Dlaczego matki jak im nauczyciel zwróci uwagę, czy znajoma, że dziecko mogłoby iść do psychologa to się obrażają, a potem ta sama dzwoni kilka l. póżniej do mnie po namiary do takowego??

Dlaczego myślą, że to złośliwe? Ja osobiście znam chłopca, u którego zauważyłam OSTRE nieprawidłowości w zachowaniu już jak miał dwa latka, ale jak delikatnie zwróciłam uwagę znajomej to potem pół roku się nie odzywała. Mija kolejne 3 lata i co? Podczas jednej z rozmów przyznaje mi racje, bierze telefon do psychologa dziecięcego którego znam i BACH! diagnoza autyzm wysokofunkcjonujący. 3 lata zakopała temu dziecku. Jakby 3 lata wstecz go wzięła na terapię, dziś byłby innym dzieckiem. A tak 3 lata w plecy i chłopak pięcioletni pierwszy raz jest diagnozowany!!

Żeby jeszcze ci psycholodzy potrafili faktycznie leczyć ten cały autyzm i inne problemy. Syn mojej szwagierki już pare lat chodz do psychologa (nie z autyzmem) i ciula to daje

18 godzin temu, Gość Anfwa napisał:

Dlaczego myślą, że to złośliwe? Ja osobiście znam chłopca, u którego zauważyłam OSTRE nieprawidłowości w zachowaniu już jak miał dwa latka, ale jak delikatnie zwróciłam uwagę znajomej to potem pół roku się nie odzywała. Mija kolejne 3 lata i co? Podczas jednej z rozmów przyznaje mi racje, bierze telefon do psychologa dziecięcego którego znam i BACH! diagnoza autyzm wysokofunkcjonujący. 3 lata zakopała temu dziecku. Jakby 3 lata wstecz go wzięła na terapię, dziś byłby innym dzieckiem. A tak 3 lata w plecy i chłopak pięcioletni pierwszy raz jest diagnozowany!!

Lecz się psycholu. Ile razy będziesz zakładać ten temat. 

Bo to jest bardzo trudno przyznać, że z dzieckiem jest coś nie tak. Każdy woli tłumaczyć różne zachowania i szukać wymówek. Nie każdy jest gotowy mieć dziecko z zaburzeniami.