Dół

Mam problem pewien problem, który polega na tym, że czasami miewam potężne emocjonalne doły. Potrafię płakać, nienawidzić siebie i mieć ochotę że sobą skończyć. Powodem może być np. zdjęcie, które ukazuje mnie pod paskudnym kątem. Zaraz po takim dole potrafię przejść w euforię i następnego dnia tryskać szczęściem. Ale do czasu. Po spotkaniu z ludźmi czuje się zmęczona psychicznie i mam sobie za złe, że nie potrafię żyć w społeczeństwie. Do tego dochodzą różne kompleksy na temat mojego wyglądu. Macie jakiś sposób, aby poradzić sobie z kompleksami i nie męczyć się kontaktami z innymi ludźmi? Próbowałam już pisać z ludźmi przez internet, ale to nic nie dało, a nawet pogorszyło moja sytuację

Być może chorujesz na dwubiegunowke. To taki stan psychiczny. Raz Góra, a raz dół. Powinnaś zapisać się do psychologa na terapię, albo do psychiatry. Te stany z powodzeniem można leczyć. Kolejka do lekarza moze być długa. Radzę to zrobić jak najszybciej, bo stan może się pogłębić. 

6 minut temu, Gość Psssssst napisał:

Być może chorujesz na dwubiegunowke. To taki stan psychiczny. Raz Góra, a raz dół. Powinnaś zapisać się do psychologa na terapię, albo do psychiatry. Te stany z powodzeniem można leczyć. Kolejka do lekarza moze być długa. Radzę to zrobić jak najszybciej, bo stan może się pogłębić. 

Dokładnie.

14 godzin temu, Gość Kocia.siersc napisał:

Mam problem pewien problem, który polega na tym, że czasami miewam potężne emocjonalne doły. Potrafię płakać, nienawidzić siebie i mieć ochotę że sobą skończyć. Powodem może być np. zdjęcie, które ukazuje mnie pod paskudnym kątem. Zaraz po takim dole potrafię przejść w euforię i następnego dnia tryskać szczęściem. Ale do czasu. Po spotkaniu z ludźmi czuje się zmęczona psychicznie i mam sobie za złe, że nie potrafię żyć w społeczeństwie. Do tego dochodzą różne kompleksy na temat mojego wyglądu. Macie jakiś sposób, aby poradzić sobie z kompleksami i nie męczyć się kontaktami z innymi ludźmi? Próbowałam już pisać z ludźmi przez internet, ale to nic nie dało, a nawet pogorszyło moja sytuację

Poszukaj pomocy u fachowca. Natomiast wyglądem nie ma co się aż tak przejmować. Coś co nam się nie podoba, dla kogoś innego może być nawet piękne.