Czym dla Was jest kompromis?

Szanowne Panie i szanowni Panowie.

Jestem w trakcie pisania książki o związkach. Zacząłem pisać o bardzo trudnym temacie jakim są kompromisy w związku. Byłbym wdzięczny gdybyście opowiedzieli swoimi słowami co sądzicie o kompromisach w związku, jak one potrafią wpłynąć na dalsze wasze życie czy podejmowanie decyzji, czy jesteście za kompromisami, jakich decyzji oczekujące od partnera gdy proponujecie kompromis oraz jak reagujecie gdy partner nie zgadza się na waszą propozycję. Dziękuję każdemu i z osobna za udzielona odpowiedź. Pozdrawiam Bartłomiej.

Czy jest szansa na czyjąś odpowiedź?

Witam.

Pozwole sobie wytlumaczyc jak wyglada kompromis w zwiazku bazujac czesciowo na swoich doswiadczeniach z mojego zwiazku oraz na stand-upach Chrisa Rocka ;)

Kompromis ma rozne oblicza, w zaleznosci od punktu widzenia. Z punktu widzenia mezczyzny kompromis to wysluchanie potrzeb kobiety, porownanie ze swoim punktem widzenia a nastepnie szukanie rozwiazania gdzies pomiedzy zdaniem swoim a jej ktore satysfakcjonowaloby obie strony a nastepnie wprowadzenie go w zycie. Natomiast z punktu widzenia kobiety wyglada to tak ze wyslu...e jakie jest zdanie mezczyzny i jego propozycji znalezienia rozwiazania ktore satysfakcjonowaloby obie strony i zgadza sie ze to by bylo dobre rozwiazanie po czym chce wprowadzic w zycie swoje wlasne rozwiazanie bo jest przeciez nieomylna i zawsze ma racje, dla niej to wlasnie jest najlepszy kompromis..

Dam Ci świetny przykład.

Żona chce mieć kota,  a mąż nie chce mieć kota. Więc idą na kompromis i będą mieć kota. 

Pomogłam?  

56 minut temu, Pelagia napisał:

Dam Ci świetny przykład.

Żona chce mieć kota,  a mąż nie chce mieć kota. Więc idą na kompromis i będą mieć kota. 

Pomogłam?  

Dobre;) 

No,  mnie też się podoba. 

Znam przykład z kotem ale byłbym wdzięczny za pomoc w taki sposob jak zrobil to Nicki, któremu serdecznie dziekuje. Temat jest dość trudny i w każdym związku kompromis wygląda inaczej. Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat bazując na waszych związkach obecnych bądź byłych dzieki temu będę mógł napisać bardziej neutralnie rozdział.

Nie ma kompromisów. Albo ,moje albo Twoje, prawie nigdy nie da się spotkać w polowie drogi. Kompromisem może być tylko to, żeby tego moje i Twoje było po równo