Czy on mnie oklamał ???

Hej pisze bo nie wiem już czy słusznie się złoszczę czy nie. Dzisiaj straciłam kontakt z narzeczonym na kilka godzin co u nas zwykle bez zapowiedzi się nie dzieje. Mieszkamy osobno. Pod koniec zaczęłam się martwić i sprawdziłam lokalizacje na fb czego nigdy nie robię. Okazało się ze był w innym mieście. Po godzinie napisał do mnie, że był w domu i mu się przysnęło. Coś mi tu nie pasuje. Nigdy nie korzystałam z opcji lokalizacji na fb i on się nie domyśla, że sprawdziłam. Na razie nic mu nie powiedziałam ale w głowie już pełno myśli. Czy lokalizacja może się mylić i cały czas był w domu? 

Pomogłabym ale nie wiem

ja napisze tak jak podoba sie dziewczyna chlopakowi to nie odpuści

Trzeba być przygotowanym na wszystko jak rodzice cie nie uświadomili to sama sie przekonasz po czasie 

Moim zdaniem to tylko aplikacja i może się mylić

Coś kręci, jak każdy facet

Jak sprawdzić lokalizację? 

Czy do tej pory zdarzały mu się kłamstwa? 

Ela na fb klikasz znajomi w pobliżu i włączasz wtedy widzisz kto gdzie jest gdy też ma włączona tą opcje. Serio nie wiem co mam myśleć 

A może po prostu u kumpla był? Ja proponuję pogadać. 

Coś kręci ale nie wiadomo co, gdyby jakas drobnostka to by powiedział. 

Ja bym nie potrafiła kogoś szpiegować i sprawdzać. Związek to zaufanie i szczerość... 

Amela właśnie gdy spotyka się z kolegami to nie ma problemu, mówi mi i okej. Bo rozumiem, że koledzy też są ważni. Martwiłam się i tylko dlatego sprawdziłam powiem szczere pierwszy raz. I już żałuję bo może lepiej gdybym nie wiedziała. Martwię się tylko, że może do tej pory byłam zby ufna i teraz może mi się za to oberwać. Nie chce przez telefon z nim o tym rozmawiać dlatego porozmawiamy gdy się spotkamy. Z drugiej strony nie chce go niesłusznie oskarżać. Wszystko przez te aplikacje. Namieszało mi to w głowie.

Właśnie, nie obwiniaj za wczasu. Rozumiem zmartwienie i różne myśli ale miej godność i nie szpieguj. To twój narzeczony a nie pies na smyczy. To ciekawe ale facet to też gatunek ludzki, bardziej owłosiony ale człowiek

Ja swojemu ufalam ale poszedł do innej i jakoś się nie martwię, to jego strata a nie moja:) 

Właśnie najlepiej będzie jak porozmawiacie.

Ja też nie lubię gdy ktoś mnie okłamuje. Rozumiem cie. Człowiek się martwi a taki coś kręci.

Amela dzięki. Masz dobre podejście. Widać silna babka z Ciebie.

Nie, po prostu wiem że mam swoją wartość i logika > emocje. Proste

Nie powinnaś szpiegowac to fakt. Ale nie chcesz oskarżać niesłusznie i to dobrze o Tobie świadczy. 

Ale dziewczyny pomyślcie z drugiej strony gdy facet odkrył coś takiego od razu by kłótnie urządził przynajmniej mój

My to za dobre jesteśmy

Sprawdzaj dalej,  jak coś kombinuje,  to wyjdzie.  Może szykuje jakąś niespodziankę,  to by go tłumaczyło. 

To racja oni to by chcieli wolności ale kobieta to najlepiej jakby w domu siedziała.

Mój jak wychodzi to jest ok. Gdy ja wychodzę to jest podejrzliwy zawsze. 

Z nimi tak już jest.

Ja wam powiem, że dzięki tej opcji dowiedziałam sie, że mój chłopak mnie zdradza. Zaczęło się niewinnie też raz sprawdziłam bo coś mi nie pasowało. Później sytuacja się powtórzyła, nie miał czasu się spotkać były jakieś wymówki. Okazało się, że miał koleżankę na boku. Lepiej bądź czujna!

Sprawdzaj? A gdzie duma i ogólna etyka? Nie szpieguje się ludzi. 

Anula, jak podejrzliwy to nie ufa. Albo ma kompleksy i związane z tym "pewnie ma lepszego" albo po prostu zapomina że związek to szczerość i zaufanie. 

Szczerzę to wolałabym być stara panną dożywotnio niż być z kimś kto nie wie nic o zaufaniu, szczerości i wynikającego z tego uczucia. 

Amela myślę, że to może być wina kompleksów. Zazwyczaj staram się obrócić wszystko w żart.

Nie dajmy się zwariować

Trzeba pokazać że nie jest się zabawką a osobą i masz też wolna wolę 

Najlepiej by było gdyby to się okazała jakaś drobnostka i tyle. Dzięki dziewczyny za wypowiedzi. Gość561 mam nadzieję, że nie będzie u mnie podobnej historii. 

Martwisz się na zapas. 

Zgadzam się z Tobą ale to też nie jest do końca tak, że mi zabrania czegoś. Raczej jest trochę zazdrosny właśnie z racji kompleksów choć tłumaczę mu, że nie ma zupełnie o co.

Na jego wyjsciach nic się nie dzieje, na moich też nie. Mężczyźni to sobie zaraz wyobrażają tabun mężczyzn którzy mieliby się kręcić koło dziewczyny, która wyszła sama.

Tak myślą bo sexy laski jesteśmy! XD

Ja to kiedyś o szorty awanture miałam bo "inni będą się gapić":) 

Amela o tak jeśli chodzi o ubrania to też najchętniej wtedy by moim stylistą był.

Ale co to to nie. Nikt mi nie będzie mówił w co mam się ubrać. 

Girl power

Ja mam lokalizację wyłączoną, bo szkoda mi rozładowywać akumulator.

Ja nawet nie wiedziałam, że taka opcja jest na fb :0

To serio działa?