Sąsiad chyba mnie obserwuje

Niedawno przeprowadziliśmy się z mężem do nowego domu. Jest w przepięknej dzielnicy, niedaleko kanał, wszystko jest Ok ale jest jedno małe ale. Mamy takiego dziwnego sąsiada. Z tego  co powiedziała mi osoba która tez mieszka niendaleko, ten facet jest jakis lekko upośledzony, kiedyś mieszkał z matka ale ona zmarła i został sam. Jestem sama w domu z dzieckiem, mąż pracuje od 10-20. Ostatnio jak byłam z mała na ogródku miałam wrażenie ze on stoi za żywopłotem. Zawołałam do niego ale się nie odezwał. Natomiast wczoraj siedziałam przy kompie i za plecami mam tak jakby okno i miałam wrażenie ze ktoś przechodził dosłownie pod tym oknem. Nie wiem czy już świruje czy co ale boje się sama zostawać w domu. Kiedys tez widziałam go w oknie w pokoju na pietrze jak byłam w ogrodku. Zastanawiam się co teraz zrobic, przrprowadzic się? Mamy kredyt na ten dom :( 

Pod oknem przechodzil czylu masz obawe ze wszedl na Twoje podworze?

2 minuty temu, Gość Bbbb napisał:

Pod oknem przechodzil czylu masz obawe ze wszedl na Twoje podworze?

Nie mam firanek od podwórka i wydawało mi się jakby ktoś przechodził pod oknem. Nie wiem kto to był ale pierwsze co to pomyslalam o nim. 

kamerka? chyba wiele nie kosztuje, a upewnisz się. Ile Ty masz lat, że przeprowadzic sie chcesz nawet nie nabierajac pewnosci? LOL

Kamere zainstaluj a jak bedziesz pewna ze to on to wyslij do niego swojego faceta na rozmowe. 

1 godzinę temu, Gość Aldona napisał:

Niedawno przeprowadziliśmy się z mężem do nowego domu. Jest w przepięknej dzielnicy, niedaleko kanał, wszystko jest Ok ale jest jedno małe ale. Mamy takiego dziwnego sąsiada. Z tego  co powiedziała mi osoba która tez mieszka niendaleko, ten facet jest jakis lekko upośledzony, kiedyś mieszkał z matka ale ona zmarła i został sam. Jestem sama w domu z dzieckiem, mąż pracuje od 10-20. Ostatnio jak byłam z mała na ogródku miałam wrażenie ze on stoi za żywopłotem. Zawołałam do niego ale się nie odezwał. Natomiast wczoraj siedziałam przy kompie i za plecami mam tak jakby okno i miałam wrażenie ze ktoś przechodził dosłownie pod tym oknem. Nie wiem czy już świruje czy co ale boje się sama zostawać w domu. Kiedys tez widziałam go w oknie w pokoju na pietrze jak byłam w ogrodku. Zastanawiam się co teraz zrobic, przrprowadzic się? Mamy kredyt na ten dom

Mam taką sąsiadkę.

Ogrodziła dom, wynajęła firmę ochroniarską, założyła alarm, wokół domu sześć kamer...