Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z teściową

Polecane posty

Gość gość

Piszę, ponieważ nie wiem jak poradzić sobie z sytuacją w moim domu. Mieszkam z teściową, jej dwójką dorosłych już dzieci (po 18 lat) oraz swoim partnerem. Zawsze chętnie i bez żadnych problemów pomagałam w pracach domowych. Wręcz mogę nawet stwierdzić, że większość rzeczy robiłam sama, ponieważ nie widziałam w tym żadnego problemu i pomocy innych nie potrzebowałam. Problem zaczął się od momentu kiedy będąc w ciąży lekarz zakazał chodzenia i wykonywania domowych czynności z powodu zagrożonej ciąży. Jeśli chcę donosić ciążę muszę głównie leżeć, jak najmniej chodzić i się przeciążać oraz w ogóle nie dźwigać. Nie jest aż tak źle żebym musiała leżeć w szpitalu jednakże leżeć trzeba. Jednakże moja teściowa i jej rodzina chyba tego nie rozumieją. Zostały mi tylko 2 miesiące do porodu. Rozmawialiśmy z nią razem z partnerem, że teraz ona musi przejąć obowiązki domowe, że ja nie mogę wszystkiego robić a ona jest zdrowa, nic jej nie dolega więc da sobie radę. Ona się na to zgodziła, powiedziała, że jak najbardziej muszę leżeć i odpoczywać, że ona się wszystkim zajmie i ze spokojem mam leżeć aż do porodu. Jednak gdy nie ma mojego partnera od rana w domu to teściowa z wątami przychodzi do mnie że mam pozmywać naczynia, że mam według niej "syf" w pokoju i nawet nie ruszę się żeby posprzątać , że mam przyjść i obiad zrobić bo syn i córka wrócą ze szkoły to nie będą mieli co zjeść a mój partner będzie głodny chodził jak nie zrobię obiadu, że mam okna pomyć bo brudne... Jest mi naprawdę przykro, bo nikt mi nie wierzy, że ona taka jest wobec mnie bo innym opowiada same kłamstwa, że całe dnie leżę i w ogóle nie wstaję a prawda jest taka, że tyle ile robiłam wcześniej robię do tej pory. Nie rozumiem tego, że ma dorosłą już 18 letnią córkę i syna i oni nie potrafią jej w niczym pomóc tylko całymi dniami leżą i nic nie robią i też jeszcze wąty mają.. Teściowa tak samo tylko patrzy i komentuje jak ja ciężarna muszę robić wszystko pomimo zakazu ... Nie wiem już co mam zrobić... Proszę o jakąś mądrą poradę. Za złośliwe komentarze dziękuję... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×