Szukam koleżanki

Mam pewien problem - samotność. Nie mam znajomych, każdy jest na studiach, ma swoje życie, a ja wychowuje dziecko. Naprawdę nie mam nawet z kim porozmawiać... Doprowadza mnie to do depresji... Jeśli tak to można nazwać. Potrzebuję kogoś do rozmowy... Najlepiej kobiety z dzieckiem lub dziećmi... Jeśli jest jakaś chetna(wiem, że brzmi to bardzo desperacko, ale nie wiem już co robić) 

W jakiem wieku masz dziecko ? Moze poznasz jakaś mamę na placu zabaw? 

Mam rocznego synka. 

13 minut temu, czarnula123 napisał:

Mam pewien problem - samotność. Nie mam znajomych, każdy jest na studiach, ma swoje życie, a ja wychowuje dziecko. Naprawdę nie mam nawet z kim porozmawiać... Doprowadza mnie to do depresji... Jeśli tak to można nazwać. Potrzebuję kogoś do rozmowy... Najlepiej kobiety z dzieckiem lub dziećmi... Jeśli jest jakaś chetna(wiem, że brzmi to bardzo desperacko, ale nie wiem już co robić) 

Jak chcesz porozmawiać to się odzywaj i nie denerwuj się bo szkoda twojego zdrowia. 

3 minuty temu, czarnula123 napisał:

Mam rocznego synka. 

Sama go wychowujesz?

Facet jest za granicą, mieszkam z rodzicami i sama zajmuje się małym. 

Hej sorki ze nie mama dziecka ale ojciec mam 2 letniego dziecka tez to przezywam  samotnosc   nie ma z kim porozmawiac ani nic 

5 minut temu, czarnula123 napisał:

Facet jest za granicą, mieszkam z rodzicami i sama zajmuje się małym. 

A w rodzicach nie masz wsparcia? Synek jeszcze malutki więc wymaga stałej opieki, więc pewnie zmęczona też jesteś. A może porozmawiaj z rodzicami,  żeby ci pomogli w opiece nad maluszkiem. Wtedy miała byś trochę czasu aby wyjść gdzieś i odpocząć.

Mama czasem go przypilnuje, ale to pół godziny max, poza tym potrzebuje towarzystwa jakiejs kobiety najlepiej, która jest w podobnej sytuacji do mojej, czyli ma dziecko, żeby wyjść wspólnie na spacer z maluchami, pogadać, tego niestety mi brakuje. 

6 minut temu, Gość Kwiatek napisał:

Hej sorki ze nie mama dziecka ale ojciec mam 2 letniego dziecka tez to przezywam  samotnosc   nie ma z kim porozmawiac ani nic

A ile masz lat, jeśli mogę wiedzieć? 

2 minuty temu, czarnula123 napisał:

Mama czasem go przypilnuje, ale to pół godziny max, poza tym potrzebuje towarzystwa jakiejs kobiety najlepiej, która jest w podobnej sytuacji do mojej, czyli ma dziecko, żeby wyjść wspólnie na spacer z maluchami, pogadać, tego niestety mi brakuje. 

A tam gdzie mieszkasz nie ma kobiet z małymi dziećmi, Ciepło się zrobi zaczniesz wychodzić ze swoim maluszkiem na spacery  do parku na płac zabaw tam jest zawsze sporo mam z dziećmi i można znajomości nawiązać. Jak będziesz chciała pogadać na forum to pisz. Ja mam też syna ale jest sporo starszy od twojego :-)

Hej:) skąd jesteś?

Rozumiem, co przeżywasz. Najfajniej by było, gdybyś znalazła kogoś takiego w swoim mieście, aby można było się umówić na spacer albo kawę. Może są w twoim miescie jakieś zajęcia dla maluchów, gdzie poznasz inne mamy? Albo grupa na fb mam z Twojego miasta? A może zapisz się na np jogę (gdyby była możliwość pozostawienia malca pod opieką) - wcześniej podpytaj, może chodzą tam też mamy chcące się nieco uaktywnić. 

2 minuty temu, Gość Mija napisał:

A tam gdzie mieszkasz nie ma kobiet z małymi dziećmi, Ciepło się zrobi zaczniesz wychodzić ze swoim maluszkiem na spacery  do parku na płac zabaw tam jest zawsze sporo mam z dziećmi i można znajomości nawiązać. Jak będziesz chciała pogadać na forum to pisz. Ja mam też syna ale jest sporo starszy od twojego

Mieszkam na wsi, więc z poznaniem kogoś tutaj jest ciężko. Gdyby było tak łatwo na placu zabaw to nie zaglądnęlabym nawet na to forum... Jestem osobą raczej nieśmiała i sama z siebie nie potrafię zagadać do innej osoby.

5 minut temu, Gość Justi napisał:

Hej:) skąd jesteś?

Rozumiem, co przeżywasz. Najfajniej by było, gdybyś znalazła kogoś takiego w swoim mieście, aby można było się umówić na spacer albo kawę. Może są w twoim miescie jakieś zajęcia dla maluchów, gdzie poznasz inne mamy? Albo grupa na fb mam z Twojego miasta? A może zapisz się na np jogę (gdyby była możliwość pozostawienia malca pod opieką) - wcześniej podpytaj, może chodzą tam też mamy chcące się nieco uaktywnić. 

Jestem z Podkarpacia, niedaleko Rzeszowa, z tą grupą na fb to całkiem niezły pomysł, a inne zajęcia to brak czasu... Zwłaszcza, że mama niechętnie chce zostawac z synkiem, chyba, że na chwilkę.

2 minuty temu, czarnula123 napisał:

Mieszkam na wsi, więc z poznaniem kogoś tutaj jest ciężko. Gdyby było tak łatwo na placu zabaw to nie zaglądnęlabym nawet na to forum... Jestem osobą raczej nieśmiała i sama z siebie nie potrafię zagadać do innej osoby.

To na forum możesz  rozmawiać:-) Jak chcesz konkretnie o czymś pogadać to pisz.

Niestety to daleko ode mnie:( ja z kujawsko-pomorskiego. Tak to umowilybysmy się na kawę z maluchami (moja coreczka ma pół roku) no i pamiętaj, głowa do góry - możesz spróbować przelamac nieśmiałość na placu zabaw chociaż trochę, zapytać o coś albo zaśmiać się z szalejących dzieci. Być może siedząca nieopodal osoba ma podobnie jak Ty (a myślę, że takich osób jest całkiem sporo wbrew pozorom!) Ostatecznie- jeśli nie będzie mieć ochoty na rozmowę to też się nic nie stanie przecież. Trzymam kciuki za Ciebie.

1 minutę temu, Gość Justi napisał:

Niestety to daleko ode mnie:( ja z kujawsko-pomorskiego. Tak to umowilybysmy się na kawę z maluchami (moja coreczka ma pół roku) no i pamiętaj, głowa do góry - możesz spróbować przelamac nieśmiałość na placu zabaw chociaż trochę, zapytać o coś albo zaśmiać się z szalejących dzieci. Być może siedząca nieopodal osoba ma podobnie jak Ty (a myślę, że takich osób jest całkiem sporo wbrew pozorom!) Ostatecznie- jeśli nie będzie mieć ochoty na rozmowę to też się nic nie stanie przecież. Trzymam kciuki za Ciebie.

Dzięki, spróbuję tak jak mówisz

6 minut temu, Gość Mija napisał:

To na forum możesz  rozmawiać:-) Jak chcesz konkretnie o czymś pogadać to pisz.

Tylko nie bardzo można wysyłać do ciebie prywatne wiadomości 

5 minut temu, czarnula123 napisał:

Tylko nie bardzo można wysyłać do ciebie prywatne wiadomości 

Ale zawsze można porozmawiać przecież nikt tutaj ciebie nie zna

18 minut temu, Gość Mija napisał:

Ale zawsze można porozmawiać przecież nikt tutaj ciebie nie zna

Ile lat ma twój syn? 

14 minut temu, czarnula123 napisał:

Ile lat ma twój syn? 

12 lat

Też praktycznie całymi dniami byłam sama z dzieckiem w domu. Mąż wracał z pracy zjadał obiad i szedł do drugiej pracy . Więc wiem co czujesz. 

Ja mam dzici i mieszkam na wsi, ale daaaaleeeeko niestety. 

10 godzin temu, Ostra Widła napisał:

Ja mam dzici i mieszkam na wsi, ale daaaaleeeeko niestety. 

Szkoda, chyba, że chciałabyś porozmawiać tutaj lub na innym portalu

10 godzin temu, Gość Mija napisał:

Też praktycznie całymi dniami byłam sama z dzieckiem w domu. Mąż wracał z pracy zjadał obiad i szedł do drugiej pracy . Więc wiem co czujesz. 

Tylko, że od 2 lat nie mam kontaktu z normalnym środowiskiem (znajomi w moim wieku) a dodam, że jestem jeszcze młoda i potrzebuje tego 

Hej autorko też mieszkam niedaleko Rzeszowa. Też na wsi. Napisz coś więcej. Mój syn ma półtora

jestem dużo starsza od ciebie ale u mnie jest i było to samo, pochodzę z małego miasteczka , ale jakieś rozrywki tam sa przeprowadziłam sie do meża na wies, mam 3 dzieci i lipa to samo , męza nigdy nie ma, mam prawko jeżdzę gdzie mi potrzeba ale nie mam koleżanki przyjaciółki nie mama z kim pogadac, do kogo wpasc na kawę, chodzę na dół do tesciowej ale nie to samo, chciałabym wyjśc czasem do kina na kawe, mam 3 szwagierki ale niby fajne niby udaja miłe ale to one zawsze  w niedziele przyjezdzaja do nas , do siebie nigdy nie prosza, mam sąsiadke chodzimy czasem razem na kijki ale nie zawsze bo ona pracuje na zmiany,

Hej koleżanko. Piona. Ja tez sama

  Z tym ze sama jak palec.  Ani rodziców facet za granicą

 Cały dzień z dwulatkiem sama . Mam koleżanki i znajomych ale mają pracę swoje zajęcia a wieczorami nie mam jak wyjść bo dziecko. Rozumiem Cię doskonale.skąd jesteś ? Nie mam nieraz całe dnie do kogo gęby otworzyć .

Ciężko czasami, mój niby na miejscu ale pracuje po 500h w miesiącu A ja w domu z 3 dzieciaczkow.  Pocieszam się tym że kiedyś urosną, chociaż teraz też on kocham nad życie.

Dnia 25.03.2019 o 12:34, Gość Lulalo napisał:

Hej autorko też mieszkam niedaleko Rzeszowa. Też na wsi. Napisz coś więcej. Mój syn ma półtora

Hej... Teraz odczytalam tą wiadomość, jak chcesz się poznać to napisz na priv