Nie wygłupiać się?

Witam wszystkich,  bije się od wczoraj z myślami czy złożyć życzenia urodzinowe chociażby w formie sms komuś kto był dla mnie bardzo ważny. W sierpniu ubiegłego roku zakończyła naszą znajomość. Niestety pomimo moich prób nie chciała utrzymywać kontaktu dalej.  Ostatni kontakt z mojej strony nastąpił w święta Bożego Narodzenia, niestety zignorowała mój sms, może dlatego że prócz życzeń była informacja że mi jej brakuje...  Pytanie kieruje bardziej  do kobiet, czy odezwać się do niej i złożyć życzenia? Czy darować sobie?

Daruj sobie. Gdyby odpisala na smsa w świeta to by znaczylo ze chce miec z Toba kongtakt, a tak dala Ci wyraznie do zozumienia ze nie chce kontaktu z Toba. Brutalne, al eprawdxziwe., przykro mi. 

Ona ma ciebie gdzieś, a ty wciąż o niej myślisz. Jesteś frajerem. 

Najlepiej razem z smsem puscic kwiaty kurierem a moze akurat odebrac bedzie mial przyjemnosc jej aktualny facet. zal.

Pełno wolnych kobiet na ulicach, a ty uczepiłeś się tej jednej, dla której jesteś powietrzem. To irracjonalne. Szkoda czasu i prądu na kultywowanie nieodwzajemnionej miłości. Wiosna już nadeszła. Rozejrzyj się za taką, która będzie warta zainwestowania w niej uczucia. 

Tęsknota czasem przysłania mi logiczne myślenie. Nie jestem z tych osób co się żalą znajomym także spadło to Was forumowicze.  Dzięki za sprowadzenie na ziemie. Pozdrawiam wszystkich