się tak mocno, że przemaczam spodnie i perfidnie to wykorzytuje, dzwoniąc do mnie, gdy jestem w pracy... Seks wcześniej dla mnie to była gra wstępna, stosunek, orgazm i koniec. Czyli miło, normalnie i zwyczajnie. A teraz, jezu, to jakieś szaleństwo, to wszystko potrafi trwać godzinami...

Mogę pogadać o moim nierządzie bo nie mogę zasnąć:)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm
14 minut temu, Gość 28-latka napisał:

...znalazłam sobie sponsora:D

Mam 28 lat, długi, byle jaki związek za sobą i dopiero teraz odkrywam swoją kobiecość i seks.

Byłam grzeczną, zakompleksioną szarą myszką z ukrytymi seksualnymi fantazjami a czuje się teraz rozpromienioną, świadomą siebie kobietą.

On to 36-letni biznesmen, wygląd 8/10, 100% samiec alfa, który mógłby mieć każdą. Za darmo. Mi płaci 1,5 tys. za spotkanie + najdroższe warszawskie hotele, taksówki, kolacje. Mówi, że od 2 lat szukał  kogoś takiego jak ja - grzecznej, ułożonej dziewczynki, którą zamieni w swoją suczkę - po jego seksualnej ekscytacji, celebrowaniu mnie - wierzę, że trafiłam w jego potrzeby...

Aż kręci mi się w głowie na myśl o naszych spotkaniach. Czuje się jak w tym filmie 50 twarzy Greya. Wie, że potrafię podniecić się tak mocno, że przemaczam spodnie i perfidnie to wykorzytuje, dzwoniąc do mnie, gdy jestem w pracy... Seks wcześniej dla mnie to była gra wstępna, stosunek, orgazm i koniec. Czyli miło, normalnie i zwyczajnie. A teraz, jezu, to jakieś szaleństwo, to wszystko potrafi trwać godzinami...

Mogę pogadać o moim nierządzie bo nie mogę zasnąć:)

 

 

Jesteś chętna na cyberek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jesteś dumna z tego, że zostałaś prostytutką? To zaje biście masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nic nowego, większośc dziewczyn teraz daje d na prawo i lewo. Nie masz czym sie chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nic wyjątkowego, współczesne dziewczyny są do niczego. Jedyne czego pragną to luksus i adoratorów nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×