Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiakatarzyna

Czy któraś z was uważa, że jej mąż jest średniawym ojcem, sporo jest do poprawki? Jeśli tak, to co?

Polecane posty

Gość kasiakatarzyna

Mój mąż jest cwanym ojcem, w takim sensie ze najlepiej wychodzi mu cedowanie zadań wychowawczych na innych, a potem sprawdzanie "wyników" tej pracy, krytykowanie (mnie jawnie, swoją mamusię za plecami, moją mamę i tatę też za plecami). Sam od siebie daje mało, po pracy główkuje co by tu zrobić, by spędzić z dwulatkiem czas ale się nie narobić. Wymyśla jeżdżenie autem z powodu byle pierdoły, a że pojedziemy na kawiarenki, a że pojedziemy na stację benzynową po książeczkę. Zapiera się nóżkami i rączkami by tylko sam na sam nie spędzać czasu z dzieckiem, żebym ja była jako opiekun cień. Chodzę raz w tygodniu na siłownię to męczy mnie bym szła jak dziecko jest na adaptacji w przedszkolu (bo wieczorem musialby zostac z nim sam na sam), a tak wieczorem ma mnie, no to kupa do mamy, z sikaniem do mamy, przebrać mama, pomóc z jedzeniem - mama. Mój mąż jest leniwym ojcem. widać jak jedziemy do dziadków że mój syn jak tylko widzi dziadka to ojca przegania, tata idź do innego pokoju, ja się tu bawię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakatarzyna

(do kawiarenki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja tak uważam. Mój mąż jest pracoholikiem i bardzo mało czasu spędza z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×