Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bezlitosny

Ponawiam pytanie. Jak zakończyć czyjś związek? Co zrobić by się rozstali ze sobą?

Polecane posty

Gość never say never

Ja Ciebie rozumiem bo też kocham kogoś, możliwe że ma kogoś bo to ideał ale uczucia są odwzajemnione i mam zamiar zdobyć tą kobietę. Jesteś zakochany i nikt Ci teraz nie doradzi, jednak jeżeli ona tego nie czuje to jej nie zmusisz i będziesz musiał zagryźć zęby. Kiedyś też byłem w podobnej relacji, kolega, koleżanka ona nic nie mówiła o związku, flirtowała i podrywała mnie, była o wiele starsza, w końcu potem mnie pogoniła i została ze swoim starym rogaczem. Jest plus bo poznałem inną lepsza i nauczyłem się nie ufać kobietom :classic_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna

Moi koledzy też tkwią w nieudanych związkach i często gęsto któryś liczy, że zainteresuje się nim lub będzie zagadywać jakaś ciekawa koleżanka, no niestety ale chyba się nie doczekają. Ja kilku musiałam przez to spuścić na drzewo i zerwać kontakt, teraz nawet gdyby się odezwali to kazałabym sp...adać bo nie szanuję takich ludzi i mam szczerą nadzieję, że odwalili się na amen, pomijając że od tamtego czasu stałam się bardziej otwarta na innych, wolnych facetów (to jedyny plus znajomości z zajętymi kolegami, nauczyłam się rozmawiać, przebywać z płcią przeciwną i z tego korzystam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość never say never napisał:

Ja Ciebie rozumiem bo też kocham kogoś, możliwe że ma kogoś bo to ideał ale uczucia są odwzajemnione i mam zamiar zdobyć tą kobietę. Jesteś zakochany i nikt Ci teraz nie doradzi, jednak jeżeli ona tego nie czuje to jej nie zmusisz i będziesz musiał zagryźć zęby. Kiedyś też byłem w podobnej relacji, kolega, koleżanka ona nic nie mówiła o związku, flirtowała i podrywała mnie, była o wiele starsza, w końcu potem mnie pogoniła i została ze swoim starym rogaczem. Jest plus bo poznałem inną lepsza i nauczyłem się nie ufać kobietom :classic_wink:

Została ze starym rogaczem? W marzeniach starego chyba.😤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baran
7 minut temu, Gość Bezlitosny napisał:

Całe życie 25 lat.

 

Zobaczę i spróbuje. Wiem, gdzie on często bywa. Chyba nawet nie będę musiał żadnej prosić. Sam pewnie z jakąś się będzie zabawiał. Jak będzie trzeba zastosuje twój plan. Za ok. tydzień dam znać czy mi się udało. 

Jeżeli myślisz o niej poważnie to używanie miecza obosiecznego niesie za sobą ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna

W sumie z tej znajomości ja wyszłam bardziej na plus niż oni, bo ja kolegów niczego nie nauczyłam a oni mnie nauczyli jak tworzyć relacje z facetami, tak więc nie całkiem zmarnowałam czas. Muszę znikać a autorowi życzę szybkiego znalezienia nowego kobiecego towarzystwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
58 minut temu, Gość Geniusz Zła napisał:

Wbij na jakąś imprezę,gdzie będzie jej chłopak i poproś jakąś panienkę by go uwiodła (kup jej drinka lub coś innego). On zdradzi swoją dziewczynę ty będziesz tego świadkiem. Zerwą ze sobą. Potem ty i twoja wybranka będą ze sobą żyli długo i szczęśliwie. To imprezowicz, więc częste uczęsaczanie na imprezy to jego wada.

Żenada. Dziewczyna się załamie, a autor nie ma żadnej pewności, że rzuci mi się w ramiona. Jak się kogoś kocha to się go nie unieszczęśliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezlitosny
9 minut temu, Gość gość napisał:

Żenada. Dziewczyna się załamie, a autor nie ma żadnej pewności, że rzuci mi się w ramiona. Jak się kogoś kocha to się go nie unieszczęśliwia.

Jak się kogoś kocha to pozbywa się tego co może danej osobie zaszkodzić i skrzywdzić. Czasem trzeba przelać kilka łez by ich już więcej nie wylewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicki
15 godzin temu, Gość Bezlitosny napisał:

W skrócie: Mam 25 lat podoba mi się 21 letnia dziewczyna. Problem jest jeden ma ona chłopaka 23 letniego. Jak pozbyć się tej przeszkody (bez dokonywania zbrodni).  Szukanie innej nie wchodzi w grę bo tamta jest mi przeznaczona !!!

Ogarnij sie, dobrze radze. Przerabialem to i to tak nie dziala.

Nawet jesli rozbijesz jej zwiazek to ona z toba nie bedzie. Jak sie dowie ze to ty zrobiles to cie znienawidzi, jesli nie dowie sie ze ty to zrobiles to tez nie ma pewnosci czy bedzie z toba bo czesto gesto w takich sytuacjach kobieta znajduje sobie kogos innego niz ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×