Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie mogę się otrząsnąć po jego słowach

Polecane posty

Gość Gość

Nie mogę się otrząsnąć po słowach mojego chłopaka które usłyszałam od niego kilka dni temu. Już tłumacze o co chodzi. 

Lezelismy w łóżku, mieliśmy się kochać. Sprawiał mi przyjemność ręka, zaproponowałam mu żeby zrobił to ustami. To powiedział, że nie chce, że nie lubi bo przeszkadza mu słony smak... potem ułożył się w pozycji jakby miał to zrobić, ale chwile się popatrzył tylko. To ja nie wytrzymałam tego, zrobiło mi się przykro i po prostu się ubrałam i seksu już nie bylo. Popłakałam się i kazałam mu zejść mi z oczu, poczułam się upokorzona. Tym bardziej, ze ja przy każdym razie pieszczę go oralnie, nawet sama proponowałam mu wytrysk w usta, albo mówił mi ze chciałby np na twarz czy piersi to również się zgodziłam.

Oczywiście po moich słowach nie wyszedł tylko siedział ze mną i coś się tłumaczył. Na koniec powiedział, ze wcale nie miał na myśli, że przeszkadza mu smak tylko unikał robienia tego bo nie umie i nie chce mnie zawieść, że będę zła że nie umie mnie zaspokoić. I ze ma zle doswiadczenia z tym związane po byłej dziewczynie... 

Nie uwazam żebym miała sobie coś w tej kwestii do zarzucenia. Jestem zawsze wydepilowana i czysta. I ja mu sprawiam ta przyjemność jak wcześniej już wspomniałam. 

Przesadzam? Uwierzyć mu? I tak uważam, ze się wyda. Ale najgorsze jest to, ze nie umiem narazie normalnie funkcjonować i udawać, ze nic się nie stało. Proszę wypowiedzcie się. Dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie mogę się otrząsnąć po słowach mojego chłopaka które usłyszałam od niego kilka dni temu. Już tłumacze o co chodzi. 

Lezelismy w łóżku, mieliśmy się kochać. Sprawiał mi przyjemność ręka, zaproponowałam mu żeby zrobił to ustami. To powiedział, że nie chce, że nie lubi bo przeszkadza mu słony smak... potem ułożył się w pozycji jakby miał to zrobić, ale chwile się popatrzył tylko. To ja nie wytrzymałam tego, zrobiło mi się przykro i po prostu się ubrałam i seksu już nie bylo. Popłakałam się i kazałam mu zejść mi z oczu, poczułam się upokorzona. Tym bardziej, ze ja przy każdym razie pieszczę go oralnie, nawet sama proponowałam mu wytrysk w usta, albo mówił mi ze chciałby np na twarz czy piersi to również się zgodziłam.

Oczywiście po moich słowach nie wyszedł tylko siedział ze mną i coś się tłumaczył. Na koniec powiedział, ze wcale nie miał na myśli, że przeszkadza mu smak tylko unikał robienia tego bo nie umie i nie chce mnie zawieść, że będę zła że nie umie mnie zaspokoić. I ze ma zle doswiadczenia z tym związane po byłej dziewczynie... 

Nie uwazam żebym miała sobie coś w tej kwestii do zarzucenia. Jestem zawsze wydepilowana i czysta. I ja mu sprawiam ta przyjemność jak wcześniej już wspomniałam. 

Przesadzam? Uwierzyć mu? I tak uważam, ze się wyda. Ale najgorsze jest to, ze nie umiem narazie normalnie funkcjonować i udawać, ze nic się nie stało. Proszę wypowiedzcie się. Dziękuje.

 Taką minetkę bym ci zrobił że niebo byś widziała, dwa razy dnia byś chciała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakie macie podejście do seksu oralnego? Ja nie uważam tego za coś nienormalnego, obrzydliwego. Tym bardziej z partnerem, którego się kocha. 

A postawa mojego chłopaka? Bardziej nastawiony na branie? Niedojrzały emocjonalnie? Nie wiem :(  jak powinno to wyglądać? Chciałabym tej przyjemności doświadczyć tak porządnie jak ja mu robię... :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jakie macie podejście do seksu oralnego? Ja nie uważam tego za coś nienormalnego, obrzydliwego. Tym bardziej z partnerem, którego się kocha. 

A postawa mojego chłopaka? Bardziej nastawiony na branie? Niedojrzały emocjonalnie? Nie wiem :(  jak powinno to wyglądać? Chciałabym tej przyjemności doświadczyć tak porządnie jak ja mu robię... :( 

 Jakie podejście? Nigdy nie zrobię minetki mało znanej dziewczynie, seks jeśli już to w opakowaniu. Sąsiadce, kobiecie z pracy o której wiem coś więcej, nie ma  problemu, tyłkiem dziurę w przescieradle zrobi :)) Podstawowa sprawa czystość u obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tez cały czas spotykałam się z opiniami (w internecie akurat, bo mój chłopak jest moim pierwszym), że faceci wręcz sami „pchają” się by wypieścić kobietę oralnie. A tu mi się trafiła taka „niespodzianka”... 

Tym bardziej tez dziwi mnie ta sytuacja, ze zanim do czegoś między nami doszło mówił, ze lubi dawac przyjemność dziewczynie, nawet bez wzajemności, ze lizanie jest bardzo przyjemne. I ze nawet lepsze niż sam stosunek. A prawda jest taka, ze nijak przełożyło się to na rzeczywistość...

I minetkę sam z siebie robił mi raz, potem dwa razy po mojej prośbie. A czasem seksu oralnego w ogóle nie chciał, bo podejrzewam, że „bal się” że będzie musiał to robić w moja stronę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Również jestem zdania, że heteroseksualnego faceta podniecają kobiece narządy, ich zapach, smak... 

Mnie jako kobietę podnieca jego zapach, nasienie, to uczucie kiedy ma orgazm akurat w moich ustach...

A wy jak macie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pod pseudonimem „Gość Gość” to cały czas ja, autorka. 

Pisze bo jest mi przykro z tego powodu i nie wiem jak to dalej będzie. Nie wiem jak i kiedy pójdę teraz z nim do łóżka. Z dusza na ramieniu chyba. Czuje się strasznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Evka z Ogrodu napisał:

Myślę, że jakkolwiek to dziwnie zabrzmi, nie powinnaś traktować tego personalnie. On raczej nie odrzuca Twojej ci/pki, po prostu ogólnie ma z tym problem. Problem musi być spory, skoro woli czasem rezygnować z tego, byś Ty mu zrobiła dobrze w ten sposób, bo boi się konieczności rewanżu. Bo kurczę, nie znam faceta, który ot tak sobie łatwo zrezygnuje z loda! ;D

Nie wiem, jak długo jesteście razem i ile zaangażowałaś w ten związek (skoro seks to przecież nie wszystko). Ale według mnie czas po prostu pokaże. Być może poczujesz, że jednak tak nie możesz, że to nie jest to, że ten problem jest zbyt istotny. A być może zaakceptujesz albo on (po rozmowach) coś zmieni (ale, na ile to będzie wtedy naturalne...).

No właśnie, „na ile to będzie wtedy naturalne”.

Tylko znów jaki problem..? Kurczę nie wiem. Aż tak się boi mojej rekacji? Przecież jak nie będzie próbował to się nie nauczy. Opory? Sam mnie namówił na seks i przekonywał, ze nie mam czego się bać, ze będzie przyjemnie itp. A teraz wreszcie ja muszę go w pewnych kwestiach uświadamiać a doswiadczenia praktycznego nie mam jak on, bo jest moim pierwszym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Gość gość napisał:

 Taką minetkę bym ci zrobił że niebo byś widziała, dwa razy dnia byś chciała 😉

ja cię krece

stary daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 godzin temu, Evka z Ogrodu napisał:

Są mężczyźni, których trzeba niemal siłą odrywać od tego miejsca. Uwielbiają mieć kontakt ze smakiem, zapachem, nie przeszkadza im twarz w sokach kobiety, działają jak zwierzęta trochę ;)

To chyba coś o mnie : wczoraj zrobiłem to żonie  4 razy. I niestety ale to ja nie dostałem nic w zamian :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Gość napisał:

To chyba coś o mnie : wczoraj zrobiłem to żonie  4 razy. I niestety ale to ja nie dostałem nic w zamian 😞

Dostałaś 4 jej orgazmy więc chyba fajnie. Chyba że 4raz to chodzi ci o 4lizy.

😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Klaus napisał:

Dostałaś 4 jej orgazmy więc chyba fajnie

Dokładnie to miałem na myśli. Oj było fanie. Tylko kiedyś może się to dla mnie źle skończyć :) bo jak już dochodzi to tak zaciska udą, że może kiedyś mnie zadusi hehe :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A żona nie chciała by innego jezora poznać 😁 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Klaus napisał:

A żona nie chciała by innego jezora poznać 😁 

Pomarzyć  fajna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość gość napisał:

Pomarzyć  fajna rzecz.

Samolub jesteś. Z kolegą się nie podzielisz, nie bądź taki 😁 no weź 😉

Po za tym zwróć uwagę że jak będzie twoja żona dusić udami to nie Ciebie więc jeszcze uratuje ci życie

😉😁😉😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie No, przyszłam tutaj po rady i sugestie, to nie jest wątek towarzyski...😒

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

przykra sytuacja....jego tłumaczenia są dosyć słabe. Inna dziewczyna to przeszłość z Tobą może być inaczej i powinien to jakoś oddzielić...jeśli będzie tego unikać to nigdy się przecież nie nauczy. Ty go piescisz i przeciez tez moglas miec opory ale dbasz o jego przyjemnosc. Porozmawiaj z nim jeszcze i powiedz mu to oczym nam tu piszesz i wspomnij mu jego wlasne slowa i spytaj jak to wreszcie jest. Jeśli to nic nie da to Zastanów się też nad przyszłością tego związku. Jesteś młoda i to Twoj pierwszy i przez niego to Ty będziesz mieć negatywne doświadczenia i kompleksy nt. własnej kobiecości. Nie chodzi tylko o seks. Zranił Cię. Gryziesz się z tym,zalozyles temat a to przecież on ma problem a nie Ty bo co innego mówi a co innego robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie No, przyszłam tutaj po rady i sugestie, to nie jest wątek towarzyski...😒

Może sprubujcie w pozycji 69 jak będziesz go pieścić oralnie być może On tak się podnieci, że też zacznie cie pieścić oralnie i zobaczy że to coś wspaniałego.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

*założyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie No, przyszłam tutaj po rady i sugestie, to nie jest wątek towarzyski...😒

Wybacz ale to o czym piszesz to kwesta osobowości. Albo ten facet cie kocha i będzie szaleć na punkcie ciała twojego albo to jakiś zimny dzbanek.

Sexu trzeba się uczyć nic nie przychodzi samo. Jednak zachwyt nad nagą kobietą to już umiejętność dostrzeżenie piekna.

Dlatego nie napiszę niczego mądrego bo nie nauczę twojego faceta tego zachwytu nad Tobą i to gorsza może tu nie chodzi o Ciebie tylko o to że z nim jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack

ja lubie mojej zonie wylizać cipke i uwielbiam to nawet wole ja jej lizac niiż ona ma mi obciągać bbo niestety nie umie tego robic jak moja poprzedna dziwczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośić

Jest jeszcze jedna kwestia której nikt nie podniósł,może ma złe doświadczenia w temacie?może jakaś dziewczyna go wyśmiała i teraz podchodzi do ciebie jak pies do jeża?,oswój go,pokaż, ze jest dobry,że ci przyjemnie(nawet kosztem udawania)kup mu loda,daj patelnie po jajecznicy do wylizania i powiedz,że jednak umie i nieźle mu to wychodzi:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alakao
16 godzin temu, Gość Gość napisał:

Również jestem zdania, że heteroseksualnego faceta podniecają kobiece narządy, ich zapach, smak... 

Mnie jako kobietę podnieca jego zapach, nasienie, to uczucie kiedy ma orgazm akurat w moich ustach...

A wy jak macie? 

Ja nie mam dużego doświadczenia (1 mąż i jeden kochanek) ale obydwaj pierwsze co to pchali się lizania mnie "tam". Dziwię się zwłaszcza kochankowi, który wie, że regularnie kocham się z mężem, zdarzyło się nawet, że kilka h przed spotkaniem z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moj pies do jeża to ma podejście bardzo dobre nie odpuści mu mogły całą noc nad jeżem męczyć aż sie otworzy jeżyk.

Więc wytrwałość i obsesja jest zaraźliwa 😁 

Psa trzeba odbaniać a mnie zganiać bo bym do ostatniej kropli. 

😀

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość gośić napisał:

Jest jeszcze jedna kwestia której nikt nie podniósł,może ma złe doświadczenia w temacie?może jakaś dziewczyna go wyśmiała i teraz podchodzi do ciebie jak pies do jeża?,oswój go,pokaż, ze jest dobry,że ci przyjemnie(nawet kosztem udawania)kup mu loda,daj patelnie po jajecznicy do wylizania i powiedz,że jednak umie i nieźle mu to wychodzi:) 

Pisałam, mówił mi, że ma traumę po poprzedniej dziewczynie, bo nie do końca była tam jakby zadbana... i że często się awanturowała i wpadała w histerie... tylko tyle wiem... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana

Odczekaj. Czas uspokoi emocje Twoje i jego. Postaraj zdefiniowac problem - jego obawa przed brakiem odpowiedniej  czystości? To wcześniej w ramach gry wstępnej wspólna kąpiel i niech sam Ciebie umyje. Jestescie młodzi i odkrywacie ten świat erotyzmu. Daj mu  czas i szansę. Jak po kilku miesiącach bedzie to dla niego nadal zbyt trudne by sie przełamać. To dopiero zadaj sobie to trudne pytanie być z nim czy też nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna94

Mój mąż uwielbia robić minetke. Dużo razy on mi robi (bez loda) ale jak przychodzi miesiączka to ja się odwdzieczam ☺ (tydzień lodowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×