Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wiem że sa strajki ale czy wg was w ostatnim tygodniu nauczycielka miała prawo nawrzeszczeć i szarpać moją córką, miałam ochotę iść do tej szkoły i ją udusić

Polecane posty

Gość gość

Córka ma 11 lat, jest bardzo rozrywkowym i rozchwytywanym dzieckiem. Wszędzie pierwsza wybierana, każdy ją lubi, no po prostu złoto nie dziecko! I w ostatnią środę, mieli jakieś zajęcia, córka jest żywiołowa i komentowała dość odważnie film który oglądali na lekcji, wiadomo cięte uwagi, ironia itd. i nagle nauczycielka się wydarła na nią, przerwała oglądanie filmy i wyłączyła go i krzyczała na nią że jest nieposłuszna, że ma usiąść, prawie siłą rzuciła ją na krzesło i przysunęła do stolika (kobieta przypomnę ok. 35 lata wiadomo że ma większa siłę niż 11 latka). Córka bardzo to przeżyła bo nikt nigdy na nią nie krzyczał jeszcze. I takie jak ona chcą podwyżki!? Chce napisać do kuratorium, nie zostawię tak tego! Nie ma opcji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxz

Niezaleźnie od strajku i postaw nauczycieli, które potępiam, napiszę ci obiektywnie że masz tępego gnoja a nie dziecko. To jakiś niedorób, który nie jest w stanie normalnie się zachować. Powinno się ustanowić dla was kuratora. Może by to pomogło. A jak nie, do do opieki z tym, nie wiem, jakiegoś ośrodka a nie między normalne dzieci.

 

Nie tłumacz, że jest żywiołowa, ta twoja 11-letnia jednostka. Jest nieopanowana, ma jakąś dysfunkcję mózgu.

Cięte uwagi? Chyba w otępiałym środowisku rodzinnym. Dla innych to bezczelne, prymitywne bzdety popisującego się niedoroba.

 

Z jednym się zgodzę, nie zostawiaj tego tak. Tobie należałoby ograniczyć prawa rodzicielskie, dzieciaka zacząć wychowywać, może jeszcze coś z tego będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxz

Niezaleźnie od strajku i postaw nauczycieli, które potępiam, napiszę ci obiektywnie że masz tępego gnoja a nie dziecko. To jakiś niedorób, który nie jest w stanie normalnie się zachować. Powinno się ustanowić dla was kuratora. Może by to pomogło. A jak nie, do do opieki z tym, nie wiem, jakiegoś ośrodka a nie między normalne dzieci.

 

Nie tłumacz, że jest żywiołowa, ta twoja 11-letnia jednostka. Jest nieopanowana, ma jakąś dysfunkcję mózgu.

Cięte uwagi? Chyba w otępiałym środowisku rodzinnym. Dla innych to bezczelne, prymitywne bzdety popisującego się niedoroba.

 

Z jednym się zgodzę, nie zostawiaj tego tak. Tobie należałoby ograniczyć prawa rodzicielskie, dzieciaka zacząć wychowywać, może jeszcze coś z tego będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×