Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Enduro

Przeszłość mojej żony

Polecane posty

Gość Enduro

Moja żona przed ślubem prowadziła bardzo bogate życie erotyczne. Biorąc z nią ślub wiedziałem tylko o pewnych sprawach oceniam że było to jakieś 10%tego co wiem teraz. Przeprowadziłem się do niej jest to małe miasteczko gdzie ludzie się znają. Mieszkam tutaj od 17 lat i co jakiś czas dowiaduje się nowych rewelacji o niej. Czy to w pracy u fryzjera lub jak ostatnio na stacji paliw. Jak sobie z tym radzić? Jak reagować? Czy ktoś był lub jest w podobnej sytuacji? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Enduro napisał:

Moja żona przed ślubem prowadziła bardzo bogate życie erotyczne. Biorąc z nią ślub wiedziałem tylko o pewnych sprawach oceniam że było to jakieś 10%tego co wiem teraz. Przeprowadziłem się do niej jest to małe miasteczko gdzie ludzie się znają. Mieszkam tutaj od 17 lat i co jakiś czas dowiaduje się nowych rewelacji o niej. Czy to w pracy u fryzjera lub jak ostatnio na stacji paliw. Jak sobie z tym radzić? Jak reagować? Czy ktoś był lub jest w podobnej sytuacji? 

Gdyby było Ci z tym źle to rozwiódłbyś się, a nie tkwił w małżeństwie. W tym 17 lat w miejscu plotek. Człowieku, nie jesteś już młody a masz dylematy rodem z podstawówki. Nie uważasz, że to jest niepoważne, że o to pytasz tutaj? Masz parę opcji w związku z powyższym dylematem ode mnie:

1. Rozwód

2. Terapia

3. Przeprowadzka

4. Związek z fryzjerką

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Gdyby było Ci z tym źle to rozwiódłbyś się, a nie tkwił w małżeństwie. W tym 17 lat w miejscu plotek. Człowieku, nie jesteś już młody a masz dylematy rodem z podstawówki. Nie uważasz, że to jest niepoważne, że o to pytasz tutaj? Masz parę opcji w związku z powyższym dylematem ode mnie:

1. Rozwód

2. Terapia

3. Przeprowadzka

4. Związek z fryzjerką

 

Nie koniecznie  wiesz o innego jest gdy o pewnych sprawach mówi Ci żona a co innego jak dowiadujesz się po latach od całego miasta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ilu miała partnerów i co takiego robiła 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Jacek napisał:

Nie koniecznie  wiesz o innego jest gdy o pewnych sprawach mówi Ci żona a co innego jak dowiadujesz się po latach od całego miasta 

Koniecznie. Ponad 17 lat razem i nic nie wiedział? Bajki. Myślę, że odwiedzał miejsce rokrocznie choćby wakacyjnie, to w którym mieszka teraz. Żyjąc z kimś tyle lat nie ma możliwości nie wiedzieć takich rzeczy. Nie uważam i wręcz nie wierzę, że autor był tak zaślepiony miłością do małżonki, że tych tajemnic nie odkrył. Teraz albo coś innego jest na rzeczy, albo przepraszam; autor jest głupcem ponieważ niemożliwym jest to co opisuje i problem leży gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro

Ilu miała myślę że sama tego nie wie. Gdy się poznaliśmy powiedziała że trzech że ci  ludzie nie dorośli do związku itp. Później dowiedziałem się jeszcze o kolejnych trzech. Po ślubie było kilka dziwnych zdarzeń na jakiś imprezach typu dni miasta ale nie tylko wtedy doszło jeszcze kilku. Później w pewnych okolicznościach dowiedziałem się o tym co i z kim robiła. Sama powiedziała wtedy ze była z około pięćdziesięcioma facetami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro
15 minut temu, Gość gość napisał:

Koniecznie. Ponad 17 lat razem i nic nie wiedział? Bajki. Myślę, że odwiedzał miejsce rokrocznie choćby wakacyjnie, to w którym mieszka teraz. Żyjąc z kimś tyle lat nie ma możliwości nie wiedzieć takich rzeczy. Nie uważam i wręcz nie wierzę, że autor był tak zaślepiony miłością do małżonki, że tych tajemnic nie odkrył. Teraz albo coś innego jest na rzeczy, albo przepraszam; autor jest głupcem ponieważ niemożliwym jest to co opisuje i problem leży gdzie indziej.

Pochodzę ze Śląska a mieszkam teraz w województwie łódzkim i naprawdę polegalem na żonie i jej informacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Ufff fajne życie miała. Tylko pozazdrościć. ja tez się wyszalalam i przynajmniej teraz nie szukam wrażeń niż moje koleżanki co wpadły w wieku 20 lat oczywiscie  zaraz ślub a teraz im odwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Jak ktoś ci cos takiego mowi, to zawsze zapytaj po co to robi. Nawet niechby i miała kolejnych pięćdziesięciu. Było minęło nie sa ważni. Po 17 latach zaczynasz miec kaca moralnego? Moze ci sie znudziła i nagle szukasz pretekstów do rozstania. Wez przestań. Psy szczekają karawana jedzie dalej. Zawsze jest jakaś przeszłość. Pewnie urodziła ci dzieci, jest zdrowa i nadal jesteście para, reszta to przeszłość.nie bij piany bo tylko syf z tego bedzie. Możesz tez zapytac zony ale co to zmieni. Ważne ze jak jest z tobą to zdradza. Była wolna to żyła jak chciała, skoro tylu miała adoratorów to musi byc atrakcyjna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina
40 minut temu, Gość gość napisał:

Gdyby było Ci z tym źle to rozwiódłbyś się, a nie tkwił w małżeństwie. W tym 17 lat w miejscu plotek. Człowieku, nie jesteś już młody a masz dylematy rodem z podstawówki. Nie uważasz, że to jest niepoważne, że o to pytasz tutaj? Masz parę opcji w związku z powyższym dylematem ode mnie:

1. Rozwód

2. Terapia

3. Przeprowadzka

4. Związek z fryzjerką

 

 

30 minut temu, Gość gość napisał:

Koniecznie. Ponad 17 lat razem i nic nie wiedział? Bajki. Myślę, że odwiedzał miejsce rokrocznie choćby wakacyjnie, to w którym mieszka teraz. Żyjąc z kimś tyle lat nie ma możliwości nie wiedzieć takich rzeczy. Nie uważam i wręcz nie wierzę, że autor był tak zaślepiony miłością do małżonki, że tych tajemnic nie odkrył. Teraz albo coś innego jest na rzeczy, albo przepraszam; autor jest głupcem ponieważ niemożliwym jest to co opisuje i problem leży gdzie indziej.

Co wy wiecie o życiu??? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakiego typu to są uwagi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro

Są różne i padały w różnych miejscach czasem gdy ktoś za dużo wypił lub chciał się ta wiedza z jakiegoś względu ze mną podzielić. Określenia jakie przez ten czas słyszałem to

:"złotousta " "mąż tej co nad jezioro jeździła" " cycata Aneta" miss mokrego podkoszulka" " ta co nagrywali  ją" lub " spermojadka"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolip

Pytanie jak wyglądało 17 lat waszego małżeństwa.  Jezeli kobita jest ci wierna i jest dobrą zoną, matką  To nie ma sensu wracac do tego co bylo zanim ją poznałes.  Kazdy ma jakąs przeszlosc. Pozatym wiesz jak jest w malych miejscowościach, jezeli dziewczyna jest ladna i cycata to odrazu robią z niej puszczalską lafiryndę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pop

Moze to jakies buraki, których zona splawiła za mlodych lat?  (obstawiam, ze malzonka za małolaty uchodzila za wiejską miss:-)) a o takich lubią gadac i z jednej plotki robią całą historię.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro

Tak taka  to specyfika w małych miejscowościach. O zdradach wiem sama się mi do tego przyznała było to w 2007 roku zrobiła to że swoim szefem  cztery razy.. Oraz później z pracownikiem stacji paliw. Tyle wiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre dobre :)

9Złotousta hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Puszczaj drugim uchem plotki ludzie nie mają nic do roboty tylko plotkowanie. A swoją drogą żona powinna na plocji zgłosić że naruszają dobre imie mogą mieć z prawem. Nie słuchaj plotek tylko szkodzą.  Gdyby o mnie głupie plotki krążyły zaraz bym gębę zamknęła pozwem sądowym albo publicznie zarzadzila że mogę drogą sądową swoich praw dochodzić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chłopie powiedz że to nie ich sprawa i tyle. Boże jakie ludzie sa głupie, że innym do łóżka zaglądaja. Przeszłość to przeszłość koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

TyA co robiła nad tym jeziorem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro

To jezioro jest jakieś pięć kilometrów od nas przed ślubem była tam zabierania przez...... właściwie to wszystkich. Organizowane były tam jakieś ogniska a raczej popijawy. Czasem jeździły z nimi inne dziewczyny lecz przeważnie była tam sama i kilku lub  kilkunastu facetów. Raz gdy miała "chwilę szczerość" powiedziała że pewnym razem było tak że jeden kończył drugi zaczynał.... Owszem jest i była atrakcjna wabikiem były napewno jej duże piersi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hohoho
7 minut temu, Gość Enduro napisał:

To jezioro jest jakieś pięć kilometrów od nas przed ślubem była tam zabierania przez...... właściwie to wszystkich. Organizowane były tam jakieś ogniska a raczej popijawy. Czasem jeździły z nimi inne dziewczyny lecz przeważnie była tam sama i kilku lub  kilkunastu facetów. Raz gdy miała "chwilę szczerość" powiedziała że pewnym razem było tak że jeden kończył drugi zaczynał.... Owszem jest i była atrakcjna wabikiem były napewno jej duże piersi 

Ty jesteś normalny?! wziales sobie taka d... za zone a teraz masz pretensje?? Skoro poleciales tytlko na wygląd i widocznie nic innego cie nie interesowalo to czego teraz oczekujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość A

Przecież pisał że nie wiedział, wierzył w to co mu powiedziala żona. Nie każdy zaczyna związek od przesłuchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masakra

Też bym się brzydzila jakby okazało się,że facet miał połowę miasta i gdzie się z nim nie pokaże to ta go miała,ta też.. Rozumiem autora .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

I jeszcze zdrady współczuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie jest podobna sytuacja jestem z Tarnowa a żona z Koszalina z biegiem czasu odkrywam przeszłośc swojej żony  Zdaję sobie sprawę z tego co przechodzisz nie jest to proste 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxx

Dlaczego "miss mokrego podkoszulka"?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro

Dwa razy brała udział w konkursie na miss mokrego podkoszulka  było to w naszym miasteczku. Przez pewien czas funkcjonowała tutaj dyskoteka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z pracownikiem stacji paliw miała romans? 

Jakie były okoliczność tej zdrady? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enduro

Nie był to romans lecz jednorazowy sex sama mi o wszystkim opowiedziała że szczegółami. Chłopak młodszy od niej dużo jakieś piętnaście lat. Na tej stacji nalewa klientom paliwo. Ponoć powiedział jej komplement na temat jej biustu. Później tylko tam tankowala. Podrywala go i  sama zaplanowała wszystko. Zrobili to w naszym vanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Macie dzieci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×