Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hongkong

Sprawy majątkowe

Polecane posty

Witam serdecznie wszystkich mam pytanie może się ktoś orientuje, może również ktoś miał podobną sytuacje i jest w stanie mi doradzić. Otóż 3lata temu z żoną byliśmy u notariusza i podpisaliśmy rozdzielczość majątkową oraz zrzeklem się praw do domu. ( dom był nasz wspólny, wybudowany w trakcie małżeństwa) . Domu zrzekłem się na rzecz córki. W tym roku wziąłem rozwód miałem adwokata który na początku mówił że da się coś z tym zrobić, natomiast po sprawie rozwodowej  jak powiedziałem że nie mam kasy, stwierdził że nic nie da się zrobić. Chciałbym żeby była żona zapłaciła mi za połowę domu. Dom nie przeszedł na córkę lecz na żonę. Czy ktoś się orientuje co można zrobić? Szuakam w necie i nic nie mogę znajsc, a nie będę chodził do 10 adwokatów i każdemu płacił i jeden powie tak a drugi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, hongkong napisał:

Dom nie przeszedł na córkę lecz na żonę

Jakim cudem?

Jak przepisywałeś dom na córkę to kogo wpisałeś do aktu notarialnego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jest to dość skompikowame. JA jechałem z małym dzieckiem okolo 300km 3-4godziny była żona już była u notariusza wszystkie dokumenty były przygotowane ja je podpisałem"mój błąd" i wróciłem do domu. Bo już od dawna z żoną nie mieszkaliśmy razem. Druga sprawa odkąd zrzeklem się domu córka nagle zerwała kontakt dodatkowo teraz był rozwód to była żona naklamala w sądzie że nie dzownie do córki że się nie interesuje ( co moge udowodnić bilingami z abonamentu że dzwoniłem codziennie i nikt nie raczył odebrać) . Adwokat mnie dopiero uświadomił co i jak gdy byłem żeby złożyć wniosek rozwodowy,bo czytał akt notarialny ja wcześniej nie zaglądałem do aktu notarialnego bo nie widziałem takiej potrzeby i tak przepisane i tak. Ale skoro oni mnie tak traktuja to dlaczego mam nie starać się o połowę swojego majątku skoro dom postawiłem ja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, hongkong napisał:

JA jechałem z małym dzieckiem okolo 300km 3-4godziny była żona już była u notariusza wszystkie dokumenty były przygotowane ja je podpisałem"mój błąd" i wróciłem do domu.

Podpisałeś bez czytania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, hongkong napisał:

Adwokat mnie dopiero uświadomił co i jak gdy byłem żeby złożyć wniosek rozwodowy,bo czytał akt notarialny ja wcześniej nie zaglądałem do aktu notarialnego bo nie widziałem takiej potrzeby i tak przepisane i tak. Ale skoro oni mnie tak traktuja to dlaczego mam nie starać się o połowę swojego majątku skoro dom postawiłem ja. 

Przepisałeś, podpisałeś, czytać Ci się nie chciało.

Teraz co najwyżej możesz napisać skargę do składu z węglem.

Za głupotę trzeba płacić - właśnie płacisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×