Dwa pytania o chrzciny po pierwsze czy opłaca się zaproszenia bardziej wydrukować z domu samemu na ładnym papierze czy może lepiej w drukarni i drugie czy wierszyka jakiś o pieniążki na chrzciny znacie

Boje się że drukarka - mam atramentową - może mi zniszczyć taki ładny papier więc może lepiej do drukarni dać? Robiłyście może? I chodzi mi tez o wierszyk cos w tym stylu ale inny "zamiast dawac dziecku misia lepiej sypnij groszem dzisiaj :) bo niedlugo sa szczepienia na powazne zakazenia grosik wrzucisz nam do spodni bądź lekarza splac w przychodni"

10/10

Oby odzew był, bo inaczej trzeba będzie obniżyć W końcu w tym fachu najważniejsza jest skuteczność 

Sorry ale te wierszyki są tak żenujące, że gdyby ktoś dał mi takie zaproszenie to kupiłabym paczkę pieluch

Tragedia mam nadzieje, ze grosza nikt Ci nie da pazerna istoto

Ja bym wogole nie przyszla gdybym przeczytala taki wierszyk. Jak mozna tak bezczelnie prosic o pieniadze.

Tez daje 10/10. Po pierwsze - chrzest wkurza wszystkich ateistow, protestantow itd. Po drugie - ze rodzice pazerni i chca wyciagnac kase. Po trzecie - antyszczepionkowcy dostaja rozwolnienia jak to czytaja. Aj jeszcze moze zaraz ktos walnie cos o 500 + czyli dodatkowo burza polityczna. 

Doskonala prowokacja:)

1 godzinę temu, Gość Emi 30 napisał:

Tez daje 10/10. Po pierwsze - chrzest wkurza wszystkich ateistow, protestantow itd. Po drugie - ze rodzice pazerni i chca wyciagnac kase. Po trzecie - antyszczepionkowcy dostaja rozwolnienia jak to czytaja. Aj jeszcze moze zaraz ktos walnie cos o 500 + czyli dodatkowo burza polityczna. 

Doskonala prowokacja:)

Doskonała prowokacja? Chyba cię zdrowo poj/ebało. Takie tematy, to co miesiąc się tu pojawiają. Najgorsze jest to, że tacy ludzie istnieją. Prawie w każdej rodzinie znajdzie się taka menda. Nieudolna próba wywołania gów/noburzy. To wszystko. Mało kto się złapie.

To chyba nie jest prowokacja. Sama dostałam zaproszenie na ślub z takim wierszykiem nie pamietam dokładnie treści ale coś w stylu „żeby nie kupować nic i żeby prezenty zmieściły się w kopercie” 

Za wydruk zaproszeń zapłaciłam 60 zł. Za grafikę 120 zł. 

Wierszyków nie było, bo nie uznaję naciagania. Moje dzieci to mój koszt. Goście jeśli mają ochotę coś podarować to wg własnego uznania. 

Jedyne o co poprosiłam chrzestnych to szatka i świeca, bo taka u nas tradycja. Ale to kwestia 15-20 zł. 

PS może to i prowokacja, ale niestety niektórzy tak naprawdę myślą. 

A to Ty nie wiesz, że jest nowa moda i na chrzest daje się pampersy? Nie oczekuj pieniędzy bo nikt Ci ich nie da. Tylko pampersy i chusteczki.

"Dawać pieniądze nam na kupę, prezenty sobie wsadzcie w dupę", "tylko kasa mili goscie, misie wy...ę na moście", "wyskakiwać chrzestni z kasy, nie pokazujcie jakie z was ...y". Proszę 

Dej mnie kasę,

Bo ja ni mam.

Chrzest jest po to,

By wyżebrać.

Przyjmę kasę,

Każdą ilość.

Dej kopertę,

Byle szybko!

Prawda taka w tym wierszyku, 

Że zabawek mam bez liku

Przeto proszę, mili goście, 

Wnet koperty mi przynoście, 

Dużo kasy bez bajerów

I tak mam was za frajerów 

Super rymowanki, ja nigdy tak nie potrafiłam.

Przekaż do was, drodzy goście 

Dawać koperty i się wynoście.

Hucznie zapraszamy,

Na chrzest małej damy.

Nie odmawiajcie,

Tłumnie przybywajcie.

Za każdą głowę

Skromne wpisowe.

Tysiak jest spoko,

Mniej? Kij wam w oko!

Proszę tak na szybko:

Drodzy goście ukochani,

wiecie po co tu zebrani.

Wszyscy dzisiaj świętujemy 

i dzieciątku winszujemy.

A tak szczerze i bez ściemy,

Wyciagajcie PE EL ENY.

Pińcet poszło na wódeczke,

zwrócić musi się troszeczkę.

Każdy kto nam troche sprzyja

nie żre na krzywego ryja.

Ciociu, wujku i kolego,

Znasz już moral z wiersza tego

Z hajsu szybko więc wyskakuj

I do domu dupę pakuj.

Nie ma za co.

Uważam że bardzo niestosowne byłoby gdyby wpisać taki wierszyk w przypadku chrzcin

No to tera ja :

kiedy ogrody sie mają i na chrzest gości zapraszają 

wiedz ze to cię nie ominie bo jesteśmy takie świnie -:)

A po kościele idziesz, jak ciele , bo już wiesz ze to nie wesele

nie zatańczysz, nie popijasz nawet nie zjesz ile trzeba 

ale musisz isc z kopertą aby  dostać kawał chleba

bedzie słaba kawa i kruche ciasteczka byś zamknął swoje wkurzone usteczka

potem pamiątkowa fotka z telefonu i spadaj człowieku do domu.

Zapraszamy szczerze a ty pamiętaj o ofierze i niech nie bedzie to co łaska 

bo fajnego mamy bobaska 

7 minut temu, Gość Domi napisał:

Uważam że bardzo niestosowne byłoby gdyby wpisać taki wierszyk w przypadku chrzcin

Co ty powiesz -:)

ja właśnie przez wierszyk w zaproszeniu nie idę na wesele. i na ślub też. Tak mnie wkurzył tym żebractwem że szok.

Ja kiedyś dostałem zawiadomienie nie zaproszenie o ślubie kościelnym i było napisane ze zamiast kwiatów chcą wino lub środki chemiczne - serio. Już myślałem ze im kupie proszek „ Frania” lub flaszkę i podam księdzu aby potrzymał. No masakra 

A ja uważam, że coś zamiast kwiatów jest ok, dla mnie to strata kasy i szkoda mi kwiatów, które tak szybko więdną.

3 godziny temu, Gość Olek napisał:

Ja kiedyś dostałem zawiadomienie nie zaproszenie o ślubie kościelnym i było napisane ze zamiast kwiatów chcą wino lub środki chemiczne - serio. Już myślałem ze im kupie proszek „ Frania” lub flaszkę i podam księdzu aby potrzymał. No masakra 

Wolałabym proszek do prania niż kolejny bukiet chwastów. 

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Wolałabym proszek do prania niż kolejny bukiet chwastów. 

Kwiaty to tradycja, dobry zwyczaj, kwiaty po to są, kwiaty totakze celebracja takiego wydarzenia jak ślub . Chcesz proszek do prania to zrob otwarcie łazienki zapros ludzi i ciesz sie prosta kobieto bez szlifu obyczajowego. Do ślubu idź w kaloszach bo zawsze przydadzą sie pózniej jak pójdziesz w pole wyrywać chwasty