Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lusia

Czy jestescie kobietami niezależnymi?

Polecane posty

Gość Bajaniedurnych

Bajki, bujdy na resorach by podbić sobie ego, a prawda jest taka że ta "niezależność" większości z was na pomocy od mamusi i tatusia stoi. Też sobie mogłabym gadać tak jak moja teściowa, że niby jestem niezależną kobietą, jakbym tak jak ona dostała od rodziców własne mieszkanie i oni bu mi dzieci wychowywali. Taka to niezależność. Mało która radzi sobie zupełnie sama..znam tylko jedna taka osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Bajaniedurnych napisał:

Bajki, bujdy na resorach by podbić sobie ego, a prawda jest taka że ta "niezależność" większości z was na pomocy od mamusi i tatusia stoi. Też sobie mogłabym gadać tak jak moja teściowa, że niby jestem niezależną kobietą, jakbym tak jak ona dostała od rodziców własne mieszkanie i oni bu mi dzieci wychowywali. Taka to niezależność. Mało która radzi sobie zupełnie sama..znam tylko jedna taka osobę

A znasz jakiś niezależnych facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
9 godzin temu, Gość gość napisał:

 

 

Kaja    jesteś uzależniona od faceta pod każdym wględem  wiec nie wciskaj kitów ze dałabyś  rade . Ty nawet nigdy w życiu nie  pracowałaś. 

Coooooo. Pracowałam pracowałam i kosiłam hajsy ze głowa mała. Znalazłabym prace w mig. Az mnie kusi żeby dla zabawy znaleźć prace i zamknąć buzie takim jak Ty. 

Do tego oszczędności, do tego majątek, za sama biżuterię utrzymałabym się ładnych kilka lat. 

Finansowo na luzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Od lat mieszkam sama.  Nie wyobrazam sobie byc od nikogo zalezna.  Mieszkania nikt mi nie kupil, wynajmuje poniewaz nie lubie byc przywiazana do jednego miejsca.  Lubie podrozowac i robic to na co mam ochote.  Tak sie przyzwyczailam i tak lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oha

Ponawiam pytanie 

w jakich zawodach pracujecie ze jesteście takie niezależne finansowo, kupujecie same mieszkania itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula

A mnie utrzymuje mąż i dobrze mi z tym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie. Złamała mi się klamka przy drzwiach zewnętrznych. Gdyby nie pomoc sąsiada byłabym w czarnej du/pie 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna

Finansowo nie. Jeszcze nie. Gdybym poszla do pracy co bedzie mieć miejsce w przyszlosci jak tylko zdam na prawo jazdy , naprawie swoje auto i pośle syna do szkoły ( nie mam dziadkow do pomocy) to już bedzie lepiej. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalla008
1 godzinę temu, Gość Oha napisał:

Ponawiam pytanie 

w jakich zawodach pracujecie ze jesteście takie niezależne finansowo, kupujecie same mieszkania itp.?

Jestem specjalistą ds zakupów w korpo. Skończyłam historię  😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Oha napisał:

Ponawiam pytanie 

w jakich zawodach pracujecie ze jesteście takie niezależne finansowo, kupujecie same mieszkania itp.?

Ja pracuję jako adiunkt w intytucie badawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja pracuję jako adiunkt w intytucie badawczym.

Dodam, że kończyłam fizykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Oha napisał:

Ponawiam pytanie 

w jakich zawodach pracujecie ze jesteście takie niezależne finansowo, kupujecie same mieszkania itp.?

Ja nie mam żadnego konkretnego zawodu. Pracuję w różnych firmach na różnych stanowiskach. Od roku jako export menager, byłam stewardessą, rezydentką biura podróży, obijałam się różnych biurach 🙂 Skończyłam studia, które nic nie dają, ale znam cztery języki i nie jestem przywiązana do ziemi jak chłop pańszczyźniany, jestem gotowa się przeprowadzać, co też przekłada się na wyższe zarobki. Jak bym siedziała w swoim rodzinnym mieście to też bym nie miała gdzie pracować i dziwiła się, że można na mieszkanie samemu zarobić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
2 godziny temu, Gość Oha napisał:

Ponawiam pytanie 

w jakich zawodach pracujecie ze jesteście takie niezależne finansowo, kupujecie same mieszkania itp.?

Ja przez kilka lat pracowałam w pośrednictwie ubezpieczeń (z tym że to były ogromne kontrakty na wysokie sumy dla dużych firm, nie indywidualne ubezpieczenia), nakosilam pieniedzy, mam odłożone, mieszkania kupione (jedno z nich ciągle mąż spłaca bo ja już nie pracuje, ale mieszkania są na mnie). Więc gdyby coś się stało to mam gdzie mieszkać, z czego żyć a i pracę znajde. Nie mam dzieciale gdybym nawet.miala to też bym.sobie sama poradziła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
47 minut temu, Gość Kaja napisał:

Ja przez kilka lat pracowałam w pośrednictwie ubezpieczeń (z tym że to były ogromne kontrakty na wysokie sumy dla dużych firm, nie indywidualne ubezpieczenia), nakosilam pieniedzy, mam odłożone, mieszkania kupione (jedno z nich ciągle mąż spłaca bo ja już nie pracuje, ale mieszkania są na mnie). Więc gdyby coś się stało to mam gdzie mieszkać, z czego żyć a i pracę znajde. Nie mam dzieciale gdybym nawet.miala to też bym.sobie sama poradziła. 

Zawsze mnie ciekawiło to, ze ludzie mówią, że mają mieszkanie, cieszą się, że kupili, a potem okazuje się, że za to mieszkanie to dopiero trzeba spłacić kredyt 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
25 minut temu, Gość Gość napisał:

Zawsze mnie ciekawiło to, ze ludzie mówią, że mają mieszkanie, cieszą się, że kupili, a potem okazuje się, że za to mieszkanie to dopiero trzeba spłacić kredyt 😄 

Jakbyś czytał że zrozumieniem to zauwazylbys że tylko jedno z mieszkań jest na kredyt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
26 minut temu, Gość Gość napisał:

Zawsze mnie ciekawiło to, ze ludzie mówią, że mają mieszkanie, cieszą się, że kupili, a potem okazuje się, że za to mieszkanie to dopiero trzeba spłacić kredyt 😄 

Gdybyś miała jakieś pojęcie o finansach to wiedziałabys że znacznie lepiej kupić mieszkanie za cudze (banku) pieniądze i potem spłacić przez np 5 lat niż wkładać w to oszczędności które można lepiej zainwestować. Nawet jeśli można kupić mieszkanie za gotówkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, choć musiałabym sprzedać dom, bo ogarnięcie wszystkiego wokół byłoby dla mnie zbyt uciążliwe, wolałabym wówczas przenieść się z dziećmi do miasta. Musiałabym też sprzedać męża maszyny i urządzenia, a na tym się kompletnie nie znam. Zakładając, że mężowi coś by się stało, rozstania nie przewiduję, ale przy rozstaniu poradziłabym sobie zdecydowanie szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
44 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jakbyś czytał że zrozumieniem to zauwazylbys że tylko jedno z mieszkań jest na kredyt. 

Ja pisałam o pewnym zjawisku. Takim jak to, że się cieszysz, ze kupiłaś (masz) mieszkanie, które spłaca twój mąż. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
44 minuty temu, Gość Kaja napisał:

Gdybyś miała jakieś pojęcie o finansach to wiedziałabys że znacznie lepiej kupić mieszkanie za cudze (banku) pieniądze i potem spłacić przez np 5 lat niż wkładać w to oszczędności które można lepiej zainwestować. Nawet jeśli można kupić mieszkanie za gotówkę. 

Really? To wytłumacz mi tę zależność. Jak można zainwestować te pieniądze, aby zyski z tej inwestycji przewyższyły koszty kredytu, pod warunkiem, że nie będzie to inwestycja wymagająca dużych nakładów czasu bo pracuję zawodowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hi j

Nie. Ani finansowo ani życiowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogumiła

zdecydowanie jestem kobietą niezależną ❤️ po co mi facet skoro mam super pracę i super hobby? Skaczę ze spadochronem z skydive olimpic z wrocławia. Jestem przekonana że gdybym miała faceta to byłoby tak jak z moim poprzednim - po co, dlaczego, zrobisz sobie krzywdę.... eh szkoda gadać nawet 😕 cieszę się że mogę sobie zyć sama, pracować i uprawiać sport który kocham ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×