Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Renata

Czemu mężczyzna ukrywa przed dziećmi związek

Polecane posty

Gość Renata

Witam 

Chyba już sama nie mogę sobie poradzić i zrozumieć pewnych rzeczy w swoim życiu.Poznalam mężczyznę było wszystko bardzo fajnie do momentu przekroczenia kolejnego etapu a mianowicie niestety dowiedziałam się że zamiast rozwodu mój partner jest w separacji ,poznałam go jak już był w 4-leyniej oczywiście skłamał mnie .Mówił że wszystko na poukładane sama jestem po rozwodzie gdzie mimo tego co mój eks zrobił byłam po operacji kręgosłupa o dwóch kulach wzięłam rozwód  .I wychodzę  założenia że takie sprawy jak człowiek skrzywdzi drugiego człowieka ,człowiek nie zwleka i czeka aż same sprawy się ułożą Niestety w obecnym czasie doszła inna kwestia mój partner ma dzieci które nie dawno się pojawiły w jego życiu ,podejrzewam że była eks się dowiedziała że jej były układa sobie życie i zaczęła pogrywać niestety ale dziećmi.Przedtem partner miał utrudnione kontakty i z tego co mówił odpuścił no ale teraz jest inaczej.Wszystko rozumiem ale nie mogę zrozumieć dlaczego mój eks ukrywa mnie przed dziećmi ,z tego co wiem grał tatuśka i pisał do swojej byłej że dopiero się podniósł z rozpadu małżeństwa dało mi to trochu do myślenia ,że co że taki załamany był ??teraz dziecko wydzwania jest ok ale nie rozumiem dlaczego ukrywa się z telefonem i nie chce normalnie przy mnie porozmawiać .Ja też mam syna i go nie oszukuje i uważa że dzieci powinny znać prawdę tak mam wrażenie że sam daje nadzieję swoim dziecia na powrót?Skoro człowiek żyje z drugim człowiekiem to chyba nie mamy sobie nic do ukrycia ,syn jego to nie małe dziecko ma 14 lat .Co i tym myślicie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu

Daj sobie spokój to jakiś psychiczny facet nie dojrzały .Dzieci dziećmi życie idzie dalej a jakby Cię kochał umiał by ugryźć temat i chyba wuedzialby że największą przykrość to Tobie sprawia.Moja droga druga strona że dzieci 4lata nie są z nim a więc co on ukrywa chyba chce powrotu ,dziecia uświadamia jaki domator i samotnik .To typ psa zawsze wróci jakby tylko kość rzucili .Zostaw dziada niech chowa nie trać życia na takie coś ,bo coś mi się wydaje że zostaniesz sama ......co to dzieci nie świadome że tata z mama nie żyją a może Ty czegoś nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata

Wiesz co sama się nad tym zastanawiam już ,bo wydaje mi się że to okłamywanie dzieci.Ja ze swoim synem rozmawiam i przy nim nie mam tajemnic ,skoro zdecydowaliśmy się być razem i być rodzina .Ale to chyba mzonki tylko dla mnie on widocznie buduje tam dalej swoją rodzinę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adas

Tu ci będą ściemniac kobiety a ja jako facet Ci powiem żaden się tak bardzo nie przejmuje jak już nie jest długo z kobita .Dzieci tak naprawdę nie istnieją bo z czasem kobieta jak znajdzie faceta to tak zrobi żeby jej nie przeszkadzać ,bo nie chce takiego rozdarcia i wiem to z własnego doświadczenia to tylko kwestia czasu a prawda też taka że za nie długo dzieci będą mieć swoje towarzystwo .Jak dla mnie facet żyje czymś co się nazywa wielkie być może come back.I jeszcze jedno my mamy inna psyche dla nas jest coś białe albo czarne to wy kobiety kombinujcie zagrywacie być może jego teraz Ale gość tak się nie zachowuje jak ma i jest z kimś tyle czasu więc daj sobie spokój ,rzuca kość i poleci zgodzę się z tym facet nie pogodzony z własnym życiem.I co on myśli że ci będzie tak wami wszystkimi szarpał tylko najgorsze że Tobą tamci żyją w miodzie.Uwierz mi kobieto nie warto znajdź kogoś dojrzałego i zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Co cię obchodzi czy okłamuje swoje dzieci? jego dzieci, jego sprawa. Naprawdę na tym polega twój problem?

Zdecydowaliście się być rodziną? jak można być rodziną z kimś, kto nadal ma żonę, bo nie bardzo rozumiem? jesteś jego panienką, a nie partnerką. Jakby facetowi zależało na stworzeniu z tobą rodziny, to by się rozwiódł. Czasu było aż nadto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka

Ale pinkolisz jak potuczony jeż to że ktoś ma separację i 4letnia niestety głowa nie przebije muru jak orzeczona .A skoro chce życie układac i siedzi tyle z kobietą to nie  panienka to ma na ulicy.Popristu człowiek stwarza obraz dla dzieci i pieron go tam wie co myśli i co ma w zamiarach . Co jeszcze dziecia nagadał ,skoro miał utrudnione kontakty to nadrabia.Kwestia tylko po co mu to i na co chyba że chce wrócić do rodziny .Znam przypadki że po rozwodach wracają ,pogadaj choć tu rozmowa nie wiele wniesie jak się zaczyna budować z kimś to powinno być szczere zwłaszcza ludzie po przejściach muszą i tego chcą .Coś wiem o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw Go

Bo nie ma zamiaru na dluzsza mete z toba być. wiec nie będzie opowiadal o tobie synowi bo jak wroci do zony do po co mu to? a widać ze liczy na powrot, z toba jest poki co bo nie ma gdzie się podziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sama Jestes rozwodka,powinnaś wiec lepiej od nas ocenic szczerosc jego intencji. Ty znasz idpowiedz ale sama przed soba udajesz..rozważania o dzieciach...nie skupiasz sie na faktycznym problemie. Samo to ze Cię oklamal powinno dać Ci do myślenia. Gdyby bylo inaczej to powiedzialby prawde i poprosil o czas na uporzadkowanie swoich spraw. Osoby wyżej niestety mają rację. Jesteś tylko na przeczekanie trudnych chwil. Jeśli w jego malzenstwie się poprawi to odejdzie od Ciebie bez zastanowienia. Wystarczy ze zona kiwnie palcem. Może Tobie się wydaje ze wkroczyliscie w jakiś etap ale tak nie jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukryta

Również zastanawiam się dlaczego mój parter utrzymuje związek w tajemnicy. Znam jego rodzinę i przyjaciół. Poznaliśmy się 6 miesięcy po jego rozstaniu. Z byłą partnerką rozstał się po 10 latach mają 8 letnią córkę. Wiem, że była znacznie utrudnia kontakty z dzieckiem. Wyznacza jeden dzień w tygodniu i albo się dostosuje albo nie widzi się z córką. Wydaje mi się że to przez byłą i jej zachowanie nie chce poinformować jej ani córki że jest w związku. Mnie jednak to męczy, myślę że nie traktuje mnie poważnie. Czasami czuję się tak jakby prowadził podwójne życie. Akceptuję to że ma dziecko i bardzo chciałabym ją poznać. Jest częścią jego życia i nie wyobrażam sobie że zawsze będę jego tajemnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ależ wy naiwnie tłumaczycie facetów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

różnie bywa i są różne niestandardowe sytuacje rodzinno-rozwodowo-finansowe,  ale jeśli cię okłamał to kop w zadek i do domu matka kiszką dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×