Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość runaway

Dlaczego przyciagam taki typ ?Pytanie do mezczyzn

Polecane posty

Gość runaway

Nigdy nie byłam dominą.Ok, może byłam uparta w sensie:dążyłam do celów,walczyłam o swoje (nauczyłam sie tego z wiekiem)jak ktos mi wmawia kit to potrafie mu to powiedziec w twarz,nie cierpie obłudy. ale jestem tez wrazliwa,nie jestem pamietliwa i msciwa, lubie zwierzeta,dzieci. staram sie byc mila dla ludzi. Czesto mam wlasne zdanie,ale nie jestem taka ze tak musi byc i juz. Jestem otwarta na rozne propozycje, nudze sie jak ktos mi ciagle przytakuje. Zachecam ludzi do wyrazania wlasnych opinii i pomyslow na spedzenie wspolnego czasu.Zreszta jak pytam innych co o mnie sadza to mowia ze jestem mila, kolezenska, pelna pomyslow.,wesola.wyglad mam kobiecy :figure klepsydry,długie włosy,miekkie rysy twarzy. Jestem zadbana i nie wydaje mi sie, zebym robila wrazenie hetery itd.

A jednak odkąd pamiętam, przyciągałam chłopaków ktorzy nie mieli wlasnego zdania. Na wszystko sie zgadzali, co ja wymyśliłam było super, we wszystkim mi przytakiwali i czesto mnie nasladowali. Ostatnio poznalam chlopaka dzieki koledze bo juz mialam dosc.Mowilam zeby poszukal mi kogos pewnego siebie. Ok, poszukał takiego...a przy mnie od pierwszej rozmowy (którą sam zaczął) chyba ta pewnosc siebie stracil. Rozmowy nie pomagają. Niech mnie ktoś oswieci,co ja robie takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
53 minuty temu, Gość runaway napisał:

Nigdy nie byłam dominą.Ok, może byłam uparta w sensie:dążyłam do celów,walczyłam o swoje (nauczyłam sie tego z wiekiem)jak ktos mi wmawia kit to potrafie mu to powiedziec w twarz,nie cierpie obłudy. ale jestem tez wrazliwa,nie jestem pamietliwa i msciwa, lubie zwierzeta,dzieci. staram sie byc mila dla ludzi. Czesto mam wlasne zdanie,ale nie jestem taka ze tak musi byc i juz. Jestem otwarta na rozne propozycje, nudze sie jak ktos mi ciagle przytakuje. Zachecam ludzi do wyrazania wlasnych opinii i pomyslow na spedzenie wspolnego czasu.Zreszta jak pytam innych co o mnie sadza to mowia ze jestem mila, kolezenska, pelna pomyslow.,wesola.wyglad mam kobiecy :figure klepsydry,długie włosy,miekkie rysy twarzy. Jestem zadbana i nie wydaje mi sie, zebym robila wrazenie hetery itd.

A jednak odkąd pamiętam, przyciągałam chłopaków ktorzy nie mieli wlasnego zdania. Na wszystko sie zgadzali, co ja wymyśliłam było super, we wszystkim mi przytakiwali i czesto mnie nasladowali. Ostatnio poznalam chlopaka dzieki koledze bo juz mialam dosc.Mowilam zeby poszukal mi kogos pewnego siebie. Ok, poszukał takiego...a przy mnie od pierwszej rozmowy (którą sam zaczął) chyba ta pewnosc siebie stracil. Rozmowy nie pomagają. Niech mnie ktoś oswieci,co ja robie takiego.

Serio? Jakbym czytał o sobie w damskiej wersji! PO prostu nie owijam w bawełnę jak coś jest głupie to mówię, że jest głupie a nie, niemądre. Jak ktoś pierniczy farmazony to mu to mówię w prost tak żeby zrozumiał. Uważam, że ubieranie wszystkiego w ładne słówka wprowadza tylko zamęt w komunikacji. Zawsze ale to po prostu zawszeeeeeeee trafiam na dziewczyny, które wydają się otwarte, zdecydowane itp. A później okazują się ciche i robią wszystko jak małpki. Powodem rozstania zawsze z mojej strony jest to, że nic nie mówią, a z ich strony to, że w końcu mają dość tego jak ja mówię xD Już się nawet zastanawiam nad jakąś terapią, żeby zmienić sposób mówienia zdań 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dodam jeszcze jedno. Mam wrażenie, że z biegiem czasu w związku ja staje się coraz gorszy bo mnie po prostu na maxa wyprowadza z równowagi to- aha, yhym, tak, rozumiem, wiem. I tak przez rok. Zajechać się można i człowiek się wku*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość runaway

No to u mnie  jest tak samo wlasnie. Najgorsze jak juz nie moge nad soba zapanowac, jest mi przykro ale czasem to silniejsze ode mnie ;/ Jak mam zly nastroj to po prostu odsuwam sie od otoczenia, albo przeciwnie nie pokazuje swojego humoru, jestem cichsza ale towarzystwo mi zaraz daje kopa i jest ok. I inna sprawa czesciej ludzie kopiuja mnie niz ja ich i przez to mi tez siada samoocena bo widze swoje niedoskonalosci itd, czuje sie samotna w relacji. Nauczylam sie nie krytykowac bez powodu, panowac nad slowami - czasami sie udaje;)

Najdluzej wytrwalam 9 miesiecy w zwiazku bo juz nie moglam 😉 od dawna nie bylam z  kims, tylko takie luzne znajomosci.Jak juz widze ,ze ktos jest taki sam to daje szanse..miesiac, dwa..trzy.Jak rozmowy nie pomagaja to jest koniec, teraz wlasnie koncze taka znajomosc.Oczywiscie chlopak wielka rozpacz,broni sie.. nie wiem..do innych jest otwarty, zartownis..a do mnie.. ehh szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicu chłopak do wzięcia
Przed chwilą, Gość runaway napisał:

No to u mnie  jest tak samo wlasnie. Najgorsze jak juz nie moge nad soba zapanowac, jest mi przykro ale czasem to silniejsze ode mnie ;/ Jak mam zly nastroj to po prostu odsuwam sie od otoczenia, albo przeciwnie nie pokazuje swojego humoru, jestem cichsza ale towarzystwo mi zaraz daje kopa i jest ok. I inna sprawa czesciej ludzie kopiuja mnie niz ja ich i przez to mi tez siada samoocena bo widze swoje niedoskonalosci itd, czuje sie samotna w relacji. Nauczylam sie nie krytykowac bez powodu, panowac nad slowami - czasami sie udaje;)

Najdluzej wytrwalam 9 miesiecy w zwiazku bo juz nie moglam 😉 od dawna nie bylam z  kims, tylko takie luzne znajomosci.Jak juz widze ,ze ktos jest taki sam to daje szanse..miesiac, dwa..trzy.Jak rozmowy nie pomagaja to jest koniec, teraz wlasnie koncze taka znajomosc.Oczywiscie chlopak wielka rozpacz,broni sie.. nie wiem..do innych jest otwarty, zartownis..a do mnie.. ehh szkoda slow

Z opisu wynika że jesteś panienką na raz/ kilka razy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Może po prostu mało jest takich ludzi i jakos poddają się tej dominacji bo nie umieja inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość runaway

No nie wiem nie wiem, bo zwykle faceci sie we mnie zako...a i trwaja w tym nawet kilka lat, a dziewica bylam do 19 roku zycia i wtedy tez mialam 1 raz stycznosc z chlopakiem, od tamtej pory mialam tylko jednego poza nim wiec pudlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i super się was czyta..odpowiedz jest tak prosta jak sami chcielibyście aby była,z przyczyn waszych charakterów nikt nie jest w stanie sprostać waszym oczekiwaniom.Kolezanka jest kobietą ,i to pewna siebie i swoich wartości, wygadaną itp.to oczywiste że nawet najodważniejsi padną w konfrontacji słownej ponieważ widzą oczyma a nie umysłem.Kolega obok też błyskotliwy,pewny siebie ,mało która niewiasta jest po uniwerku i ma wystarczający zasób słów i poglądów aby je z tobą wymieniać. Niestety oboje musicie jeszcze poczekać na moment lub chwilę gdy odpowiednią osobą pojawi się na waszej drodze,i oby tym razem mogła sprostać oczekiwaniom.Mysle też ,że dla dobra waszego , przemyślał bym kwestię odpuszczenia czasami ,.Dajcie innym szansę bycia takimi jacy są,a nie oczekujcie że będą tymi kim chcecie aby byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i 90% kobiet to odpady

Zdaje mi się że osoby wypowiadające się to i autorka są typowymi i z bokami myślący mi że są innilepsi od innych ludzi i patrząc na innych z góry Jacy powinni być sami bo nie widzę własnych wad A często mają ich pełno nie dadzą żyć innym ludziom bo zawsze się do czegoś do ...ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo prawdziwych mężczyzn już nie wsrod młodych facetów same lalusiem sztuczne palety cioty zniewieściałe gogusie ostatnim macho jestem ja ale ja mam zone dzieci a kobiety za mną szaleją bo jestem 100 męski twardy silny charakter dominujący ale zarazem uczuciowy opiekuńczy i zaradny nie ma już takich facetów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×