Czy to sprawa dla Policji

Ponawiam pytanie tutaj bo w innym wątku nie otrzymałam odpowiedzi 

Nauczycielka zabiera w szkole dziewczynce 13letniej telefon, przegląda pisanego przez nią bloga po czym na godzinie wychowawczej czyta jej prywatne wpisy na głos. 

Czy można to gdzieś zgłosić? 

Blog był prywatnym pamiętnikiem dziewczynki. Pisała tam również o osobach z klasy. Nauczycielka przeczytała wszystko i skomentowała 

-jest jeszcze coś czym chcesz się z nami podzielić, Julio? 

Sprawa zgłoszona do dyrektora, broni nauczycielki, będę zgłaszać do kuratorium 

Nauczycielka przejrzała jej wszystko, galerie smsy Instagram itd

Czy można zgłosić policji? 

Dodam że nauczycielka zabrała córce telefon przed lekcjami kiedy siedziała ona na świetlicy. Nauczycielka mówi że bała się że dziewczynka będzie ściągać pracę domową z telefonu. Absurdalne tłumaczenie moim zdaniem. 

Mysle ze to powinno iść do kuratorium o ile dyrekcja zlekceważy ten fakt. To naruszenie własności i tajemnicy, intymności. Wziąć telefon a przeglądać jego zawartość to dwie rozne sprawy. Moze nauczycielka teraz odda swój telefon a córka niech sobie przejrzy jej SMS i fb. Nie odpuszczaj to rodzaj naruszenia tajemnicy korespondencji i rodzaj upokorzenia twojej córki skoro czytała i do tego na głos 

O czym wy mowicie?? Dziewczynka pisze bloga w INTERNECIE,a wy o tym,ze nauczycielka narusza prywatnosc?? Haha dobre sobie-blog i prywatnosc..jestem zdania, ze niestety,ale to pani corka opisujac na blogu rozne sytuacje ze szkoly,narusza dobra osobiste zarowno dzieci,jak i.samej nauczycielki.uwazam,ze pani corka lamie prawo w dobie obowiazywania RODO.jest to karalne,gdyz zapewne zadna z opisywanych na blogu osob nie wyrazila zgody na przetwarzanie danych osobowych przez pani corke.