Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matka wariatka

Bardzo głośno i mocno krzyczałam na moja córkę jestem okropna

Polecane posty

Gość Matka wariatka

Córka ma 7.5l dziś byłyśmy u stomatologa. Szóstki ma bardzo brzydkie i jedna wręcz straszna nie dość ze żółta to jeszcze ma dziurę która będziemy leczyć za tydzień. Stomatolog juz 3 miesiące temu kazała myć córce zeby bo sama robi to nie dokładnie. Mylam przez kilka dni ale z awantura powiedziałam dość.... i ma ubytek. Dzis chciałam jej porządnie umyć wpadła w historię ja razem z nią ona głośniej ja jeszcze głośniej chyba sąsiedzi nas słyszeli pół kilometra dalej. W końcu rzuciłam sztotke z całej siły do zlewu i wyszłam. Maz zacząl krzyczeć na mnie co ja robię jak się zachowuje. Córka cała z nerwów się trzęsla i płakała. 

Jestem okropna, czuje się strasznie. Boże jak moja biedna corka musi się czuć jestem... aż brak mi słów mam ochotę strzelić sobie w m.rde. 

Maz mówi ze od dawna na nią często krzyczę żebym się nad sobą zastanawila. To prawda krzyczę na nią bo ona nie chce się słuchać proszę kilka razy w końcu krzyczę bo nie wytrzymuje. Np. Gdy wołam ja na posiłek, proszę o założenie aparatu, proszę o odrabianie lekcji, proszę o sprzątanie pokoju.itp.

Dziś kilka razy porosiłam żeby poskraztala pokój oczywiście efekt jest taki ze nie da się wejść. W łazience posrpzstalam umylam zlew muszle ona robiła gluta z perwoll zrobiła syf w łazience wylała płyn mało co się nie przewróciłam. Ale to mnie nie usprawiedliwia jestem okropna bycie matka mnie przerasta nie daje sobie rady. Mam niemiwlaka 8 mśc. Budzi się w nocy kilka razy jestem nie wyspana. Boże moje biedne dziecko jak ona musi się czuć. Moja kochana boże 😭😭😭 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfdgnbiue

Kobieto droga, takie reakcje, takie zachowanie jest czasem "normalne".

nie, ja nie usprawiedliwiam krzyków na dzieci itd. ale  jesteśmy tylko ludźmi.

mamy jakąś tam granicę cierpliwosci. ja mam jedno dziecko. Nie mialam kilkulatka i do tego budzącego się maluszka.

A i tak nieraz zadarłam się na syna. i to jak. i maż mi zwracał uwagę co ja robie (on to oaza spokoju, super tatą i mężem jest). ja potem tuliłam syna i płakalam,  z żalu, że nakrzyczałam.

Wyrósł na zupełnie normalnego fajnego 13latka.

napij się melisy, poczytaj, i nie obwiniaj się.  buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka wariatka

a potem tuliłam syna i płakalam,  z żalu, że nakrzyczałam. Dokładnie.!!dziś robiłam to samo i kilka razy wcześniej. A córka dziś powiedziała ze będę krzyczeć jeszcze wiele razy. 

Dodoatkowo mówiłam ze juz nie będę i zaczęłam tłumaczyć żeby ona się słuchała była grzeczna itp.  

Jestem nienormalna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oj przestań, ty tez nie jesteś cyborgiem i masz prawo do załamania. Po prostu z nią spokojnie pogadaj, stosuj metodę motywacyjna i przede wszystkim wygospodaruj czas tylko dla siebie, bo zwariujesz. Ja mam syna i to samo, czasem tata gadka z nim, że ciągle słyszę PRZESTAN, NIE MOW, ZARAZ j NIEEE...

Zeby tylne ms zepsute od środka, s nastepnym tyg idziemy usuwać. Mlodszy ma 3 lata i juz zjadl przednie górne zeby. Bajzel robia non stop. Ale nad wszystkim nie zapanuje. Czasem nawet nie reaguje jak mlodszy maze ściany. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka wariatka

Tak jak dziś nie krzyczałam jeszcze nigdy. Nue wiem co we mnie wystąpilo. Biedne dziecko  co ona sobie biedna myślała. 

Jak ja myje jej zeby to mówi ze ja boli i leci krew ale ona ma bardzo wrażliwe dziąsła wiec nawet jak je sama delikatnie myje to jej leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
39 minut temu, Gość Matka wariatka napisał:

Córka ma 7.5l dziś byłyśmy u stomatologa. Szóstki ma bardzo brzydkie i jedna wręcz straszna nie dość ze żółta to jeszcze ma dziurę która będziemy leczyć za tydzień. Stomatolog juz 3 miesiące temu kazała myć córce zeby bo sama robi to nie dokładnie. Mylam przez kilka dni ale z awantura powiedziałam dość.... i ma ubytek. Dzis chciałam jej porządnie umyć wpadła w historię ja razem z nią ona głośniej ja jeszcze głośniej chyba sąsiedzi nas słyszeli pół kilometra dalej. W końcu rzuciłam sztotke z całej siły do zlewu i wyszłam. Maz zacząl krzyczeć na mnie co ja robię jak się zachowuje. Córka cała z nerwów się trzęsla i płakała. 

Jestem okropna, czuje się strasznie. Boże jak moja biedna corka musi się czuć jestem... aż brak mi słów mam ochotę strzelić sobie w m.rde. 

Maz mówi ze od dawna na nią często krzyczę żebym się nad sobą zastanawila. To prawda krzyczę na nią bo ona nie chce się słuchać proszę kilka razy w końcu krzyczę bo nie wytrzymuje. Np. Gdy wołam ja na posiłek, proszę o założenie aparatu, proszę o odrabianie lekcji, proszę o sprzątanie pokoju.itp.

Dziś kilka razy porosiłam żeby poskraztala pokój oczywiście efekt jest taki ze nie da się wejść. W łazience posrpzstalam umylam zlew muszle ona robiła gluta z perwoll zrobiła syf w łazience wylała płyn mało co się nie przewróciłam. Ale to mnie nie usprawiedliwia jestem okropna bycie matka mnie przerasta nie daje sobie rady. Mam niemiwlaka 8 mśc. Budzi się w nocy kilka razy jestem nie wyspana. Boże moje biedne dziecko jak ona musi się czuć. Moja kochana boże 😭😭😭 

 

Po prostu jesteś przemęczona i wyolbrzymiasz niektóre sprawy 🙂 To nic. Naprawdę nic się nie martw, tak niekiedy bywa. Chcemy nieraz aby wszystko było na tip top, było zapiete na ostatni guzik. A olej niektóre rzeczy, serio! Nie warto tak się spalać. Matko, jaka ja byłam kiedyś nerwowa. A tam, skąd ja to znam kochana 😉 Powiedz sobie niekiedy, że masz to w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Podawaj jej witaminę C, może wtedy przestaną krwawic. Ogólnie to nie jest normalne, że dziąsła krwawia szczególnie u dziecka. Kiedy chodzi o zdrowie dziecka to sorry, ale wszystkie chwyty dozwolone. Miała już zęby borowane? Znieczulenie dawane w podniebienie? Pewne rzeczy musi zrozumieć. Nie pochwalam krzyczenia, ale rozumiem Twoje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
22 minuty temu, Gość Matka wariatka napisał:

Tak jak dziś nie krzyczałam jeszcze nigdy. Nue wiem co we mnie wystąpilo. Biedne dziecko  co ona sobie biedna myślała. 

Jak ja myje jej zeby to mówi ze ja boli i leci krew ale ona ma bardzo wrażliwe dziąsła wiec nawet jak je sama delikatnie myje to jej leci

Poproś stomatologa o poradę. Może poda Ci nazwę jakiejś dobrej pasty na te problemy. Może ma szczoteczkę za twardą? W takim wypadku tylko miękka wchodzi w rachubę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka wariatka

Nie pomyślałam nigdy o tym ze coś jest nie tak ze karwia jej dziąsła. Mi też czasami krwawia. Nigdy nie miała znieczulenia burowania jedynie nosi ruchomy aparat.  

Maz mówil ze ciągle chodzę i się na nią drę a jak on krzyknie to się drę na  niego ze on na nią krzyczy a tak naprawdę sama na nią  krzyczę  o wieje głośniej. 

Jak nam panować nad sobą? 

Córka wgl się nie słucha jak mam do niej mówić?  

Czy ja powinnam pomagać jej w sprzątaniu? Maz uważa że tak a ja myślę że jest na tyje dużą ze powinna sprzątać po sobie i w swoim pokoju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka wariatka
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Poproś stomatologa o poradę. Może poda Ci nazwę jakiejś dobrej pasty na te problemy. Może ma szczoteczkę za twardą? W takim wypadku tylko miękka wchodzi w rachubę.

Na następnej wizycie zapytam. Szczoteczkę ma miękka. Nie lubli myć szczoteczka elektryczna jak chciałam włożyć do buzi aż skakala z nerwów  strasznie krzycząc ze nie ona nie chce mamusiu a ja na nią... Boże czuje się strasznie. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 minut temu, Gość Matka wariatka napisał:

Nie pomyślałam nigdy o tym ze coś jest nie tak ze karwia jej dziąsła. Mi też czasami krwawia. Nigdy nie miała znieczulenia burowania jedynie nosi ruchomy aparat.  

Maz mówil ze ciągle chodzę i się na nią drę a jak on krzyknie to się drę na  niego ze on na nią krzyczy a tak naprawdę sama na nią  krzyczę  o wieje głośniej. 

Jak nam panować nad sobą? 

Córka wgl się nie słucha jak mam do niej mówić?  

Czy ja powinnam pomagać jej w sprzątaniu? Maz uważa że tak a ja myślę że jest na tyje dużą ze powinna sprzątać po sobie i w swoim pokoju. 

 

Troszeczkę wysiadłaś. Masz nerwy w strzępach. Może sobie czymś wspomóż. Musisz się uspokoić. Trochę odpuść dziecku,serio. Możesz jej pomóc niekiedy, pokazać jak coś ma posprzątać. Może się w tym gubi. Może mieć też gorszy dzień, może jej się nie chcieć. To dziecko jest. Nie posprząta w danym dniu, to posprząta kiedy indziej. Czy taki duży bałagan miewa? Może przesadzasz?

Pamietam jak sama miałam kiedyś świra na punkcie sprzątania w sobotę. Nic się nie liczyło tylko sobota to dzień sprzątania. A teraz? A mam to w nosie. Matko! Sprzątnę kiedy indziej. Zamiast tego wolę poleżeć do góry brzuchem 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
25 minut temu, Gość Matka wariatka napisał:

Na następnej wizycie zapytam. Szczoteczkę ma miękka. Nie lubli myć szczoteczka elektryczna jak chciałam włożyć do buzi aż skakala z nerwów  strasznie krzycząc ze nie ona nie chce mamusiu a ja na nią... Boże czuje się strasznie. 

 

 

Nie zmuszaj jej do mycia elektryczną jak nie chce. Mojemu synowi też tak krwawiły dziąsła i miał nadwrażliwe zęby. Stomatolog zaleciła odpowiednią pastę. Podawałam mu też rutinoscorbin. Popytaj dentystkę. Poradzi. Nic się nie martw i staraj się wyluzować troszkę. Ja wiem, że to tak łatwo pisać ale postaraj się, bo się nerwowo wykończysz i przy okazji dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhhhgggg

Źle zrobiłaś że tak emocjonalnie się wzięłaś za mycie tych zębów. Sama odczytalas całe zajście jako komunikat ' jesteś kiepska mama, zaniedbałas dziecko'. I zwyczajnie odreagował as na dziecku. A zepsuty ząb, nawet stały to nie koniec świata nawet w xxi wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhhhgggg

Źle zrobiłaś że tak emocjonalnie się wzięłaś za mycie tych zębów. Sama odczytalas całe zajście jako komunikat ' jesteś kiepska mama, zaniedbałas dziecko'. I zwyczajnie odreagował as na dziecku. A zepsuty ząb, nawet stały to nie koniec świata nawet w xxi wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość higienistka

próchnica w stałym zebie u 7 latki to jest porażka !!! pracuje w gabinecie stomatologicznym i złośc mnie bierze że rodzice nie dbaja o zeby dzieci :/ co to znaczy ze tak ze duże dziecko nie chce umyć zębów?? to jak 7 latka ma was w tyłku to co bedzie pozniej??? krwawiące dziąsła to patologia!! zdrowe dziąsła nie krwawia, jesli krwawia to albo jest kamień albo jest płytka bo są zle umyte. Za kilka lat wasze dzieci beda miały do was żal ze nie dbałyscie o ich zeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakaona

Mój syn myje zęby niedbale i też ma ubytki w 6. Owszem jest to porażka ale sobie między oczy z tego powodu nie strzelę. Syn jest trudny, sprawia wiele problemów i tak samo jak córka autorki nie słucha. Musiałabym chyba nic innego nie robić tylko się nim zajmować. Trudno niech ma żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakaona

Poza tym żeby są różne. Szwagra córka mylą od małego, a w wieku 15 lat miała ubytki we WSZYSTKICH zębach. Dentysta nie mógł uwierzyć że jej się tak żeby psują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Zęby dziecku myje się od pierwszego ząbka czyli dziecku kilkumiesięcznemu już trzeba myć te ledwo ledwo ogryzki które dopiero wychodzą. Gazikiem albo taka nakładka na palca, a potem specjalną szczoteczką. Córki reakcja wygląda jakby w ogóle nie była przyzwyczajona do mycia zębów. Trzeba pamiętać że próchnica na mleczakach może przejść na zęby stałe. Może warto poprosić stomatologa żeby wytłumaczył czemu mycie zębów jest takie ważne. Dzieci często bardziej się słuchają obcych. A córce tłumaczyć, że to dla jej dobra, jak nie będzie myć zębów to będą bardzo bolały. Obiecać jej jakąś nagrodę np.  na koniec tygodnia codziennego dokładnego mycia zębów (jakaś niewielka zabawka, wyjście w ulubione miejsce, albo coś co by bardzo chciała mieć aktualnie). Polecam odwiedzić profile na Instagramie @tatastomatolog i @zdrowa_buzia to są stomatolodzy dziecięcy którzy piszą tam wiele ciekawych i przydatnych porad, m.in. jak namówić dziecko do mycia zębów. Jeśli nie masz Instagrama to wystarczy wpisać w przeglądarce nazwę profilu i dopisek "Instagram" i pojawi się normalnie adres strony instagrama tych lekarzy, można czytać na komputerze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak maz taki dobry I spokojny I milosierny to niech od dzis on myje z nia zeby,kaze sprzatac itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znudzona
8 godzin temu, Gość higienistka napisał:

próchnica w stałym zebie u 7 latki to jest porażka !!! pracuje w gabinecie stomatologicznym i złośc mnie bierze że rodzice nie dbaja o zeby dzieci :/ co to znaczy ze tak ze duże dziecko nie chce umyć zębów?? to jak 7 latka ma was w tyłku to co bedzie pozniej??? krwawiące dziąsła to patologia!! zdrowe dziąsła nie krwawia, jesli krwawia to albo jest kamień albo jest płytka bo są zle umyte. Za kilka lat wasze dzieci beda miały do was żal ze nie dbałyscie o ich zeby.

To co powiesz na dwulatka z 7 dziurami robionymi pod narkoza? O zęby cała rodzina dbała, słodyczy nie jadł, zęby myte dokładnie rano i wieczorem, do picia tylko woda? GENY i to też usłyszałam od dentystki. Ja i mój brat mieliśmy to samo w dzieciństwie, stale zęby też niespecjalnie mocne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×