Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maciej

Seria nieudanych randek - szukam przyczyny

Polecane posty

Gość Maciej

Cześć dziewczyny, mam problem który jest z pozoru błachy, ale zaczyna mnie już irytować bo nie mam pojęcia co jest przyczyną...
Słyszałem wypowiedzi wielu kobiet o tym, że szukają partnera, starają się, chodzą na randki, że nie mają wysokich wymagań, czasem wręcz opisują swoje randki i jak to czytam to się śmieję z tego bo dochodzi tam do absurdów i "patologii"
Od około pół roku umawiam się na randki przez portal randkowy. Odbyłem ich około DWADZIEŚCIA. Mam 31 lat, stałą, dobrze płatną i stabilną pracę, nie mieszkam z Mamą ;p Schemat jest mniej więcej taki:
1. "paruję się z dziewczyną"
2.  Rozmawiamy chwilę na czacie - sprawdzam czy jest normalna, jeśli tak to przechodzimy na Facebooka. W tych rozmowach czasami one napiszą coś dwuznacznego o podtekście seksualnym więc odpowiadam też podtekstem.
3.  Po kilku dniach jeśli wszystko jest ok proponuje jej spotkanie na kawę/herbatę
4.  Idziemy do jakiejś kawiarni na poziomie pijemy kawkę, po około 60-90 minutch kończę spotkanie i odprowadzam ją do auta lub jeśli przyjechała autobusem proponuję podwiezienie jej do domu. Nie próbóję jej całować, dotykać, nie sugeruję nic seksualnego
(Wszystkie dziewczyny to takie 6-7/10, czasem mniej bo oszukują na zdjęciach i trafi się 4/10. Przedział wiekowy to około 23-30 lat)
5. Godzine, dwie po spotkaniu piszę do niej wiadomość z pytaniem czy dotarła bezpiecznie do domu. Zawsze dostaję odpowiedź. Zadaję wtedy jakieś neutralne pytanie nawiązujące do randki.
[w tym momencie nasz kontakt się urywa, ona blokuje mnie na FB. Jeśli nie zostałem zablokowany na FB to widzę w messengerze, że odczytała wiadomość, ale nie dostaję już nigdy odpowiedzi]
Dodam, że jestem umyty, trzeźwy, schludnie ubrany w czyste ubrania, zawsze za nie płacę, nigdy się nie spóźniam, nie robię wrażenia, że jestem podrywaczem który chce je przelecieć, jeśli ona zapyta to mówię jej wręcz szczerze, że szukam związku.
Przez kilka miesięcy myślałem, że źle trafiam, ale nie chce mi się wierzyć, że 20 razy z rzędu miałem TYLKO pierwszą randkę. Kompletnie nie rozumiem, co może być przyczyną takiego faktu.


Czy macie jakiś pomysł/sugestię?
Czy wy też tak masowo chodzicie na randki? Czy to normalne?
Czy po pierwszej randce zrywacie kontakt? Dlaczego tak się dzieje?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie jesteś tym kogo szukają... może warto zmienić portal randkowy? Z tego co piszesz zachowujesz się wobec nich w porządku. Po prostu nie ma chemii i uznały, że szkoda twojego i ich czasu. Nie od razu trafisz na tą jedyną, ale nie poddawaj się i nie zrażaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1⃣2⃣3⃣

Za dużo anlizujesz piszesz eleboraty myślisz tylko o sobie. 

Tak dalej będzie to prędzej się zestarzejesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość 1⃣2⃣3⃣ napisał:

Za dużo anlizujesz piszesz eleboraty myślisz tylko o sobie. 

Tak dalej będzie to prędzej się zestarzejesz. 

dokładnie, sam pewnie tego nie czujesz ale wmawiasz sobie co innego, jestes widocznie sztuczny i niezbyt naturalny, jak można każda osobę tak samo traktować, ja za bardzo tego nei rozumiem, wszytsko pod linijke zero szaleństwa, oczekujesz sam pewnie nie wiadomo czego, może sztywniak jestes i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh

Opisujesz swoje "randki" jakbyś opisywał produkcje gwoździ na taśmie fabrycznej. Z jakimiś tam bezosobowymi istotami 6-7/10, spełniającymi jeszcze kilka wstępnych kryteriów i już można przygotowywać procedurę wchodzenia w związek.

Z wszystkimi z tych 20-stu chciałeś się dalej spotykać bo poczułeś, że to jest to i poznałeś wyjątkową kobietę ? Z wszystkimi była chemia, sympatia, pożądanie, wspólne tematy, ciekawie tocząca się rozmowa? Bo ja mam wrażenie, że jakieś emocje, chemia to są dla ciebie obce słowa i brałbyś cokolwiek co nie utnie znajomości. Taką desperację i bezosobowe traktowanie się wyczuwa.

Nie masz jakiegoś spektrum autyzmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

 

55 minut temu, Gość hhhhhhh napisał:

Opisujesz swoje "randki" jakbyś opisywał produkcje gwoździ na taśmie fabrycznej. Z jakimiś tam bezosobowymi istotami 6-7/10, spełniającymi jeszcze kilka wstępnych kryteriów i już można przygotowywać procedurę wchodzenia w związek.

Z wszystkimi z tych 20-stu chciałeś się dalej spotykać bo poczułeś, że to jest to i poznałeś wyjątkową kobietę ? Z wszystkimi była chemia, sympatia, pożądanie, wspólne tematy, ciekawie tocząca się rozmowa? Bo ja mam wrażenie, że jakieś emocje, chemia to są dla ciebie obce słowa i brałbyś cokolwiek co nie utnie znajomości. Taką desperację i bezosobowe traktowanie się wyczuwa.

Nie masz jakiegoś spektrum autyzmu?

Ma i po zachowaniu to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciej

Hahaha. Oczywiście że nie mam listy co robić w której minucie spotkania i nie siedzę na spotkaniu ze stoperem. Czasem to była kawa w kawiarni, kiedyś spacer w parku, piknik na kocu i herbata z termosu, czy piwo i bilard. Chodziło mi o to żeby bez sensu nie opisywać każdej randki bo to nieistotne. Nakreśliłem po prostu schemat co się mniej więcej działo żeby pokazać że nie zachowuje się w stosunku do nich źle. Oczywiście, że z tych 20 nie każda mi odpowiadała. Mój problem polega na tym że KAŻDA zrywa kontakt po spotkaniu jak bym jej zrobił jakaś krzywdę. Uważam że ok 5 z nich spodobało mi się, z 10 spotkał bym się jeszcze raz, 5 bym skreślił. Powtarzam jeszcze raz - chodzi mi o to że wszystkie z nich nie chcą że mną gadać. To jest coś dziwnego i nie rozumiem tego. Rozumiał bym to gdybym im zrobił jakaś krzywdę, ale ja nie zrobiłem nic złego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koneser

Chłopie a może powinieneś przed randką porządnie się wys.rać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madi

Po prostu ten portal na T jest do szybkich randek.Polecam bardziej normalne stronki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja się przyczepie do pkt. 4.

Kobieta robi się na "bóstwo" przez 3 godziny a Ty kończysz spotkanie po 1, 1/5 H :-)

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×