Powiedziałem koleżance ze studiów, że śniła mi się ona i miałem dzięki niej zmazę nocną a ona zwyzywała mnie od zboczeńców

Czemu tak zareagowała? Przecież to był komplement

Baby! Tego nie ogarniesz....

Spuściłeś się w gacie i jeszcze powiedziałeś, że to jej wina ! To tak jakbyś jej powiedział że masturbujesz się do niej. Udany jesteś

14 minut temu, Gość Michał22 napisał:

Czemu tak zareagowała? Przecież to był komplement

antykomplement. Żałosny ... nie dziwię się .... Zmaza nocna ... żałośnie to rozegrałeś. Takich rzeczy się nie opowiada

Kogo to interesuje? Jesteś obrzydliwy.

Masz racje Michał, według ciebie to był komplement bo przecież ona jest tak ładna że do tego doprowadziła, ale kobiety myślą inaczej, kompletnie nielogicznie i tego nie zrozumiesz

Dziewczyny nie mają poczucia humoru. Gdybym był dziewczyną to bym wypytał o szczegóły.

Ps. Dziewczyny też mają sny erotyczne z kolegami

Czyli mam ją przeprosić jutro? To tylko koleżanka, nigdy nie doszło między nami do czegoś więcej, tylko ten sen.

38 minut temu, pyta.pl napisał:

Przeproś i przysięgnij jej, że już nigdy więcej nie będziesz o niej śnić Michał.

Taa.... Ciekawie jak zareaguje

20 godzin temu, Gość Michał22 napisał:

Czemu tak zareagowała? Przecież to był komplement

Czego sie spodziewales? Ze zedrze z siebie ubrania, zlapie cie za worek i powie "w takim razie urzeczywistnijmy ten sen!"??? To nie porno, to prawdziwe zycie :P

5 minut temu, Gość Nicki napisał:

Czego sie spodziewales? Ze zedrze z siebie ubrania, zlapie cie za worek i powie "w takim razie urzeczywistnijmy ten sen!"??? To nie porno, to prawdziwe zycie :P

Liczyłem, że to będzie ciekawy temat do rozmowy i ona to przyjmie jako komplement. Poza tym jeszcze nie uprawiałem tradycyjnego seksu. A ona jest tylko koleżanką dla mnie.

Gdy mówisz komuś bez bliskiej relacji o czymś takim? Gdybyś zaprosił ją na kolacje a ona na następny dzień wyjechałaby z tekstem ,,Jedzenie było takie pyszne, myślałam o tym jak srałam po spotkaniu z Tobą". No proszę Cię. Nikt nie chce słuchać o tak intymnych sprawach z obcymi. 

Swoją droga, zmazy nocne? Serio? Co Ty masz 15 lat?

Autor, brawo ty , pewnie laski na ciebie lecą gadanie masz. pozd.

taki tekst to rzeczywiście niezwykły eksperyment - przede wszystkim koleżanka była baaardzo zakoczona. Odruchowo zareagowała oburzeniem. Ale ja bym typował, że po odrobince uspokojenia, tzn. 1-3-5 dni, doceni Twoje zainteresowanie. Trzeba poczekać. Swoją drogą specyficzny sposób podrywania - na seks, reszta przyjdzie później, albo i nie przyjdzie, ale przyjemność przede wszystkim - takie czasy.