Czy test, który pokazał wynik negatywny zawalił?

Cześć. Ostatni okres miałam 5 marca. 16 marca kochałam się z chłopakiem. Nie było wytrysku w pochwie, jednak nie był to stosunek zabezpieczony. 30 marca tj dzisiaj powinnam dostać okres, ale pojawiło mi się plamienie brązowe póki co jeden raz. Test również tego dnia wykonałam i pokazał mi się wynik ujemny. Czy jest możliwe, że to płomienie to był skapy okres lub zapowiedź okresu?. A może test mi pokazał nie taki wynik?. Co powinnam zrobić?. I ile ewentualnie czekać na dalszy rozwój sytuacji?. Okresy mam z reguły regularne. Dodam, że zdarzyło mi się od dwóch dni kichać. 

Oczywiście nie wynik ujemny, a wynik negatywny.

Okres pojawił się. Temat do zamknięcia.