Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arta 22

Zdrada. Co jej napisać? Co robić?

Polecane posty

Witajcie,

u mnie sytuacja wygląda tak. Mój chłopak, z którym jestem już prawie 6 lat poznał jakąś dziewczynę.. Wiem, że się z nią spotkał i podejrzewam, że nie raz.. Widziałam wiadomości, w których pisała, że go kocha.. Jest 8 lat od niego starsza.. Jaka 30 letnia laska tak się zachowuje? Ona dobrze wie, że jestem ja, bo kiedy on był ze mną pisała do niego i pytała co ja robię.. Jak najlepiej, z kulturą ale i dosadnie napisać jej jaką su*ą jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czemu nie porozmawiasz z chłopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czemu nie porozmawiasz z chłopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czemu nie porozmawiasz z chłopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szanuj się i odejdź od chłopaka, nie ośmieszaj się pisząc do tej dziewczyny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czemu nie porozmawiasz z chłopakiem?

Próbowałam, ale on milczy.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Coś Ci się pomyliło. Ona może się spotykać i robić co chce, to twój chłopak jest nielojalny wobec Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Arta 22 napisał:

Próbowałam, ale on milczy.. 

Słuchaj, gdyby nie chciał to by nie utrzymywał z nią kontaktu. Wina nie leży tylko po jednej stronie, ale obu stronach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ale co ona ma z tym wspólnego ? skąd wiesz jaką bajkę sprzedał jej facet. Nie osmieszaj się, jak wiesz że cię zdradził to cześć jak czapka i żyj własnym życiem. Nie wiem skąd ludzie wciąż wpadają na pomysł  że jakieś żałosne depserackie akcje odwetowe zrobią na kimś wrażenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gość napisał:

ale co ona ma z tym wspólnego ? skąd wiesz jaką bajkę sprzedał jej facet. Nie osmieszaj się, jak wiesz że cię zdradził to cześć jak czapka i żyj własnym życiem. Nie wiem skąd ludzie wciąż wpadają na pomysł  że jakieś żałosne depserackie akcje odwetowe zrobią na kimś wrażenie...

Widziałam ich wiadomości.. Ja nie wiem, nie potrafię.. moja psychika i moje serce mi nie pozwalają tak tego skończyć.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ona pisała, ze go kocha, a on co pisał? 

Zresztą jesli go kocha to co na to poradzisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ona pisała, ze go kocha, a on co pisał? 

Zresztą jesli go kocha to co na to poradzisz? 

Że chciałby być obok niej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio!

JAkies odwrócenie ról, bo ani ona ani ty z takim chłoptasiem nie powinna chciec być...świat oszalał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia30

Sama mam 30stke i szczerze--nie wyobrażam sobie życia z 22-latkiem. Paza tym ja i większość moich koleżanek w tym wieku maja juz męża, dzieci, ułożone życie i poukładane w głowie. Więc pociesze Cię - z tą babka jest coś nie tak, albo jest po przejściach, a najpewniej chce się zabawić i poczuć młodsza, atrakcyjniejsza, jest niedowartosciowana-moze sama była zdradzana? Gwarantuje Ci ze bez względu na to czy odejdziesz czy nie-oni że sobą nie będą. Pobawi się i go zostawi. A teraz Cie zmartwie-skoro Twój chłopak dał się jej urobic to też coś nie tego tamtego z nim i... szkoda przez niego płakać, czy teraz czy kiedyś,gdy będzie Was łączyć coś więcej niż "chodzenie". Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Nadia30 napisał:

Sama mam 30stke i szczerze--nie wyobrażam sobie życia z 22-latkiem. Paza tym ja i większość moich koleżanek w tym wieku maja juz męża, dzieci, ułożone życie i poukładane w głowie. Więc pociesze Cię - z tą babka jest coś nie tak, albo jest po przejściach, a najpewniej chce się zabawić i poczuć młodsza, atrakcyjniejsza, jest niedowartosciowana-moze sama była zdradzana? Gwarantuje Ci ze bez względu na to czy odejdziesz czy nie-oni że sobą nie będą. Pobawi się i go zostawi. A teraz Cie zmartwie-skoro Twój chłopak dał się jej urobic to też coś nie tego tamtego z nim i... szkoda przez niego płakać, czy teraz czy kiedyś,gdy będzie Was łączyć coś więcej niż "chodzenie". Pozdr

Dokładnie, normalna osoba tak się nie zachowuje. Sama gubię się już w swoich myślach. Rozum mówi jedno, a serce drugie.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Nadia30 napisał:

Sama mam 30stke i szczerze--nie wyobrażam sobie życia z 22-latkiem. Paza tym ja i większość moich koleżanek w tym wieku maja juz męża, dzieci, ułożone życie i poukładane w głowie. Więc pociesze Cię - z tą babka jest coś nie tak, albo jest po przejściach, a najpewniej chce się zabawić i poczuć młodsza, atrakcyjniejsza, jest niedowartosciowana-moze sama była zdradzana? Gwarantuje Ci ze bez względu na to czy odejdziesz czy nie-oni że sobą nie będą. Pobawi się i go zostawi. A teraz Cie zmartwie-skoro Twój chłopak dał się jej urobic to też coś nie tego tamtego z nim i... szkoda przez niego płakać, czy teraz czy kiedyś,gdy będzie Was łączyć coś więcej niż "chodzenie". Pozdr

Wojewodziński faktycznie autorytetem jest od uczciwości w związku, od monogamii i nie rozbijania cudzych związków. 😤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×