Jako nauczyciel powiem wam coś na temat podwyżek

Możecie mnie cmoknąć w odbyt zazdrośnice. Cieszę się już na kaske która dostanę. Uwielbiam swoją prace bo pracuje tylko 18h w tygodniu i ucze akurat takiego przedmiotu  gdzie nie trzeba sprawdzać kartkówek ani specjalnie się przygotowywać. Lubię się wystroić, pojechać na pare godzin do pracy, wypić dwie kawy, pogadać z koleżankami, z dzieciakami i jeszcze zdążę do domu na obiad 

zalosne prowo bezrobotnej frustratki. żaden nauczyciel nie napisze ze pracuje 18 godzin. Nawet nie wiesz ze dwie godziny to tzw KN.  A reszte zapieprzasz z innymi rzeczami

1 minutę temu, Gość oooiiji napisał:

zalosne prowo bezrobotnej frustratki. żaden nauczyciel nie napisze ze pracuje 18 godzin. Nawet nie wiesz ze dwie godziny to tzw KN.  A reszte zapieprzasz z innymi rzeczami

Akurat ucze bardzo lightowego przedmiotu i nikt z dupy nie strzela nawet jak pracuje 15h bo to nie matma czy polski. Możecie zazdrościć :) 

Strajku pod przewodnictwem tego wątłego szparaga nie popieram, ale to prowo jest słabe. Żenująca szczujnia.