Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Odrzutek

nie obchodzę go.

Polecane posty

Gość Odrzutek

Już kiedy dowiedziałam się, ze noszę w brzuchu dziewczynkę, wiedziałam że będę 5 kołem u wozu dla mojego męża, ponieważ on chciał tylko dziewczynke. Na początku inkubator, później zbędny mebel. Już będąc w ciąży przygotowywałam się na to, ze będę zbędna i niepotrzebna i wiedziałam, ze tak będzie. A teraz kiedy urodziłam jako że urodziłam w swoje urodziny to mój mąż ani wszystkiego najlepszego, ani żadnego prezentu tylko dla malej. Karmię butelka więc mała tylko zaplacze a on biegnie już z butla, ja nawet nie mam okazji jej karmić chyba ze w szpitalu a w domu on nawet nie daje mi dojść do niej, bo on od razu jak ona tylko jeknie to nawet nie zdarzę wstać bo on siedzi na przeciwko łóżeczka i od razu ja bierze. Albo idzie z nią na 2 koniec tapczana i sobie z nią leży ... do mnie... A ja siedzę jak ta ...ka i patrzę... Teraz jak już nie jestem w ciąży to ma mnie kompletnie w dupie, nic go nie obchodzi, nawet jak mowie ze czuję się w tej sytuacji zbędna to mi nawet nie odp tylko mówi do dziecka. A wiem ze to dopiero początek... Później będzie córeczka taty, a ja będę całkiem na boku... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaz

A wcześniej jak się zachowywał?

Rozmawiałaś z nim o tym jak się teraz czujesz przez to wszystko co robi?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziwny typ. O co mu chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jak bzykac mu sie chce to co robi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie

Serio to? Bo aż mi się wierzyć nie chce... To on nie pracuje? Cały dzień ta tej kanapie leżą? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzutek

Wcześniej jak byłam w ciąży to niby był lepszy, żebym się nie musiała stresować... A teraz od kiedy urodziłam to zupełnie jak 5 koło u wozu siedzę i patrzę... Na razie dziecko ma tydzień... Pracuje, ale wziął sobie urlop żeby spędzić czas ze swoim dzieckiem. Szkoda tylko ze nawet na urodziny nic mi nie mógł dać, a ja mu dałam prezent za 400 zł... Nawet głupiego lizaka za 50 gr żeby chociaż było że pamiętal... Ale nie... Tak samo dziecko jest tylko JEGO nie nasze... Mówi ciągle MOJE dziecko to tamto sramto a ja głupia ...ka mówię że nasze... Powiedziałam mu ze jestem zbędna to mi powiedział że przecież mam odpoczywać. To jak da dziecko między nas to nie będę mogła odpocząć, bo już dziecko będzie obok leżało czy co?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Poczekaj, zaraz urlop sie skonczy a on pojdzie do pracy. Ale zaloze sie ze wieczorem bedzie to samo. Generalnie jak zajmie sie dzieckiem a Ty odpoczniesz po calym dniu to nawet dobrze. Ale tak generalnie chodzi tu o jego podejsxie.

Ale jak dziecko ma tydzien dopiero to moze on jeszcze w takiej euforii jest i tak sie cieszy ze mu odwalilo ? Jak dziecko bedzie bardziej aktywne. Zaczna sie zęby, kolki i nieprzespane noce to troche ochlonie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenada roku

powinnaś się cieszyć , że facet zajmuje się dzieckiem i nie musisz sama wszystkiego robić . Tyle jest tu postów , że kobiety są zmęczone opieką samotną , faceci nic nie pomagają . A ta ma faceta jak marzenie i jeszcze narzeka . Jakie te baby durne nie dogodzisz żadnej. 

 

Myślę że ty zachowujesz się jak księżniczka , facet ma skakać nad tobą , może jeszcze frytki do tego??? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×