Ciągle za niego płacę ...

1 godzinę temu, Gość km6 napisał:

Czytajcie uważnie! Ktoś się pode mnie podszył, nie mam 37 lat. 

Dzisiaj powiedziałam, że nie kupię mu gry do kompa, bo mam swoje wydatki (co jest prawda), to próbował to na mnie wymusić, powiedział, że po co mi tyle pieniędzy, że umrę z nimi i nic nie będę z nich miała. 

Nie dałam samochodu do pracy, to się obraził i nie odpisuje nawet na smsy. 

Podejrzewam, że teraz jego miłość się skończy, jak piszecie ...

To ile masz lat i ile on ma? DZISIAJ powiedzialas ze mu nie kupisz? a jutro czy za parę dni zmiekniesz pewnie, on na to liczy. Zamiast poważnie z nim porozmawiać żeby chociaz wziol się za te nadgodziny i żeby wydatki dzielić sprawiedliwie to Ty jakby ,,delikatnie mu zwrocilas uwagę" i obserwujesz reakcje, zaraz on Cie zostawi zamiast Ty jego. Ale nic dziwnego, takie baby honoru nie maja...pewnie jeszcze będziesz skomlec żeby wrócił jeśli Cie kopnie w d...e, a teraz będzieszczekać aż Pan i Władca łaskawie się odezwie. Desperatka. 

Kochać na pewno nie kocha, jak może 26 latek pokochać 37 latke? Wiadomo że to jest układ czysty sponsoring, nic więcej.

xxx

Tutaj możesz się zdziwić bo jest mnóstwo zwiazków gdzie mężczyzn jest o wiele młodszy. Żyja ze soba po wiele lat, maja dzieci, itp.

57 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tutaj możesz się zdziwić bo jest mnóstwo zwiazków gdzie mężczyzn jest o wiele młodszy. Żyja ze soba po wiele lat, maja dzieci, itp.

Mnóstwo? To jest ułamek procenta. Stare kobiety tylko dla desperatów, zboczeńców albo utrzymanków. 

14 godzin temu, Gość Km6 napisał:

przechodziliscie w tych komentarzach i Nie jestem ani i gruba ani brzydka Jestem ładną kobietą Ja mam 37 lat a on 26 kochamy się i nawzajem szanujemy i staramy się o siebie ale chyba przesadził czy mi się wydaje

dorwał milfetke i już wszystko wiadomo, buahahaha, stara durna baba

6 godzin temu, Gość km6 napisał:

Czytajcie uważnie! Ktoś się pode mnie podszył, nie mam 37 lat. 

Dzisiaj powiedziałam, że nie kupię mu gry do kompa, bo mam swoje wydatki (co jest prawda), to próbował to na mnie wymusić, powiedział, że po co mi tyle pieniędzy, że umrę z nimi i nic nie będę z nich miała. 

Nie dałam samochodu do pracy, to się obraził i nie odpisuje nawet na smsy. 

Podejrzewam, że teraz jego miłość się skończy, jak piszecie ...

hooj mu w doope, powiedz mu że go nie trzymasz, drzwi otwarte, kopnij w doope palanta

5 godzin temu, Gość ... napisał:

Nie, nie chciałbym "wisieć na jej zaradności". Sam pracuję i nie potrzebuję kobiety, by mnie utrzymywała. Oczywiście, że bym kupował i zapraszał.

 

To dlaczego żadna dziewczyna nie docenia mojej pomocy? Gdyby było, jak piszesz, nie miałbym problemów ze znalezieniem partnerki.

bo lecisz na wygląd i tępe tipsiary zamiast na te porządne i spokojne, twoja wina że tak się dzieje

Dnia 8.04.2019 o 11:43, Gość dasda napisał:

Mamy 21 wiek nikt nie powinien płacić za nikogo. Kobieta już nie jest wyższym bytem z kosmosu, któremu musisz fundować doskonałe życie na wysokim poziomie.

Zresztą płacenie za kogoś historycznie wynika z faktu tego iż kobiety nie posiadały swoich pieniędzy. Dziś mamy takie same możliwości każdy płaci za siebie. Można płacić za kobietę jeśli ma się ochotę, ale nikt nie "powinien", to żaden obowiązek. 

Gowno wiesz o życiu, związkach i facetach. Powodzenia życzę.

Dnia 10.04.2019 o 06:01, Gość Aora napisał:

Gowno wiesz o życiu, związkach i facetach. Powodzenia życzę.

O, jakaś pasożytka się obruszyła.