Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Domi

Kolejny poród po cesarce,jaki wybrałyscie lub miałyście,?

Polecane posty

Gość Domi

U mnie za  miesiąc poród i nie wiem co robić , CC miałam bo tętno spadło 3 lata temu, lekarz kazał dokonać wyboru a ja po prostu nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja miałam 2xcc, ale nie miałam wybóru- w obu przypadkach położenie pośladkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi

Czy któraś z CC wspominasz gorzej? Panicznie się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melka

No ja po 1 cc nie wybralam drugiego cc i nie zaluje mimo ze podczas sn chcialam z bolu uciekac,gdzie? Nie wiem! Ale nie żałuję. Lepiej czułam sie po SN,po cesarce wiadomo. Teraz rodze trzecie dziecko i tez powiedzialam lekarzowi ze nie zgadzam sie na CC bez wskazan(zagrozenie zycia). 

Jezeli czulas sie dobrze po CC,nie mialas skutkow ubocznych znieczulenia jak ja to lepiej wez CC,bo mozesz sie zdziwic... Bol jest nie do opisania podczas SN. Nie taki bol jak po CC,milion razy mocniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boże Boże Boże Bożenko

Cc. I sobie chwalę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocc__

Jestem trzy tygodnie po drugiej cc. Też panicznie się bałam. 

Pierwsza cc była, bo dziecku spadło tętno i niestety miała 5 punktów w pierwszej minucie. Na szczęście dobrze się rozwija.

Druga cc była z powodu podejrzenia makrosomii płodu i cukrzycy ciążowej. No i stan po cc, więc poniekąd sytuacja za mnie zdecydowała.

Pierwsza cc - znieczulenie ogólne, spałam. Czułam się po niej dobrze, ból wiadomo się czuło. Szybko stanęłam na nogi i zajmowałam się dzieckiem. Problemy z laktacją, ale dziecko przystawiałam i jakoś się rozkręciło.

Druga cc - znieczulenie od pasa w dół. Po podaniu znieczulenia było mi gorąco i słabo się poczułam, ale podobno może tak się zdarzyć. Przeszło po dłuższej chwili. Ale świadomość, że mnie tam tną nie była najmilsza. No i czułam te ich wyciąganie dziecka itd. Nie spodziewałam się, że tak mocno będą mną ruszać (oczywiście nie bolało mnie to, ale dziwnie było ;)). Dziecko zobaczyłam kątem oka tylko, od razu je zabrali na mierzenie. Później przewieźli mnie na salę i dostałam dziecko do kangurowania. Przez najbliższe godziny byłam obolała, położyli worek z piaskiem na brzuch. Dziecko nie mogło złapać piersi i ciągle się męczyłam. (przy pierwszym dziecku też problemy z przystawieniem - takie brodawki; muszę karmić na siedząco). Pojawił się silny ból głowy przez kilka dni, który łagodniał przy leżeniu. 

Ból przy pierwszym wstaniu - ogromny po obu cc. Przeklinałam w duchu na wszystko i wszystkich. 😉 

Ale podsumowując - nie żałuję drugiego cc. Cieszę się, że to już za mną. Więcej cc nie planuję ze strachu o moje zdrowie. Trochę mi przykro, że los za mnie zdecydował o liczbie dzieci, ale z drugiej strony więcej dzieci raczej już nie będę chciała mieć. 

Powodzenia autorko! Nie wiem, co bym zrobiła w Twojej sytuacji. W mojej samo się rozwiązało a też miałam dylemat wcześniej.

Raczej wybrałabym cc, ale jeśli planujesz więcej dzieci to lepiej sn. Ale to Twój wybór. Ja się bałam sn, by nie uszkodzić dziecka (po pierwszym nieudanym porodzie wiara w powodzenie przy porodzie zmalała do zera;)).

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mialam 1 cc z koniecznosci a drugie juz z wyboru. Nie zaluje ani troche. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

Ja mialam pierwsze cc , drugie urodzilam sn. Zalowalam potem ,ze nie domagalam sie drugiej cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Abc napisał:

Ja mialam pierwsze cc , drugie urodzilam sn. Zalowalam potem ,ze nie domagalam sie drugiej cc.

Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megr

Pierwszy poród SN ponad 13h rzeźni, zakończony szybką cesarką ( spadek tętna dziecka) drugi będzie CC - z zalecenia i z własnego wyboru 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kk6

Pierwsze cc- znieczulenie ogólne. Drugie cc - znieczulenie od pasa w dół. I mimo,że dziwne uczucie to drugie wspominam lepiej bo mogłam i usłyszeć od razu dziecko i mi je pokazali, przyłożyli do policzka jego buzie. Przy pierwszej się po prostu obudziłam i pamiętam zdziwienie :"to moje?" - tak jakbym wstała po drzemce i mi jakieś dziecko położyli 😛 . Oczywiście w obu przypadkach pierwsze wstanie tzw. "rozruch" to okropne uczucie bólu, duszności. Przeklinałam, że na co się pisałam. Po dobie już mogłam w miarę normalnie wstawać. Problemy z laktacją to norma ale jeśli chce się karmić piersią to bardzo pomaga laktator i picie femaltikera. W trzeciej dobie karmiłam już normalnie piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×