Rozpamiętuję sytuację sprzed 30 lat. Czy to jest normalne?

Każdy chce wiedzieć z kim mniej więcej rozmawia Zapytałam o te dwa ogół a ponieważ wydaje mi się a ponieważ wydaje mi się że jest to najkrótsza droga żeby siebie w jakiś sposób streścić żeby w jakiś sposób Ja również się przedstawiłam ile mam wzrostu Ile waży tWięc to nie jest żadna nadzwyczajna rzecz zupełnie na zupełnie zwyczajna jest to że nie liczy się dla mnie kasa bo kasę ja sobie sama zarabiam nie chcę żadnego księcia tylko normalnie wyglądającego faceta jak mężczyzna

4 godziny temu, Gość Piku pik napisał:

Moim zdaniem ma to jednak znaczenie. Jeśli by tego znaczenia nie posiadało, byłaby to otwarta furtka dla podejścia "po trupach do celu", bo przecież liczyłby się tylko cel sam w sobie, z pominięciem drogi jego osiągnięcia. I być może zdarzają się i takie sytuacje, ale nie jest to raczej obiektywna "prawda"

Napisałem, że ma mniejsze znaczenie, a nie że nie ma go w ogóle;) Dla mnie generalnie każdy rodzaj skrajności jest z definicji zły. Mówiłem o danej cesze umiejętność zagłębienia kobiecie bezpieczeństwa jest męska cechą, a właściwie zdolnością

4 godziny temu, Gość Ktisa napisał:

Każdy chce wiedzieć z kim mniej więcej rozmawia Zapytałam o te dwa ogół a ponieważ wydaje mi się a ponieważ wydaje mi się że jest to najkrótsza droga żeby siebie w jakiś sposób streścić żeby w jakiś sposób Ja również się przedstawiłam ile mam wzrostu Ile waży tWięc to nie jest żadna nadzwyczajna rzecz zupełnie na zupełnie zwyczajna jest to że nie liczy się dla mnie kasa bo kasę ja sobie sama zarabiam nie chcę żadnego księcia tylko normalnie wyglądającego faceta jak mężczyzna

Nie widzę w tych pytaniach niczego złego, nie ma co się oszukiwać, że wygląd dla każdego na znaczenie

4 godziny temu, Gość wszystkie lalunie napisał:

ona szuka księcia, już spytała o wygląd i prace, teraz tylko zostały pytania ile wyciągasz netto, czym jeździsz i czy masz własne mieszkanie, trzymaj się od niej z daleka jak chcesz mieć spokój

No właśnie dlatego między innymi wyjaśniłem, że tym księciem nie jestem

4 godziny temu, Gość Ktisa napisał:

Każdy chce wiedzieć z kim mniej więcej rozmawia Zapytałam o te dwa ogół a ponieważ wydaje mi się a ponieważ wydaje mi się że jest to najkrótsza droga żeby siebie w jakiś sposób streścić żeby w jakiś sposób Ja również się przedstawiłam ile mam wzrostu Ile waży tWięc to nie jest żadna nadzwyczajna rzecz zupełnie na zupełnie zwyczajna jest to że nie liczy się dla mnie kasa bo kasę ja sobie sama zarabiam nie chcę żadnego księcia tylko normalnie wyglądającego faceta jak mężczyzna

myśle że po prostu jesteś płytka z charakteru i to bardzo, zadajesz pytania takie które używasz do własnych egoistycznych kalkulacji opłacalności, płycizna z mułem

4 minuty temu, kotwin napisał:

No właśnie dlatego między innymi wyjaśniłem, że tym księciem nie jestem

napisz jej ile wyciągasz netto i czy masz mieszkanie to przymknie oczy na to czy jesteś księciem czy nie, aby matematyka jej pasowała, płytka pustaczka jakich pełno w tych czasach

16 minut temu, Gość lekkie przegięcie napisał:

napisz jej ile wyciągasz netto i czy masz mieszkanie to przymknie oczy na to czy jesteś księciem czy nie, aby matematyka jej pasowała, płytka pustaczka jakich pełno w tych czasach

Za miesięczną pensję niego auta sobie nie kupię, sieć matematyka też się nie zgadza;)

17 minut temu, Gość lekkie przegięcie napisał:

napisz jej ile wyciągasz netto i czy masz mieszkanie to przymknie oczy na to czy jesteś księciem czy nie, aby matematyka jej pasowała, płytka pustaczka jakich pełno w tych czasach

Bez wątpienia masz rację, że sporo takich lasek jest, ale faceci, którym takie laski odpowiadają są fiskus puści, więc mi ich nie szkoda

ale fajnie ze tu ciagle jestescie. Co cie obchodzi czy Ona pusta czy nie

Moze I tak ci warto sie z nia spotkac?

Chociaz zlosliwie powiem..(bo musze) ze do najszczuplejszych nie nalezy

Ktisa, fatalnie się czyta, gdy ktoś nie używa znakow interpunkcyjnych. Tak ciężko Ci to ogarnąć?

alez wy jestescie okropni z ta cala gramatyka..biore jeszcze jeden kieliszek wina..

Kotwin, a jak z seksem? W skali od 1 do 10 na ile jest dla Ciebie w życiu istotny?

11 minut temu, Gość Lola114 napisał:

Moze I tak ci warto sie z nia spotkac?

Generalnie warto się spotykać z ludźmi;)

11 minut temu, Gość Lola114 napisał:

Chociaz zlosliwie powiem..(bo musze) ze do najszczuplejszych nie nalezy

Nie widziałem, a na podstawie danych liczb precyzyjnie nie ocenię;)

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Kotwin, a jak z seksem? W skali od 1 do 10 na ile jest dla Ciebie w życiu istotny?

Jestem już dorosły, wiem już jak nieudany seks odbija się na psychice, emocjach, nastroju, motywacjach, więc jest bardzo ważny, ale nie wiem jak go liczbowo ocenić

Bo nie warto. Wazne zeby ci sie spodobala. Mlody chlopak z ciebie. Czemu w klubach nie jestes o tej pose?

1 minutę temu, Gość Lola114 napisał:

Bo nie warto. Wazne zeby ci sie spodobala. Mlody chlopak z ciebie. Czemu w klubach nie jestes o tej pose?

A ty czemu pijesz wino z rana? 

2 minuty temu, kotwin napisał:

Jestem już dorosły, wiem już jak nieudany seks odbija się na psychice, emocjach, nastroju, motywacjach, więc jest bardzo ważny, ale nie wiem jak go liczbowo ocenić

??? Nieudany seks dla faceta??odbija sie na psychice???

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A ty czemu pijesz wino z rana? 

U mnie nie rano. U mnie pozno

6 minut temu, Gość Lola114 napisał:

Bo nie warto. Wazne zeby ci sie spodobala. Mlody chlopak z ciebie. Czemu w klubach nie jestes o tej pose?

Niestety, mam niezbyt przyjemne wspomnienia z ostatniego pobytu w klubie, więc staram się unikać

dlaczego?

9 minut temu, Gość Lola114 napisał:

??? Nieudany seks dla faceta??odbija sie na psychice???

To aż tak zaskakujące? Jeżeli trwa to długo, jeżeli odczuwasz jedynie namiastkę spełnienia, jeżeli masz tysiące fantazji, których nie możesz spełnić, to frustruje

pytam bo kiedys bardzo lubilam chodzic po klubach...no ale z wiekiem sie zmienia, choc zawsze usmiecham sie do tamtych wspomnien

1 minutę temu, Gość Lola114 napisał:

dlaczego?

Poszedłem na wigilię firmowa a następnego dnia rano miałem 35k mniej na koncie. Tak w skrócie

To się zmienia seks robota zamiast narzekania. 

2 minuty temu, kotwin napisał:

To aż tak zaskakujące? Jeżeli trwa to długo, jeżeli odczuwasz jedynie namiastkę spełnienia, jeżeli masz tysiące fantazji, których nie możesz spełnić, to frustruje

Ok. Rozumiem. Tym razem naprawde rozumiem

Przed chwilą, Gość Lola114 napisał:

pytam bo kiedys bardzo lubilam chodzic po klubach...no ale z wiekiem sie zmienia, choc zawsze usmiecham sie do tamtych wspomnien

Ja też zawsze lubiłem, ale z wiekiem też fajne towarzystwo się wykrusza

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To się zmienia seks robota zamiast narzekania. 

Nie c narzekam, było pytanie, więc odpowiadam