Dziewczyna mnke zdradzila

Witam, sprawa wyglada następująco. Jesteśmy ze sobą 2 lata i jest nam dobrze, często szczerze rozmawiamy, wyzalamy się itd. Lecz rzecz w tym ze Moja dziewczyna po pijanemu całowała się z innym. Na drugi dzień zerwała z nim kontakt i przyznała mi się sama do tego co zrobiła i mówiła ze czuje do siebie obrzydzenie po tym co robiła i widzę to po niej ale nie wiem co w tej sytuacji zrobić... nigdy wcześniej nic podobnego nie wydarzyło. Liczę na wasza pomoc :/

Kobieta pijana - ... sprzedana.

Wybacz jej, bo było to po pijanemu i ona tego żałuje. Nie była świadoma tego, co robi. Zasługuje na drugą szansę.

Taki los przegrywa. 

Widzisz, że jej z tym źle. Szczerze Ci powiedziała, świadczy to o niej dobrze.(wbrew zaistniałej sytuacji) Pocałunek to nie seks.

Jeśli potrafisz jej szczerze przebaczyć, i nie robić wyrzutów to kochaj i zapomnij.

Na pewno nie tylko się całowała, ale bylo też coś więcej. 

A to szm ata, niewarta twoich uczuć.

2 minuty temu, Gość niestety napisał:

Na pewno nie tylko się całowała, ale bylo też coś więcej. 

A Ty to kto Jackowski, czy Michalda?

Sumienie ją gryzło i wyznała trochę a resztę zataiła. 

Po prostu się przyzwyczaj, że czasem musisz dzielić tę dziuplę z innymi ptakami. 

Prawdziwy mężczyzna sie do tego NIE PRZYZWYCZAJA tylko szuka wiernej kobiety. 

Niektórzy na to zasługują. 

58 minut temu, Gość Gość napisał:

Niektórzy na to zasługują. 

Czym?

2 godziny temu, Gość Abcdefg123 napisał:

Witam, sprawa wyglada następująco. Jesteśmy ze sobą 2 lata i jest nam dobrze, często szczerze rozmawiamy, wyzalamy się itd. Lecz rzecz w tym ze Moja dziewczyna po pijanemu całowała się z innym. Na drugi dzień zerwała z nim kontakt i przyznała mi się sama do tego co zrobiła i mówiła ze czuje do siebie obrzydzenie po tym co robiła i widzę to po niej ale nie wiem co w tej sytuacji zrobić... nigdy wcześniej nic podobnego nie wydarzyło. Liczę na wasza pomoc :/

powiedz jej że jej wybaczysz ale musi rzucić alkohol i taka sytuacja nie może się powtórzyć

2 godziny temu, Gość Chłopak na opak napisał:

Kobieta pijana - ... sprzedana.

Wybacz jej, bo było to po pijanemu i ona tego żałuje. Nie była świadoma tego, co robi. Zasługuje na drugą szansę.

a pijany kierowca który wypadek spowoduje? a pijany facet który prześpi się z panienką i zostanie oskarżony o gw,ałt? a pijana baba która skrzywdzi dziecko? a pijany koleś który kogoś pobije lub za,bije? komu wybaczyć a komu nie? może wszystkim wybaczyć? a może wszystkich pod mur?

1 godzinę temu, Gość taki jeden on napisał:

Prawdziwy mężczyzna sie do tego NIE PRZYZWYCZAJA tylko szuka wiernej kobiety. 

nie ma wiernych kobiet, chyba że jakieś zakonnice

Właśnie dlaczego Twoja dziewczyna się do mnie nie odzywa???

3 godziny temu, Gość Abcdefg123 napisał:

Witam, sprawa wyglada następująco. Jesteśmy ze sobą 2 lata i jest nam dobrze, często szczerze rozmawiamy, wyzalamy się itd. Lecz rzecz w tym ze Moja dziewczyna po pijanemu całowała się z innym. Na drugi dzień zerwała z nim kontakt i przyznała mi się sama do tego co zrobiła i mówiła ze czuje do siebie obrzydzenie po tym co robiła i widzę to po niej ale nie wiem co w tej sytuacji zrobić... nigdy wcześniej nic podobnego nie wydarzyło. Liczę na wasza pomoc :/

Pocalunki to jeszcze nie zdrada... w dodatku po pijaku. Moim zdaniem powinienes ja rozgrzeszyc... ale od dzisiaj obserwowac podwojnie i byc bardziej czujnym niz wazka w locie. Bo jest taka mozliwosc ze zrobi to po raz koleny (lub cos wiecej) tylko tym razem po kryjomu i juz nie bedzie musiala sie tlumaczyc.

1 godzinę temu, Gość anol p napisał:

nie ma wiernych kobiet, chyba że jakieś zakonnice

Właśnie że są, tylko że ty w swojej szmatławości wolisz temu przeczyć. 

Kolego, jeśli dziewczyna Cię zdradziła to na pewno na tym nie poprzestanie. Poszukaj sobie wiernej, garantuję Ci, że taki gatunek wystepuje wśród homo sapiens. 

Nie mierz wszystkich swoją miarą. 

To tylko pocałunek. Nie jest to fajne, wiem. Jednak była pijana... niby to nie jest wytłumaczenie ale nie oszukujmy się człowiek pijany nie myśli racjonalnie.

Sam miałem kiedyś taką sytuacje, że nawalony jak dzwon z chłopakami spotkałem była na mieście. Nie skończyło się to dobrze.... sama się później przyznała, że wykorzystała moment z premedytacją. Na szczęście z nikim wtedy nie byłem w związku. Jednak, przyznam Ci się, że byłem w takim stanie, że nie wiem czy miałoby to jakieś znaczenie.

Wiesz co jest ważne? Że przyszła i zaraz Ci o tym powiedziała. Nie rozmyślała nad tym, nie kombinowała jak to ukryć po prostu od razu przyszła i powiedziała. Doceń szczerość i jej wybacz. 

Zapraszam Twoją laskę na drinka B) potem pójdziemy do kibla i przypadkiem się pocałujemy i zerżniemy. Podkreślam niechcący.