Najlepsze nauszniki, by nie bylo slychac placzu dziecka

Chcialabym spytac o jakies nauszniki ktore najmocniej redukuja dzwiek. Znacie jakas dobra marke tego typu artykulow?

Peltor

Sony ale drogie. 

Base

Korki do uszu dają radę. My mamy takie jednorazowe żółte, które się "rozpulchniaja" w uszach po włożeniu. Wiadomo że to nie 100 procent ale przynajmniej człowiek nie ogluchnie

31 minut temu, Gość Gość napisał:

Korki do uszu dają radę. My mamy takie jednorazowe żółte, które się "rozpulchniaja" w uszach po włożeniu. Wiadomo że to nie 100 procent ale przynajmniej człowiek nie ogluchnie

To jak twoje dziecko płaczę to wkładasz sobie stopery do uszu naprawdę ? Na co wam te dzieci? 

Nauszniki marki Teściowa.

Ty tak serio szukasz sluchawek bo przeszkadza ci dzieko?

to musisz miec cos z glowa.

dobra marka Sony a jeszcze lepiej uspokoic dziecko... 

mam male dziecko a jak zaczyna plakac to sie nim zajmuje a nie zakladam sluchawki. Wiec puknij sie w leb

Ale ja się zajmuje dzieckiem tylko mam dość tego wrzasku 

9 minut temu, Gość Aniacxx napisał:

Ty tak serio szukasz sluchawek bo przeszkadza ci dzieko?

to musisz miec cos z glowa.

dobra marka Sony a jeszcze lepiej uspokoic dziecko... 

mam male dziecko a jak zaczyna plakac to sie nim zajmuje a nie zakladam sluchawki. Wiec puknij sie w leb

Sony średnie, fajne cenowo i dobry dźwięk dadza  słuchawki Marshall, jeśli chodzi o to by tylko zatkac uszy wystarcza stopery jednorazowe do kupienia w aptece za 2 zł . Stoperow to ja uzywalam jak miałam uciążliwa sąsiadke w nocy(przesuwanie mebli, kłótnie z matką o 2nad ranem ) , pomogły ale jest uczucie zatkanego ucha.Bylo to 15lat temu za panny. Teraz zmieniłam miejsce zamieszkania i przy dziecku bym uszu nie zatkala. Nadal mnie dziwi że autorka taki ma pomysł, syn nawet jak miał kolki to szło ten płacz wysłuchać. 

4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Sony ale drogie. 

76 złotych   = drogie? żart chyba

Przeciez to mogl byc placz dziecka zza sciany spowodowany kolkami, lub placz dziecka z drugiego pokoju gdy ktos rowniez sie nim zajmuje a ono placze bo chore lub ząbkuje itp. Ale jesli to placz wlasnego dziecka przeszkadza jest to niepojete aby w tym czasie zagluszac sobie jego placz sluchawkami! Rob wszystko aby dziecko nie plakalo.

7 godzin temu, Gość goscccccc napisał:

76 złotych   = drogie? żart chyba

No ja mam takie sony za 1700 pln. Wygluszaja mega. A co do autorki- nikt nie napisal czyje to dziecko , rownie dobrze moze pracowac z domu i dziecko sasiadow sie drze a tu sie zaraz rady sypia ze jak to. 

Ale ja robię wszystko żeby dziecko nie płakało tylko przy tym nie chce słuchać tego płaczu bo mnie irytuje. 

Te oburzone głosy to chyba od ludzi co nigdy nie przezyli niemowlecej kolki. Czesto nic nie pomaga a chyba nie zdajecie sobie sprawy jakie to decybele i to tuż przy uchu bo masz go na kolanach. NO ALE JAK TO NIE CHCESZ DAC SOBIE ROZERWAC BEBENKOW?! DZIECKO CIERPI TO I TY MUSISZ! Lol, dorosnijcie, bede lepsza matką z bólem głowy i uszkodzonym sluchem od 4h wrzasku? 

można lulać dziecko i przytulać z korkami w uszach,dobry pomysł. 

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Te oburzone głosy to chyba od ludzi co nigdy nie przezyli niemowlecej kolki. Czesto nic nie pomaga a chyba nie zdajecie sobie sprawy jakie to decybele i to tuż przy uchu bo masz go na kolanach. NO ALE JAK TO NIE CHCESZ DAC SOBIE ROZERWAC BEBENKOW?! DZIECKO CIERPI TO I TY MUSISZ! Lol, dorosnijcie, bede lepsza matką z bólem głowy i uszkodzonym sluchem od 4h wrzasku? 

Dokładnie 

Zgadzam się, te co takie oburzone tym pomysłem chyba nigdy nie słyszały spazmatycznych wrzasków niemowlaka, a takie niestety też się zdarzają, moja jak miała 3-4 miesiące to darła się tak przy każdym usypianiu, mimo noszenia, bujania, śpiewania i innych metod tak się darła, że z mężem zastanawialiśmy się czy wzywać karetkę czy egzorcyste ...... oj nie był to łatwy czas, pamietam że miałam długo szum w jednym uchu przez te wrzaski, teraz też bym stopery założyła, wtedy nie wpadlam ten pomysł ;)

po pierwsze autorka nie napisala , ze chodzi o jej dziecko, moze sasiadom sie urodzilo i sie drze , po drugie , a nawt jak by , nie mozna dziecka przytulac bujac , uspakajac , masowac brzuszek z korkami w uszach ???