Musicologistmom

Co sądzicie? Dla mnie ilość jej story jest nienormalna, poważne uzależnienie od telefonu. 

Z teściem to prawda, czy nie?

. 

Po co ktos zaklada wątek żeby pisać o jakiejś nienormalnej kobicie? No po co?

Rly? Tyranie Nicole to za mało? 

.

O jest wątek o niej, super. 

A jak w końcu z tym teściem? To jakaś plotka?

to psychofanka Mg?

6 minut temu, Gość Hijobn napisał:

to psychofanka Mg?

A Ty jej psychofanka, że tu przyszłaś? 

tak, to prawda że z teściem. to chore..

Widać ze musicologist was regularnie czyta. Dzisiaj się nawet odniosła do jednego tekstu z kafeterii jaki to okropny hejt. Otóż droga musicologist. Skoro już regularnie te wątki na Kafe czytasz. Znowu nie zrozumiałaś. Ta osoba wyśmiała cię nie za to ze dbasz o zeby dzieci ale za to ze zaglądasz im z latarka do gardła i pstrykasz fotki wrzucając to na insta. Czy ty jesteś normalna? Czy pomyślałaś jak się będą czuły za kilkanaście lat kiedy ich koledzy z klasy będą oglądać ich kompromitujące zdjęcia gardeł, pieluch i posiedzeń na nocnikach w internecie? Już nie mówiąc o życiu dorosłym gdzie np, pan profesor Mikołaj czy pani mecenas Kamila będzie widoczna w sieci jako upaprane żarciem dziecko? Zastanow się kobieto co ty robisz. I raczej bądź wdzięczna, ze ktoś mówi ci prawdę żebys się opamiętała zanim będzie za późno. To raczej dobra rada a nie hejt. 

1 godzinę temu, Gość Lidka napisał:

Widać ze musicologist was regularnie czyta. Dzisiaj się nawet odniosła do jednego tekstu z kafeterii jaki to okropny hejt. Otóż droga musicologist. Skoro już regularnie te wątki na Kafe czytasz. Znowu nie zrozumiałaś. Ta osoba wyśmiała cię nie za to ze dbasz o zeby dzieci ale za to ze zaglądasz im z latarka do gardła i pstrykasz fotki wrzucając to na insta. Czy ty jesteś normalna? Czy pomyślałaś jak się będą czuły za kilkanaście lat kiedy ich koledzy z klasy będą oglądać ich kompromitujące zdjęcia gardeł, pieluch i posiedzeń na nocnikach w internecie? Już nie mówiąc o życiu dorosłym gdzie np, pan profesor Mikołaj czy pani mecenas Kamila będzie widoczna w sieci jako upaprane żarciem dziecko? Zastanow się kobieto co ty robisz. I raczej bądź wdzięczna, ze ktoś mówi ci prawdę żebys się opamiętała zanim będzie za późno. To raczej dobra rada a nie hejt. 

Najlepsze jest czytanie książek nazywane pompatycznie „edukacją domową”. 

Najlepsze to jest jak Mikołaj karze im spać razem, bo chce braciszka 

3 godziny temu, Gość ... napisał:

Najlepsze to jest jak Mikołaj karze im spać razem, bo chce braciszka 

Serio?!

5 godzin temu, Gość ... napisał:

Najlepsze to jest jak Mikołaj karze im spać razem, bo chce braciszka 

Nie mam pytan...

Dla mnie to brak słów... Idealna matka, pani domu, żona. W chacie wiecznie syf, fotografuje buzię tych dzieci, jak jakimś krowom I musi podkreślać, że są super wychowane, nie jedzą soli i cukru, mają najlepsze pasty i szczoteczki i dzięki temu nie maja próchnicy    To są jeszcze malutkie dzieci, poczekajmy aż skończą 10 lat. Znam mase dzieci, które były karmione piersią do 4 roku życia, zdrowo odżywiane a mimo to mają próchnicę. A mój syn jadł słodycze w miarę rozsądku, sól w minimalnych ilościach, ma 12 lat i jakoś zęby w idealnym stanie,więc niech ona nie gada bzdur, bo jeszcze może mocno się zdziwić. 

Chciałabym żeby ona kiedyś opowiedziała, dlaczego zdradziła swojego pierwszego męża z jego własnym ojcem. To jest dla mnie absurdalna sytuacja, że ten tetaźniejszy mąż był wcześniej jej teściem.

3 godziny temu, Gość Lady napisał:

Chciałabym żeby ona kiedyś opowiedziała, dlaczego zdradziła swojego pierwszego męża z jego własnym ojcem. To jest dla mnie absurdalna sytuacja, że ten tetaźniejszy mąż był wcześniej jej teściem.

Wow jaka historia. Ile ona ma lat i ile on? 

1 godzinę temu, Gość Hhhh napisał:

Wow jaka historia. Ile ona ma lat i ile on? 

Ona kolo 30, on przed 60

8 godzin temu, Gość Asja napisał:

Dla mnie to brak słów... Idealna matka, pani domu, żona. W chacie wiecznie syf, fotografuje buzię tych dzieci, jak jakimś krowom I musi podkreślać, że są super wychowane, nie jedzą soli i cukru, mają najlepsze pasty i szczoteczki i dzięki temu nie maja próchnicy    To są jeszcze malutkie dzieci, poczekajmy aż skończą 10 lat. Znam mase dzieci, które były karmione piersią do 4 roku życia, zdrowo odżywiane a mimo to mają próchnicę. A mój syn jadł słodycze w miarę rozsądku, sól w minimalnych ilościach, ma 12 lat i jakoś zęby w idealnym stanie,więc niech ona nie gada bzdur, bo jeszcze może mocno się zdziwić. 

Pamietam jak kiedyś kupili kebaby w budce z kebabami. Jej mąż oczywiście się zajadał i rozsmakowywal, aż mu się uszy trzęsły i tłuszcz spływał po brodzie. A ta z telefonem przy twarzy przymuszala go w trakcie jedzenia żeby mówił ze mu nie smakuje i tylko jej jedzenie jest naj :-D cyrk na kółkach 

1 godzinę temu, Gość Łodzia napisał:

Pamietam jak kiedyś kupili kebaby w budce z kebabami. Jej mąż oczywiście się zajadał i rozsmakowywal, aż mu się uszy trzęsły i tłuszcz spływał po brodzie. A ta z telefonem przy twarzy przymuszala go w trakcie jedzenia żeby mówił ze mu nie smakuje i tylko jej jedzenie jest naj :-D cyrk na kółkach 

Tak! To był hit. Widać, że facetowi smakowało, ale musiał przysięgać, że jej jedzenie bez przypraw jest lepsze. Jaja jak berety.

Cały czas podkreśla, że jej dzieci są wychowywane bez ekranu, bo jest to szkodliwe. A jak się ma do tego mama, którą dzieci widzą wiecznie z tel? Nagrywa jak jedzą, jak się bawią, jak siedzą na nocniku, jak leżą, jak malują farbami, jak im czyta, śpiewa.  Nagrywa wszystko. Lekko trąci hipokryzją.

Zgadzam się z wami dziewczyny w 100% a jeszcze co dzien te głupkowate ankiety cały tata czy cała mama? Po uj jej te wyniki prawie co dzien? Albo zgadywanka: gardło Kamili czy gardło Mikołaja? Gdzie im jeszcze wetknie ten telefon żeby zrobic zdjęcie? I dobrze ktoś napisał ze co z tego jak wychowuje dzieci bez ekranu skoro sama spędza cały dzien przed ekranem telefonu. Albo co z tego skoro kupuje im dziesiątki książek jak sama nie czyta książek wcale. 

Kiedyś ugotowała makaron z gotowym sosem pomidorowym ze słoika i dodała do tego komentarz, że jej mąż myślał, że już nigdy nie zje tak smacznego, domowego obiadu :D 

40 minut temu, Gość gosc napisał:

Kiedyś ugotowała makaron z gotowym sosem pomidorowym ze słoika i dodała do tego komentarz, że jej mąż myślał, że już nigdy nie zje tak smacznego, domowego obiadu :D 

To straszne. Przecie w gotowych sosach są śmiercionośne cukier i sól. 

2 minuty temu, Gość Lol napisał:

To straszne. Przecie w gotowych sosach są śmiercionośne cukier i sól. 

Przecież to oczywiste ze trzeba solic, kazdy soli 

Takie osoby najczęściej wyżej sr... Niż d.. Mają. To tylko Instagram. W realnym życiu równie dobrze może wydzierac się na dzieci, bić I od 8h dziennie mogą oglądać bajki, bo jej się nie chce z nimi bawić. Dlatego ja nie wierzę w to co widzę na czyimś koncie. Jeśli ktoś jest dobra matka to nie musi tego udowadniać, wystarczy, że to robi, nawet bez obecności kamery. 

A skąd to informacja że jej teraźniejszy mąż jest jej byłym teściem?

i w ogóle jak do tego doszło? 

Ma ładną figurę, ale twarz niewyjściowa, taka szczurza