Czy ktos mnie pokocha? 😢

Czy ktos chce mnie pokochac?

Mam 30 lat, 170cm wzrostu, zielone oczy i brazowe wlosy. Jestem zwariowana, usmiechnieta i ogolnie fajna

Czy jest jakis facet tutaj ktory chcialby ze mna spedzic życie?

Najpierw bysmy trochę poszaleli, ponezdzili gdzieś, popodrozowali po swiecie, poimprezowali, a za pare lat zalozylibysmy kochajaca rodzine, bez klamstw i zdrad, bylibysmy szczesliwi, gotowalibysmy razem, chodzili do kina i codziennie sie kochali.

Czy jest ktos zaintetesowany taka wspolna przyszloscia?

Inaczej bede musiala kupic sobie psa a wolalabym faceta z krwi i kosci.

Też mam zielone oczy i lubię przyrodę. Gotować chciałbym sie uczyć. Nie wiem, chyba nie jestem zwariowany, nie znam imprezowania. Przekraczam tylko znacznie Twój przedział wiekowy.

Wyy pi ertalaj ułomie czego nie rozumiesz? nigdy

5 minut temu, Gość Onsam napisał:

Też mam zielone oczy i lubię przyrodę. Gotować chciałbym sie uczyć. Nie wiem, chyba nie jestem zwariowany, nie znam imprezowania. Przekraczam tylko znacznie Twój przedział wiekowy.

Nauczylibysmy się razem gotowac. 

Imprezowanie niekoniecznie wchodzi w gre, ot od czasu do czasu zeby nie bylo nudno, a skoro nie znasz zawsze mozesz poznac

Ostatnie zdanie, które dopiero doczytałem zniechęciło mnie do Ciebie niestety. To tak jakbym powiedział że kupię sobie papugę a wolałbym kobietę.

1 minutę temu, Gość Sama napisał:

Nauczylibysmy się razem gotowac. 

Imprezowanie niekoniecznie wchodzi w gre, ot od czasu do czasu zeby nie bylo nudno, a skoro nie znasz zawsze mozesz poznac

 

Ale z tym psem to trochę przesadziłaś. Ja nie mam odrazy do imprezowania tylko nigdy nie miałem towarzystwa ani nie bardzo lubię pić.

Ale o co chodzi z tym psem?

Po prostu mam dosc samotnosci wiec mysle nad kupiemiem pieska i tyle.

A zreszta niewazne...to tylko kafeteria i tak nikogo tu nie znajde.

Pozdrawiam

ja mam 176cm brązowe oczy , blond włosy, lubie sport,imprezy,kino i wyjścia ze znajomymi ale mimo to skazany na samotność ... dwa psy już mam więc powoli przyzwyczajam się do tego stanu rzeczy

Tak, ale nie przez internet bo tu siedzą psychole.

3 minuty temu, Gość Sama napisał:

Ale o co chodzi z tym psem?

Po prostu mam dosc samotnosci wiec mysle nad kupiemiem pieska i tyle.

A zreszta niewazne...to tylko kafeteria i tak nikogo tu nie znajde.

Pozdrawiam

Ok już nic, psy fajne istoty. Poznać tu można, ludzie też są ludźmi tylko trudniej by było, wiele przeszkód jest. Ja akurat też chciałbym żeby ktoś mnie pokochał, nie tylko lubił. Może nie lubię określenia "facet z krwi i kości" kurczę nie wiem czy jestem czy nie takim.

Codziennie kochali?

Do czasu aż kasa będzie się zgadzać...

Prędzej, czy później zawsze " boli " eas głowa i okazuje się , że na seks trzeba zasłużyć

Wspolczuje doswiadczen

1 minutę temu, Gość Jasne... napisał:

Codziennie kochali?

Do czasu aż kasa będzie się zgadzać...

Prędzej, czy później zawsze " boli " eas głowa i okazuje się , że na seks trzeba zasłużyć

 

Wspolczuje doswiadczen

5 minut temu, Gość kolorando napisał:

ja mam 176cm brązowe oczy , blond włosy, lubie sport,imprezy,kino i wyjścia ze znajomymi ale mimo to skazany na samotność ... dwa psy już mam więc powoli przyzwyczajam się do tego stanu rzeczy

No chyba tez mnie to czeka.  Samotnosc i pies ktory bedzie na mnie czekal w domu...

Cele i ambicje masz ciekawe  no cóż powodzonka życze a tak nawiasem mówiąc jakbyś chciała chociaż spróbować się poznać to możemy zawsze warto dać sobie chociaż te 10 minut  

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Jestem zbyt dużym przegrywem

Ale co to znaczy?

Przed chwilą, Gość Sama napisał:

No chyba tez mnie to czeka.  Samotnosc i pies ktory bedzie na mnie czekal w domu...

A ja się zastanawiam, czy kot też czeka i wita się i cieszy.

2 minuty temu, Gość Sama napisał:

No chyba tez mnie to czeka.  Samotnosc i pies ktory bedzie na mnie czekal w domu...

Mam tez inne cele. O psiw wspomniałam bo zastanawiam sie juz od dłuższego czasu.  Po prostu smutno tak samej kiedy wokol wszyscy tacy zakochani. Tez bym chciała miec kogos z kim bede migla spedzac czas...no ale pomarzyc mozna.

2 minuty temu, Gość Sama napisał:

 Tez bym chciała miec kogos z kim bede migla spedzac czas...no ale pomarzyc mozna.

Widzę ze też jesteś juz w tak podbramkowej sytuacji jak ja... Jakbyś miała chęć spróbować chociaż się poznać to napisz na email kolorando123@o2.pl

3 minuty temu, Gość kolorando napisał:

Widzę ze też jesteś juz w tak podbramkowej sytuacji jak ja... Jakbyś miała chęć spróbować chociaż się poznać to napisz na email kolorando123@o2.pl

Nie jestem w podbramkowej sytuacji po prostu nadal wierze. Jakos nie uśmiecha mi sie zycie w pojedynke. A ze w moim wieku juz coraz trudniej kogos znalezc to fajnie pomarzyc.

2 minuty temu, Gość Sama napisał:

Nie jestem w podbramkowej sytuacji po prostu nadal wierze. Jakos nie uśmiecha mi sie zycie w pojedynke. A ze w moim wieku juz coraz trudniej kogos znalezc to fajnie pomarzyc.

pomarzyć fajnie, ale fajnie też realizować marzenia , bo czas biegnie nie samowicie szybko, a tak wgl jak długo jesteś już sama?

24 minuty temu, Gość Onsam napisał:

A ja się zastanawiam, czy kot też czeka i wita się i cieszy.

No a co ty myślałeś. Mój się zrywal na dźwięk domofonu z głębokiego snu i stał pod drzwiami jak pies i padał na plecy. 

16 minut temu, Gość kolorando napisał:

pomarzyć fajnie, ale fajnie też realizować marzenia , bo czas biegnie nie samowicie szybko, a tak wgl jak długo jesteś już sama?

Odkad pamietam nie zamierzam tych pomylek w moim zyciu nazywac zwiazkami bo nimi nie byly.

Dlugoletniego, powaznego zwiazku brak na koncie.

Do spania dziecko.  Raz raz....

9 godzin temu, Gość Sama napisał:

Czy ktos chce mnie pokochac?

Mam 30 lat, 170cm wzrostu, zielone oczy i brazowe wlosy. Jestem zwariowana, usmiechnieta i ogolnie fajna [...] 

Nie obraź się, ale jak to możliwe, że do tej pory nie znalazłaś/trafiłaś na faceta, z którym chciałbyś być? (ja akurat jestem sam świadomie,po prostu nikogo nie szukałem, ale to zaczyna być męczące, pies czy kot to nie to samo, na wszystko odpowiada monotematycznie: miau, a w łóżku tylko zamruczy, ewentualnie puści bąka...) 

170 brzmi bardzo smakowicie,  jeśli "w pakiecie" jest figura z widocznym wcięciem w talii i bioderkami to nic tylko się oblizywać

Może jest trochę psycho i każdy kto ją pozna ma dość po kilku tygodniach, znam takich ludzi.

9 minut temu, Gość sheWolf napisał:

Może jest trochę psycho i każdy kto ją pozna ma dość po kilku tygodniach, znam takich ludzi.

Cóż, nie można tego wykluczyć. Na początku jest fajnie a potem ujawnia się prawdziwa natura, wychodzi przysłowiowe szydło z worka